REKLAMADawid Kopaczewski 2
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ23 sierpnia 2018, 11:36 komentarzy 17
Czwartkowe spotkanie na niedoszłym

Czwartkowe spotkanie na niedoszłym "placu budowy" z udziałem mieszkańców i dyrektora PZD w Iławie Lecha Tatarka. W jego wyniku administrator na razie wycofał się z planu montażu tutaj barierek.

Mieszkańcy pobliskich posesji nie pozwolili na usunięcie leżących przy jezdni w Wikielcu kamieni i ich zamianę na bariery energochłonne. Takie - bardzo już zaawansowane - plany miał Powiatowy Zarząd Dróg w Iławie. Rozstrzygnięto przetarg, a wykonawca był na miejscu, gotowy wykonać roboty. Wobec sprzeciwu mieszkańców administrator, przynajmniej na razie, odstąpił od usunięcia kamieni i montażu barier. Co dalej? Pomysły na trwałą poprawę bezpieczeństwa są - zarówno po stronie mieszkańców, jak i zarządcy. Ale ich ewentualna realizacja wydaje się niestety odległa...

Chodzi o położony w Wikielcu odcinek drogi powiatowej Stradomno – Iława. Jest wąski, ale na tym nie koniec kłopotów. Jadąc od strony krajowej szesnastki, tuż przed dojazdem do skrzyżowania, trzeba tu pokonać ostry, ograniczający widoczność zakręt, a  tuż przy jezdni leżą... duże kamienie. Pas drogowy ma w bezpośrednim, ciasnym sąsiedztwie prywatne domy i działki. Jakby tego było mało, ruch jest tu - jak na drogę lokalną - wzmożony. Dalej jest szkoła, ponadto lokalni kierowcy jeżdżą tędy, by uniknąć konieczności długiego oczekiwania przed opuszczonymi szlabanami na przejeździe kolejowo-drogowym na szesnastce.

Jak sprawdzamy w Powiatowym Zarządzie Dróg w Iławie, wspomniane kamienie, leżące tuż przy jezdni, miały być wymienione na bariery energochłonne - takie jak te, które na zlecenie PZD już zostały zamontowane wzdłuż ulicy Biskupskiej w Iławie oraz w Karasiu, przy drodze powiatowej Iława – Nowe Miasto Lubawskie. 

Chodziło o zaledwie 20 metrów bieżących, a montaż miał być zrealizowany po jednej stronie jezdni (prawej, jeśli jedziemy od strony DK 16). W miejscach, gdzie są wjazdy do istniejących posesji, bariera byłaby przerywana.

Ale... wszystko wskazuje na to, że ta część inwestycji pozostanie niezrealizowana.

- Napotkaliśmy na duży opór ze strony mieszkańców - przyznaje dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Iławie Lech Tatarek. - Sam, wspólnie z wykonawcą, byłem na miejscu i - mówiąc delikatnie - mieszkańcy okazali swoje niezadowolenie. Ponadto w tym miejscu istnieje potrzeba dokładnego wyznaczenia granic poszczególnych działek. Na razie w tej kwestii są wątpliwości - droga może sięgać prywatnej działki. Będziemy chcieli uporządkować tę sprawę.

Wtedy, być może, temat montażu barier wróci.

Lech Tatarek argumentuje, że drogowcom przyświecała chęć poprawy bezpieczeństwa.

- Są sygnały ze strony policji dotyczące takiej potrzeby. Zgłoszenia w tej sprawie napływają za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa - mówi dyrektor PZD. - Na razie, mówiąc szczerze, wygląda to byle jak. Niedaleko ostrego zakrętu, tuż przy jezdni leżą kamienie. 

Lech Tatarek relacjonuje też, że mieszkańcy podnosili temat bezpieczeństwa pieszych, jednak w ocenie PZD ich ruch w tym miejscu jest bardzo niewielki.

Znamy też argumenty drugiej strony sporu.

- Kamienie, leżące przy posesji państwa Malinowskich, sprawiają, że kierowcy samochodów, czy chcą, czy nie, muszą zwolnić, by bezpiecznie się minąć - wskazuje Rafał Florkowski, mieszkaniec domu położonego po drugiej stronie ulicy, tuż przy skrzyżowaniu. - Natomiast piesi mogą się schować pomiędzy kamieniami i tak robią od wielu, wielu lat. Natomiast proponowane bariery nie dość, że zajmą więcej miejsca, to jeszcze będą chronić auta, a nie pieszych. Za barierami miejsca dla pieszych na pewno nie wystarczy. W przypadku montażu barier chodziliby po prostu jezdnią. Mogłoby nawet dojść do tragedii, wgniecenia pieszego w barierkę przez auto, a trzeba dodać, że jeżdżą tu nawet ciężarówki. Kierowcy samochodów ciężarowych nic sobie nie robią z zakazu poruszania się tą drogą. Wystarczy zamontować kamerkę, a w kilka dni dowody same napłyną.

