REKLAMAPanczen1
REKLAMAprofi
wydrukuj podstronę do DRUKUJ13 sierpnia 2018, 08:49

(Fot. Czytelnik.)

W niedzielny wieczór nad rzeką w Iławie interweniował patrol policji i załoga karetki pogotowia. Wcześniej służby otrzymały powiadomienie o nieprzytomnym mężczyźnie leżącym nad Iławką na wysokości ulicy Kościuszki. Całe zdarzenie zaalarmowało świadków, ale okazało się na szczęście niegroźne.

Jak nas informuje sierż. szt. Lidia Śliwińska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie, mundurowi otrzymali zgłoszenie w tej sprawie w niedzielę, przed godziną 21:00. Nadeszło z wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego i dotyczyło mężczyzny, który miał nieprzytomny leżeć w pobliżu ścieżek pieszo-rowerowych nad rzeką.

To się jednak, na szczęście, nie potwierdziło, podobnie jak relacje świadków zaniepokojonych incydentem. Widząc mężczyznę bez spodni, w samej koszulce i slipkach, niesłusznie podejrzewali go o chęć zażycia niebezpiecznej nocnej kąpieli w Iławce.

Tymczasem okazało się, że mężczyzna po prostu zasnął. Był pod działaniem alkoholu, ale nie był agresywny, ani wulgarny oraz rzeczowo odpowiadał na pytania policjantów. Ci doszli do wniosku, że nie stanowi zagrożenia i sam też nie potrzebuje pomocy. 66-latek nie został w żaden sposób ukarany.

Jak widać, pozory czasem mylą. Doświadczenie policjantów też wskazuje na to, że z oceną danej sytuacji czy człowieka czasem nie warto się spieszyć. 

- Zdarza się, że mieszkańcy informują o osobie nietrzeźwej, a na miejscu okazuje się, że ktoś wcale nie jest pijany, tylko na przykład zasłabł i potrzebuje pomocy - wskazuje policjantka.

Zdjęcia: nadesłane.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAogłoszenie

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.542 sekundy