REKLAMAMichał Młotek
REKLAMAkarczma 2
REKLAMApsl2_Ryszard_Jurkiewicz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ14 maja 2018, 11:32 komentarzy 15

(Fot. Archiwum Biesiady "Leśna".)

Co dzieje się z biesiadami w "Leśnej"? Dlaczego imprezowy sezon jeszcze nie rusza? - pytają nas sympatycy popularnej atrakcji organizowanej pod namiotem, na zielonym terenie przy ulicy Sienkiewicza w Iławie. Jak sprawdzamy, muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Na razie zabawa ugrzęzła w niejasnym artykule prawa budowlanego. Kazimierz Dachowski, przedsiębiorca, który prowadzi "Leśną", nie ukrywa, że dziwi go, że w poprzednich latach wystarczyło zgłosić zamiar ustawienia namiotu, a teraz na taką samą konstrukcję potrzebne jest pozwolenie na budowę, a to o wiele dłuższa procedura. Zmiana interpretacji przepisu - wyjaśniają urzędnicy iławskiego starostwa. 

REKLAMAM2

Kazimierz Dachowski, przedsiębiorca, który prowadzi Biesiady, podaje, że przez dwa poprzednie lata korzystał z procedury zgłoszenia budowy. Dotyczy to namiotu, pod którym odbywają się letnie imprezy taneczne. To procedura krótsza i prostsza w porównaniu do uzyskania pozwolenia na budowę, a Starostwo Powiatowe w Iławie nie zgłaszało sprzeciwu. Aż do tego roku. Przedsiębiorca znów chciał skorzystać z tej samej procedury, ale tym razem zgody nie uzyskał.

- Nie ukrywam, że jest to zaskakujące, ponieważ przez minione dwa lata wszystko było w porządku, a starostwo nie zgłaszało zastrzeżeń - wskazuje Kazimierz Dachowski. - Ponadto nie mam takich problemów w innych miejscach, gdzie prowadzę obiekty oparte na podobnym formacie, co Biesiady w "Leśnej". Bez problemu uzyskujemy tam zgody na tego typu prace, na podstawie zgłoszenia budowy. A przecież prawo wszędzie obowiązuje takie samo.

Dlaczego zatem nie udało się w Iławie? O uzasadnienie pytamy w Starostwie Powiatowym w Iławie. To urząd, gdzie trafiło zgłoszenie przedsiębiorcy.

- Prawo budowlane mówi, ogólnikowo, że "pozwolenia na budowę nie wymaga budowa tymczasowych obiektów budowlanych, niepołączonych trwale z gruntem i przewidzianych do rozbiórki lub przeniesienia w inne miejsce". Nie jest do końca jasne, co znaczy "inne miejsce" - wyjaśnia Roman Klonowski, inspektor w Wydziale Budownictwa, Architektury i Inwestycji.

W minionym roku starostwo, rozpatrując zgłoszenie przedsiębiorcy, uznało, że takie "inne miejsce" oznacza po prostu ulokowanie namiotu w nieco innym punkcie, ale w obrębie tej samej działki, co wcześniej. Zgodę wydano. Teraz, wskazują urzędnicy, interpretacja przepisów się zmieniła. 

- Interpretacja, którą otrzymaliśmy, wskazuje na to, że miejsce trzeba odnosić do określonej działki. Inne miejsce to zatem inna, oddzielna działka - mówi Roman Klonowski. - Ta interpretacja jest dla nas bardzo ważna, ponieważ z treści artykułu nie można jednoznacznie odczytać znaczenia sformułowania "inne miejsce".

W praktyce oznacza to, że by namiot mógł stanąć na terenie "Leśnej" przy Sienkiewicza, tam, gdzie był w poprzednich latach, musi przejść pełną procedurę wydania pozwolenia na budowę. Nic nie zmienia tu fakt, że chodzi o ten sam namiot, na który w poprzednich latach wystarczyło zgłoszenie.