Rafał Florkowski dodaje, że mieszkanie w bezpośrednim sąsiedztwie problematycznej drogi to dla niego spore codzienne uciążliwości. 

- Proszę sobie wyobrazić, z jakimi trudnościami borykam się codziennie, wyjeżdżając z posesji. Niestety, zarząd nie postawił nawet  zwykłego lustra - mówi. - Nasz dom, co widać na zdjęciach, jest uszkodzony przez auta. Nie możemy liczyć na pomoc zarządu, choć zarząd kiedyś otrzymał pomoc od mieszkańców, którzy za darmo przesuwali ogrodzenia swoich posesji pod tę drogę.

Według Rafała Florkowskiego rozwiązaniem tej trudnej sytuacji jest przekształcenie drogi w drogę jednokierunkową.

- Wtedy można byłoby dołożyć porządny chodnik dla pieszych. Natomiast drogę w przeciwnym kierunku, także o dostatecznej szerokości, można byłoby poprowadzić dalej. W pobliżu są dwie asfaltowe drogi, które można byłoby w ten sposób "przerobić" - argumentuje mieszkaniec.

Jak na taką propozycję zapatruje się dyrektor PZD? Czy to w jego ocenie możliwe?

- Nic nie jest niemożliwe - komentuje Lech Tatarek. - Jednak dotychczas taka możliwość nie była brana pod uwagę i analizowana - podkreśla.

Zdaniem dyrektora PZD dobrym rozwiązaniem byłoby wykupienie zabudowanej działki po lewej stronie, co pozwoliłoby znacznie poszerzyć pas drogowy i poprawić układ drogowy z korzyścią dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników.

- Przeszkodą są jednak związane z tym wysokie koszty - nie ukrywa dyrektor PZD.

Z kolei mieszkańcy komentują, że nie wykluczają możliwości negocjacji w tej sprawie. Jednak nie ukrywają też obaw, że zaproponowana przez PZD kwota nie zrekompensowałaby im w pełni wartości nieruchomości, którą ostatnio remontowali.

Na tym etapie wart kontynuowania wydaje się więc pomysł mieszkańców, by wąską drogę, w tym miejscu bez chodnika, przekształcić w drogę jednokierunkową. Mieszkańcy mogą rozważyć złożenie w tej sprawie formalnego wniosku do samorządowców Powiatu Iławskiego, być może nawet z listą poparcia dla ich postulatu.

Mieszkańcy apelują też do policji o egzekwowanie zakazu poruszania się tą drogą pojazdów ciężarowych, a do zarządcy drogi - o montaż progów zwalniających oraz - na wysokości posesji wspomnianych rodzin - luster umożliwiających ocenę sytuacji na drodze przed wyjazdem.

- Wszyscy tu jednak wolą drogę jednokierunkową. Naszym zdaniem to najlepsze rozwiązanie - podkreśla Rafał Florkowski. 

Do tematu wrócimy.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAMichał pop up

16Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Apel o wiadukt 16 ponad rok temuocena: 83% 

    Apeluje o wiadukt na szesnastce to by zmiejszylo ruch przez wikielec wszystkie sluzby od karetek po straz itp tamtedy musza jezdzic bo na przejezdzie potrafi jechac 5 pociagow jeden po drugim I pòl godziny stania chyba jedyne takie miejsce w polsce co na ruchliwej krajówce jest zwykly przejazd

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Szczery 15 ponad rok temuocena: 67% 

    Dokładnie, wszystko przez ten wiadukt.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Lokalny 14 ponad rok temuocena: 100% 

    Florek na sołtysa....!!!!!! dobrze gada

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ja 13 ponad rok temuocena: 83% 

    przecież tam idzie prawie cały ruch z dk16 w godzinach zamknięcia przejazdu, czym prędzej powinni zrobić tę drogę bardziej przepustową

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Jednokierunkowy 12 ponad rok temuocena: 83% 

    To asy z PZD nie wpadły na jednokierunkową? 3 dyrektorów tam siedzi. Człowiek od promocji garaży nad wodą i podejrzewam, że z 15 innych potrzebnych pracowników a nic kreatywnego od siebie? Na oko widać, że bariery ciula dadzą. Jak będzie uderzenie to bariera nie wyhamuje auta które skasuje ogrodzenie, zniszczy dom.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Marek 11 ponad rok temuocena: 44% 

    No i są dalej kamienie energochłonne. Bardzo dobry system wprowadzony gdzieś w epoce kamienia łupanego - działa do dziś.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Ten z kamienia lupanego 10 ponad rok temuocena: 100% 

