ZDZ
REKLAMASadek
wydrukuj podstronę do DRUKUJ25 września 2017, 11:13
Iwona i Ewa - to panie, które Zbigniew zaprosił do swojego gospodarstwa w Suminie w gminie Biskupiec.

Iwona i Ewa - to panie, które Zbigniew zaprosił do swojego gospodarstwa w Suminie w gminie Biskupiec. (Fot. TVP.)

Nie lada zaskoczenie sprawił widzom programu telewizyjnego "Rolnik szuka żony" jego lokalny uczestnik. Zbigniew Kraskowski z Sumina w gminie Biskupiec z pięciu kandydatek pozostawił już tylko dwie. Wśród kobiet, z którymi się pożegnał, jest Joanna, jeszcze w poprzednim odcinku programu wskazywana jako faworytka. - Kierowałem się sercem - uzasadniał gospodarz.

Ostatni odcinek programu "Rolnik szuka żony", który telewizja publiczna pokazała w niedzielę, 24 września, to czas wyborów. 

- Spośród osób, deklarujących chęć życia na wsi, rolnicy muszą wybrać kilka, przed którymi otworzą drzwi swoich domów i swoich serc - przybliża szczegóły ekipa programu. - To jeden z najtrudniejszych momentów. Piątka bohaterów będzie musiała zdecydować, kogo zaprosić do swojego gospodarstwa. Wybór nie jest łatwy, bo być może gdzieś obok jest życiowy partner. Jak go nie przeoczyć?

W pierwszej eliminacji lokalny uczestnik programu, Zbigniew, pożegnał się z Anną i Kingą. 

 - Ja jestem nieśmiały, a ona chyba jeszcze bardziej - powiedział rolnik o pierwszej z kobiet.

Widzowie nie dowiedzieli się natomiast, dlatego gospodarz nie zaprosił do udziału w kolejnym etapie programu Kingi - także lokalnej uczestniczki, mieszkanki tej samej gminy. 

- Myślałam, że jakaś znajomość z tego będzie, ale widać – nie. Trudno, raz się żyje – podsumowała dziewczyna. 

Pozostałe trzy panie, Joanna, Iwona i Ewa miały szansę poznać Zbigniewa nieco lepiej, podczas rozmowy w cztery oczy nad wodą, przy... wędce.

- Rozmowna, umie podtrzymać rozmowę - powiedział 42-latek o Ewie. - Uśmiechnięta, dobrze jej z oczu patrzy - to z kolei opinia Zbigniewa o Iwonie. 

Okazało się także, że widzowie pomylili się, wskazując Joannę jako faworytkę.

- Starała się, ale trudno było swobodnie porozmawiać - przyznał rolnik.

W drugiej, dokonanej w tym samym odcinku eliminacji, to właśnie Joanna musiała pożegnać się ze Zbigniewem i z programem. 

- Myślałam, że będzie zupełnie inaczej - przyznała wyraźnie zawiedziona kobieta, która wcześniej cieszyła się, że dzieli te same wartości, co Zbigniew. - Przede wszystkim chcemy tego samego. Domu, ciepła, rodziny. Myślimy o tym poważnie, to już dobry początek - miała nadzieję.

Rozczarowania nie kryje też część widzów, która w Joannie dostrzegła dobrą kandydatkę na partnerkę dla Zbigniewa. 

- Ta pani, której podziękował, najlepiej do niego pasowała - napisała jedna z komentujących, a zgodziło się z nią kolejnych 50 osób. 

Wybór jednak należy do Zbigniewa, a on, jak mówił, dokonał go sercem. W programie pozostają już tylko dwie kandydatki naszego rolnika. Gospodarstwo w gminie Biskupiec odwiedzą Iwona i Ewa. 

Z pięciu kandydatek naszego rolnika w programie pozostały już tylko dwie (fot. TVP). 

REKLAMAPellet
REKLAMAogłoszenie

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
REKLAMAKOMA
REKLAMAmk instal
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAFabryka urody
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.4334 sekundy