- Staramy się przestrzegać przepisów prawa, jest to podyktowane bezpieczeństwem. Uważamy, że mamy rację - komentują urzędnicy starostwa i zapowiadają, że jeśli przedsiębiorca złoży wszelkie wymagane prawem dokumenty związane z pozwoleniem na budowę, to takie pozwolenie na pewno otrzyma. 

Kiedy? To już trudniejsze pytanie. Na tym etapie trudno przewidzieć, kiedy procedura może dobiec końca.

- Ostatnio mówiłem, że na pewno zrobię wszystko, co w mojej mocy, by lokal działał także w tegorocznym sezonie oraz że na pewno nie będę działał niezgodnie z prawem. Pozostaje to aktualne - komentuje właściciel Biesiad Kazimierz Dachowski. - Nawet jeśli procedura potrwa do połowy sezonu, to Biesiady zostaną uruchomione. Jest mi przykro, bo dokładam wszelkich starań, by dbać o ciszę, porządek i bezpieczeństwo na terenie imprezy. Nie jest prawdą, że jest na nas dużo skarg, że rzekomo mają miejsce burdy. Dodam, że chodzi przecież tylko o kilka miesięcy w sezonie i zaledwie jeden dzień w tygodniu... Szkoda, bo do mnie także trafiają sygnały od osób, które lubią to miejsce i czekają na organizowane tu imprezy.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAzyczenia gmina

15Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Boooo 15 ponad rok temu

    Jak to powiedzieli turyści ładne miasto ale smutne ,nudy na całego ,pytanie czy wrucą po co takie nudy mają u siebie.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Dajcie im żyć 14 ponad rok temuocena: 50% 

    Do wszystkich tych, którzy są przeciwko namiotowi dla biesiad. Jesteście umysłowymi ignorantami, raz w tygodniu przeszkadza wam muzyka w trakcie wakacji kiedy jest to czas do zabawy i czerpania radości z życia. To co jest tam grane nie wszystkim odpowiada ale też nie wszystkim odpowiada wasza osoba albo wasze dzieci ale jednak trzeba z wami żyć, bo nie da rady się was pozbyć albo coś zrobić. Po każdej imprezie chodzi bujająca się na lewo i prawo młodzież która ma zamiast mózgu orzeszek ziemny ale bawią się tam też inni, Ci którzy mając trochę oleju w głowie. Mieszkam dość blisko leśnej, bliżej niż leży osiedle podleśne i mi to nie przeszkadza, czy to gra muzyczka z głośników, obejrzę coś w telewizji, porozmawiam z rodziną, wyjdę na spacer z psem, pospaceruję po Iławie, a nie narzekam i łolaboga gnoje ciszej bo mi się nie podoba. Boli tyłeczek, że nie ma dancingów w Iławie do białego rana co? Z muzyczką z lat 60-90, a tylko młodzi mogą sobie umpa umpa bum cyk cyk potańczyć i popić.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Zadowolony 13 ponad rok temuocena: 100% 

    Nie-kolego. Fakt iż żyjemy w wolnym kraju oznacza także że nie można narzucać "dicko-TFU-polo" tym którzy tego sobie nie życzą. Niech biznesmen postawi ceglany budynek, wygłuszy go i niech się tam dyskojeby i 24 h na dobę bujają. A szmaciany bardak nie zapewnia spokoju dla otoczenia. Nie musi też żenady pu-szczać na cały regulator.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ja 12 ponad rok temuocena: 60% 

    zaczął zarabiać i wychodziło mu to, ludzie lubili te imprezy to stare mohery i zawistne janusze musieli zaszkodzić... typowe zachowanie Polaka... Wszystko im źle, nowy zakład para bucha źle, impreza źle, czemu wy tacy marudni?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~sa 11 ponad rok temuocena: 53% 

    I dobrze, przynajmniej nie będzie nad ranem szła hołota oraz patusy i się darła przez miasto

