REKLAMApluszak
REKLAMAprofi
wydrukuj podstronę do DRUKUJ5 stycznia 2018, 09:55 komentarzy 4
Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Iławie Kinga Groszkowska (fot. Info Iława).

Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Iławie Kinga Groszkowska (fot. Info Iława).

Pierwsze dni nowego roku to tradycyjnie czas podsumowań, także w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Iławie, gdzie zapytaliśmy o najważniejsze i najciekawsze dane, statystyki, informacje. Niektóre zaskakują, ale najważniejszy wniosek jest taki, że w naszym mieście nie można mówić o kryzysie czytelnictwa. Wręcz przeciwnie, w 2017 zainteresowanie usługami miejskiej biblioteki wśród mieszkańców Iławy wzrosło.

Na początek przedstawiamy te pozycje z księgozbioru iławskiej biblioteki, które w 2017 roku cieszyły się wśród czytelników największą popularnością. Numerem jeden były "Igraszki z losem" Agaty Kołakowskiej wypożyczone 63 razy. Na drugim miejscu uplasowała się książka "Bez wytchnienia" Barbary Freethy (62 wypożyczenia), a na trzecim ex aequo "Szczęśliwy dom" Krystyny Mirek i "W cieniu prawa" Remigiusza Mroza (59).

Z kolei wśród filmów mieszkańcy najchętniej wypożyczali "Pieski ratują króliki" (23), "Iluzję" (23) i "Sekretne życie zwierząt domowych" (21). W tej kategorii zdecydowanie dominują bajki.

W minionym roku Miejska Biblioteka Publiczna w Iławie odnotowała 88 492 wizyty, co w stosunku do roku poprzedniego, gdy odwiedzin było 83 536, jest sporym wzrostem.

- 78% tych odwiedzin były to wizyty w celu wypożyczenia, natomiast 22% - uczestnictwo w wydarzeniach kulturalnych organizowanych przez bibliotekę - mówi jej szefowa Kinga Groszkowska.

W stosunku do 2016 roku wzrosła też liczba wypożyczeń: ze 145 tysięcy do ponad 160 tysięcy w 2017 roku.

Z czytelnikami pracownicy biblioteki kontaktują się nie tylko osobiście, ale i za pośrednictwem strony internetowej. Najwyższa ilość zapytań zgłoszonych w ten sposób dotyczyła autora Remigiusza Mroza. O dostępność jego książek pytano 308 razy, natomiast 171 zapytań dotyczyło Katarzyny Michalak.

Niektórzy czytelnicy imponują aktywnością. 826 książek wypożyczył najczęstszy w 2017 roku gość biblioteki, drugi wynik wśród najaktywniejszych czytelników to 435 wypożyczeń, a trzeci 367. Najaktywniejsze dziecko w ciągu minionego roku wypożyczyło 304 książki.

Wśród czytelników dominują kobiety, a zaskakiwać może kolejna demograficzna statystyka, z której wynika, że najliczniejsza grupa czytelników to ludzie najbardziej zajęci, w wieku od 25 do 45 lat, który związany jest nie tylko z aktywnością zawodową, ale i wychowywaniem potomstwa.

A największy problem iławskiej MBP? To, podobnie jak w innych bibliotekach - dłużnicy, którzy zbyt długo przetrzymują wypożyczone książki.

- Myślę, że to godne uwagi noworoczne postanowienie, by zwrócić do biblioteki zaległe książki - proponuje takim osobom Kinga Groszkowska, zachęcając wszystkich miłośników chwil wytchnienia przy ciekawej lekturze do jak najczęstszych odwiedzin także w nowym, 2018 roku. - Dzięki zwiększonym środkom na zakup nowych książek mamy mnóstwo nowości, w tym także filmów i komiksów. Pojawiają się one w naszych zbiorach na bieżąco, w ciągu całego roku. Zapraszamy!

REKLAMANAJLAK
REKLAMAogłoszenie

4Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~iławianin do Anny 4 ponad rok temu

    Anno, ja nie mam żadnego problemu. Problem miał raczej czytelnik czytający 2.263 książki na dobę. Pozdrawiam bezproblemowo.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ania 3 ponad rok temuocena: 67% 

    Iławianin - ale masz problem.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ala 2 ponad rok temuocena: 57% 

    Proponuję z tego rzekomego wzrostu czytelnictwa odliczyć wypożyczenia lektur szkolnych,bo w obecnej dobie internetu,dzieci i młodzież idą do biblioteki tylko po lektury,no ale papier(statystyki) wszystko przyjmie...

    Edytowany: ponad rok temu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 1 ponad rok temuocena: 88% 

    826 książek wypożyczył w 2017 r. najbardziej zaciekły czytelnik. Czyli czytał średnio 2,263 książki na dobę. Ciekawe jakiej grubości były te dzieła? Kiedy wytrwały czytelnik spał, jadł i spełniał inne czynności fizjologiczne? No chyba, że czytał w czasie jedzenia, ktoś czytał mu podczas snu. A o innych czynnościach fizjologicznych to już lepiej zamilczeć... A może po prostu trenował systematyczne spacery do biblioteki połączone z noszeniem niezbyt dużych ciężarów w postaci książek lub, co najbardziej prawdopodobne, podobały mu się bardzo sympatyczne panie bibliotekarki? To by go całkowicie usprawiedliwiało i wyjaśniało sprawę.

    Edytowany: ponad rok temu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMAKOMA
REKLAMAmk instal
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAzajazd
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 1.4169 sekundy