    Jesli cos jest glupie, a dziala to nie jest glupie :)

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mieszkaniec 9 ponad rok temuocena: 75% 

    Jeśli chodzi o wypowiedź, że ruch pieszych nie jest duży to niech zarządca posiedzi cały dzień i policzy ile osób tamtędy chodzi, głównie w roku szkolnym dzieci ale też ludzie starsi chodzą do sklepu i matki z wózkami, które boją się że jakiś idiota jadący ponad prędkość dozwolona zmiecie ją razem z wózkiem. Bezpieczeństwo przede wszystkim, jednak kroki zostaną podjęte dopiero jak wydarzy się tragedia oczywiście.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mieszkaniec Wikielca 8 ponad rok temuocena: 50% 

    Jako mieszkaniec Wikielca za dzieciaka jeździłem tą droga do Stradomna rowerem jak była .....piaszczysta. Nie dało się jechać taki był piach. Wg mnie droga powinna być jednokierunkowa w kierunku Stradomna tylko! Po drugie, podsyłam rozwiązanie dla Zarządu Dróg w Iławie. Aby wyegzekwować zakaz ruchu ciężarowego należy np. w Wikielcu i Stradomnie ustawić ograniczające rampy wysokościowe poziome do 2,20m, aby mogły przejechać np. busy i samochody osobowe. Problem sam się rozwiąże i nie potrzeba tam żadnej policji. Pozdrawiam.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wikielec 7 ponad rok temuocena: 50% 

    Powiem tak najwygodniej coś wybudować na nowej działce i potem zaprosić klechę z ruszczka i za to mu zapłacić niż przebudować ruchliwa drogę , która nie była przewidziana na taki ruch. Uwierzcie mi wiem co mówię ruch jest tam ogromny no i jeździ tam ciężki sprzęt mimo ograniczenia

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~rtgrgrgrgrgrg 6 ponad rok temuocena: 60% 

    Wójt ma na głowie nie tylko Wikielec, nie tylko Rudzienice. Ma całą gminę. Droga jest powiatowa. Zarząd chciał coś zrobić, ludzie nie dali. Pretensje są. W tym miejscu najlepiej byłoby poprowadzić drogę inną trasą bo ten dom stoi tam i i tak się nie da zrobić nic innego. A pretensje, że wójt robi coś w innej wsi a nie w Wikielcu. I tak gmina kładzie tam gromadę kasy na gminny klub sportowy. Robi remizy, jest nowa szkoła, nawet rzeczona droga jest jakoś robiona (przez powiat chyba). Ma tam u was jakiś czarodziej wejść i zrobić metropolię w 4 lata? Ma poprowadzić drogę prosto, ale slalomem między budynkami? Jak nie wiadomo kogo szukać winnego to tych co coś robią. Jakiś pomysł na tą drogę macie? To dajcie, a nie tylko biadolenie. Ja mam - odkupić ten dom na skrzyżowaniu tak by ktoś nowy sobie postawił, pchnąć buldożerem i drogę wywalić - ale to dopiero byłoby larum

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mieszkaniec 5 ponad rok temuocena: 50% 

    Dom ten powstal wczesniej niz ta droga wiec wyburzyc to mozesz kolego swoj dom i swoje glupie myslenie.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Pissss na wszysko 4 ponad rok temuocena: 50% 

    A i czytaj artykuł że zrozumieniem . Tam jest podany po ysl na tą drogę ,

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Pissss na wszysko 3 ponad rok temuocena: 100% 

    Widzisz głąbie nie do czytany . Szkoła vw wikielcu jest 11lat na początku miała 8 klas teraz ma 14 plus dwie grupy przedszkola .. Po drugie tak pan wójt ma ma całą gminę ale taka droga jest tylko jedna . Gdyby twoje dziecko szło od września 5dni w tyg do szkoły to byś zmienił zdanie. . Po trzecie tak są sprawy ważne i ważniejsze ale priorytetem jest bezpieczeństwo

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wikielec 2 ponad rok temuocena: 75% 

    To dzięki waszemu burmistrzowi tak się dzieje gdyby ten (...) wywalczył od PKP wiadukt na dk16 to by nie było problemu . A co do pieszych , niedaleko jest szkoła i nie ma nawet chodnika i to kogo wina ? Sz ,p wójta co woli w rudzienicach z wielkim rozmachem otwierać budynek na stadionie . Ktoś przejedzie lub wjedzie w grupe dzieci i dopiero zrobi się problem . No ale na jesień wybory zobaczymy jak to będzie

    Edytowany: ponad rok temu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ewa 1 ponad rok temu

    to Ptasznik był wtedy burmistrzem

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMAMichał Młotek
REKLAMAmk instal
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.4107 sekundy