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ilawiak 10 ponad rok temuocena: 27% 

    W tym urzedzie sa stare mochery co im nie pasuje DOBRA IMPREZKA musicie to zauwazyc, a jak BIESIADY w koncu rusza to damy ognia

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mocherom stop 9 ponad rok temuocena: 40% 

    Ja raz tylko byłem zeszłym roku i było fajnie tym którym to przeszkadza niech założą słuchawki i włącza radio Maryja albo na ten smutny Old jazz niech sobie pod płotem posluchaja w Iławie nic się nie dzieje tak naprawdę jest kilka klubuw dla malolatuw i to wszystko

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ja 8 ponad rok temuocena: 75% 

    ty lepiej szkołę najpierw skończ

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Jaaaa 7 ponad rok temuocena: 67% 

    Ludzie. To jest jeden dzień w tygodniu!!!!Rozumiem obie strony, ale reasumujac... W naszym mieście nie ma atrakcji... Człowiek zrobił coś dla ludzi...i teraz wszyscy marudza. Ciężko jest każdemu dogodzić. Jak Iława umiera to wszyscy mówią że to miasto emerytów i rencistów, ale jak ktoś już coś zrobi to wszyscy atakują. Zdecydujcie się. Przecież nie można z tego miasta robić całkowitej dziury. To jest tylko sezon i jeden Dzień w TYGODNIU. Gdyby to było codziennie.. Rozumiem sprzeciw... Jeden dzień można wytrzymać. Naprawdę. Też mieszkam niedaleko obiektu, ale ten jeden wieczór wytrzymam. Ludzie trochę wyrozumiałości. W tym mieście nie mieszkają tylko babcie i dziadki. Są też młodzi ludzie.,ktorzy naprwde nie mają gdzie się bawić!!!!!!!!!! Popatrzcie na Ostróde jak się rozwija... A my w czar.......... Pozdrawiam

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Szu 6 ponad rok temuocena: 43% 

    I tu widać różnicę między IŁAWIAKIEM a Iławianinem. IŁAWIAK to jakiś Tetryk i zrzęda. Iławianin to człowiek renesansu kompromisowy lubiący dobrą zabawę.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~piss off 5 ponad rok temuocena: 65% 

    Proponuje zamieszkać na osiedlu i zobaczymy jak będziesz pisał!

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianin 4 ponad rok temuocena: 56% 

    No tak, po co jakiekolwiek tego typu zabawy w iławie. Najlepiej zrobić dla młodzieży cotygodniowy turniej w szachy, chociaż nie wiem czy i to by komuś nie przeszkadzało.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~IŁAWIAK 3 ponad rok temuocena: 59% 

    NAMIOT Z LEŚNEJ JUŻ DAWNO JEST NA SPRZEDAŻ NA OL. ON DBAŁ O CISZE? TO CHYBA JAKIŚ ŻART MUZYKE Z LEŚNEJ BYŁO SŁYCHAĆ NA PODLEŚNYM!! A CO MIELI ZROBIĆ WSZYSCY LUDZIE CO TAM MIESZKAJĄ?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Swój 2 ponad rok temuocena: 44% 

    Brak słów na tych urzedasów !Trzymam kciuki za szybkie otwarcie sezonu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Zadowolony 1 ponad rok temuocena: 77% 

    A ja trzymam kciuki, żeby zeszło z pozwoleniem do listopada. Całym sercem! Nie mam ochoty siedząc na własnym tarasie słuchać na przymus przez całe lato w sobotnie wieczory miernego gatunku muzyki? z rynsztoku który słychać nawet w Nowej Wsi. Niech pan przedsiębiorca postawi namiot w szczerym polu i niech tam się różne dziwadła spotykają i bujają. A normalni ludzie niech sobie odpoczywają po trudach tygodnia bez natrętnego umpa umpa bum bum do czwartej rano.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.6364 sekundy