Aż pięć zastępów Straży Pożarnej zadysponowanych zostało do wypadku drogowego, który miał miejsce 5 maja na drodze krajowej nr 15 na wysokości zjazdu do miejscowości Byszwałd.

- Mimo że zderzenie, w którym uczestniczyły trzy samochody, wyglądało bardzo groźnie, to jeszcze przed przybyciem służb ratowniczych wszystkie osoby podróżujące pojazdami same je opuściły - informuje kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy KP PSP w Iławie. - Strażacy oprócz zabezpieczenia pojazdów, odłączenia akumulatorów i zatamowania wycieków płynów eksploatacyjnych oraz ich zebrania z jezdni, udzielili pomocy medycznej dwóm uczestniczkom zdarzenia, które następnie zabrane zostały do iławskiego szpitala.
Z kolei 6 maja interwencji służb wymagało zdarzenie z udziałem skutera i samochodu osobowego. Pojazdy zderzyły się na ulicy Kościuszki w Iławie. Kierowca skutera po opatrzeniu i przekazaniu ratownikom medycznym zabrany został do szpitala.
7 maja doszło do kolejnego wypadku na krajowej piętnastce. Tym razem w okolicach Rożentala dachował samochód osobowy.
- Mimo że osoby podróżujące samochodem same wydostały się z auta, to zabrane zostały do szpitala w celu wykonania szczegółowych badań - przekazał kpt. Krzysztof Rutkowski.
Tego samego dnia strażacy wyjeżdżali także do zdarzenia przy ulicy Kochanowskiego w Iławie, gdzie mężczyzna został przyciśnięty przez samochód ciężarowy. Na miejscu przed przybyciem zastępów straży pomocy poszkodowanemu udzielili ratownicy medyczni. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Tam niestety zmarł. 
Kolejne groźne zdarzenie drogowe miało miejsce 8 maja w Kamieniu Dużym, gdzie w drzewo uderzył samochód osobowy. Autem podróżowały łącznie trzy osoby, a po wypadku dwie z nich były uwięzione w pojeździe. Po wykonaniu dostępu strażacy wraz z ratownikami medycznymi wydobyli poszkodowanych z wraku pojazdu. Wszystkich trzech uczestników wypadku zabrano do szpitala.
Również 8 maja w godzinach porannych służby ratunkowe interweniowały w Bartach w gminie Zalewo, gdzie samochód osobowy otarł się o drzewo, a następnie dachował. Strażacy, oprócz działań związanych ze zdarzeniem drogowym, musieli również zorganizować i zabezpieczyć miejsce do lądowania śmigłowca, który wezwany został do osoby poszkodowanej.