REKLAMApluszak
REKLAMAAldortax
REKLAMAPSL_Maria Taranowska

Aktualności

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ14 sierpnia 2017, 08:56

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Czytelnik.)

Mieszkańców okolic Gardzienia (gmina Iława) zaniepokoił w niedzielę widok leżącego na dachu poza jezdnią porzuconego samochodu. Auto najwyraźniej uległo wypadkowi, ale na miejscu nie było żadnych uczestników zdarzenia. Policja dotarła już do kierowcy. Okazało się, że miała miejsce kolizja, ale mężczyźnie na szczęście nic się nie stało. Został zobowiązany do usunięcia wywróconego samochodu. 
REKLAMAPSL

Pierwszą informację otrzymaliśmy od czytelnika.

- W Gardzieniu w rowie leży na dachu porzucony samochód. Ludzie mówią, że policja z psami szuka kierowcy - przekazał internauta.

Policja rzeczywiście interweniowała na miejscu - w niedzielę, około godziny 12:40.

- Na miejsce zadysponowano patrol policji po tym, jak otrzymaliśmy sygnał, że na trasie Siemiany - droga wojewódzka do rowu zjechało auto - potwierdza Tomasz Marszałek z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.

Funkcjonariusze dotarli do kierowcy. Okazało się, że turysta nie zapanował nad pojazdem i zjechał do rowu, gdzie dachował. W wyniku kolizji nie odniósł żadnych obrażeń.

Na tym policyjna interwencja dobiegła końca, ale wywrócony samochód musiał nadal niepokoić przejeżdżających, bo tego samego dnia, około godziny 19:00, po wezwaniu interweniowała tu Straż Pożarna, i to aż kilka wozów. Na podstawie oględzin stwierdzono, że auto nie stwarza zagrożenia.

- Do usunięcia samochodu został zobowiązany właściciel. Mężczyzna przekazał, że zrobi to po weekendzie - dodaje Tomasz Marszałek.

Fot. Czytelnik.

REKLAMAgeodeta
REKLAMAKO_wspolna

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.2998 sekundy