Mijały kolejne godziny służby lubawskiego patrolu.

- Funkcjonariusze, stojąc na jednej z lubawskich ulic, kontrolowali prędkość kierujących samochodami - relacjonuje sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Działania te były głównie skierowane przeciwko użytkownikom dróg poruszającym się z niedozwoloną prędkością. W pewnym momencie policjanci zauważyli kierującego samochodem osobowym citroen, któremu nie świeciła jedna z żarówek. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że był on całkowicie nieświadomy, iż doszło do awarii. Kierujący zaraz w obecności policjantów starał się zmienić żarówkę. Funkcjonariusze, widząc, że sobie nie radzi, pomogli mężczyźnie. Kierujący podziękował za okazaną pomoc i udał się w dalszą podróż.

Mężczyzna był na tyle wdzięczny lubawskim policjantom, że postanowił opowiedzieć o całej sytuacji i podziękować policjantom na antenie ogólnopolskiego radia. 

- Przy wjeździe do Lubawy zatrzymała mnie policja i zwróciła uwagę, że nie mam światełek, po czym pan policjant pomógł mi wymienić żarówkę, bo widział, że sobie nie radzę - mówił mężczyzna. - Zrobiło to na mnie tak pozytywne wrażenie, że uwierzyłem, że policja może być naprawdę dobra i pomocna dla ludzi.

- Mówimy to od lat - odpowiedział mężczyźnie prowadzący audycję redaktor. - Cieszy nas bardzo, że coraz więcej ludzi w to wierzy. 

Za: KPP w Iławie.