REKLAMApluszak
REKLAMAAldortax
REKLAMAPSL_Maria Taranowska
wydrukuj podstronę do DRUKUJ20 listopada 2017, 11:32

(Fot. Rafał Ryszczuk (Facebook).)

W Kisielicach zażegnane zostało niebezpieczeństwo związane z wczorajszym odkryciem dużego pocisku artyleryjskiego, który skrywała ziemia w okolicy miejscowej szkoły podstawowej. Groźną pamiątką zajęli już saperzy. Specjaliści sprawdzili też teren wokół znaleziska, nie stwierdzając tam innych wojennych pamiątek.

REKLAMAM2

Do czasu przyjazdu saperów teren był zabezpieczany przez policjantów i strażaków. Zdarzenie postawiło wczoraj na nogi kisielicki sztab kryzysowy. Zapadła decyzja o tym, że niebezpieczeństwo jest na tyle realne, że w trosce o dzieci konieczne jest odwołanie poniedziałkowych zajęć w szkole podstawowej. Nie pracuje też m.in. urząd miejski. 

Z informacji przekazanych przez saperów wynika, że przedsięwzięte środki ostrożności nie były przesadzone. Pocisk realnie groził wybuchem, choćby w przypadku zahaczenia o niego przez sprzęt budowlany. W przypadku, gdyby doszło do detonacji, strefa rażenia mogłaby wynieść nawet kilkaset metrów.

Czarny scenariusz na szczęście się nie ziścił. W Kisielicach wszystko wraca już do normy. Jutro lokalne instytucje pracują normalnie. 

Policjanci apelują o ostrożność w przypadku natknięcia się na przedmioty przypominające niewybuchy. Nie należy ich dotykać ani przenosić, tylko natychmiast powiadomić policję, a jeśli jest taka możliwość - oznaczyć miejsce, gdzie znajduje się taki niebezpieczny przedmiot. 

Fot. KPP w Iławie.
 

REKLAMAgeodeta
REKLAMAWójt Krzysztof Harmaciński

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.4925 sekundy