REKLAMAPanczen1
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ10 listopada 2018, 09:07 komentarzy 3

(Fot. Wiesław Raczkowski.)

4:0 zwyciężył przed własną publicznością GKS Wikielec w rozegranym w piątek, 9 listopada meczu 15. kolejki IV ligi. Wyższość zespołu trenera Jarosława Płoskiego musieli uznać piłkarze MKS-u Korsze. 

GKS Wikielec - MKS Korsze 4:0 (0:0)
1:0 - Cezary Nowiński (58')
2:0 - Adrian Płoski (61')
3:0 - Remigiusz Sobociński (72')
4:0 - Błażej Turowski (87')

Do przerwy było to bardzo wyrównane widowisko. Spotkanie było zacięte i emocjonujące. GKS miał kilka dobrych sytuacji podbramkowych, ale gola nie było. Swoich szans nie wykorzystali Jankowski, Płoski i Nowiński. 

Dopiero po przerwie padły pierwsze bramki w tym spotkaniu. Kluczowy moment meczu to 58-61 minuta. Wtedy to najpierw Czarek Nowiński ładnym strzałem pokonał bramkarza gości i było 1:0, a chwilę później przepiękne podanie od Pawła Tomkiewicza wykorzystał Adrian Płoski i było 2:0. W 72 min. niezawodny Remigiusz Sobociński po raz trzeci umieścił futbolówkę w siatce. Natomiast w 87 min. świeżo wprowadzony Błażej Turowski ustalił wynik spotkania na 4:0 po ładnej akcji i skutecznym strzale. Mecz mógł się podobać: dobre tempo i trochę zagrożenia za sprawą szybkich napastników zespołu gości, którzy tworzyli akcje podbramkowe. Na szczęście Maciej Kowalski nie dał się pokonać. 

Po meczu zadowolony był trener Jarosław Płoski, który powiedział: 

Był to dobry mecz jak na warunki czwartoligowe. Korsze ustawione były defensywnie, ale zespół często prowadził atak na naszą bramkę. Zagraliśmy bardzo dobrze w obronie i rozbijaliśmy ataki rywala. W drugiej połowie zagraliśmy bardziej skutecznie i myślę, że zasłużenie wygraliśmy to spotkanie. Teraz będziemy spokojnie przygotowywać się do sobotnich derbów z Jeziorakiem w Wikielcu. 

Ten mecz już w sobotę, 17 listopada o godz. 17:00.

Z ciekawostek: w Korszach gra były zawodnik Jezioraka Iława Piotr Trafarski, który należał do czołowych zawodników tego zespołu. 

GKS Wikielec: Kowalski, Laskowski, Kolcz, Jajkowski, Sobociński, Płoski, Nowiński, Tomkiewicz, Luliński, Wiśniewski, Jankowski. Rezerwa: Kościński, Kwiatkowski, Korzeniewski, Kowalczyk, Turowski.

MKS Korsze: Kotkowski, Branicki, Flis, Solecki, Kozłowski, Trafarski, Piwiszkis, Sawicki, Krajewski, Gwizdek, Gąsiorowski. Rezerwa: Zięba, Wołowik, Siwek, Jędrzejewski, Filipowicz, Harsim. 

Wiesław Raczkowski

GKS Wikielec pokonuje MKS Korsze 4:0 po emocjonującym pojedynku

Ilość zdjęć 8

REKLAMAMOS
REKLAMAPellet

3Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~autor 3 ponad rok temuocena: 0% 

    Ma Pan w zupełności rację. Rezerwa na piśmie była gorzej to wyglądało w realu. Jest trudna sytuacja kadrowa sporo kontuzji. Ale bądźmy dobrej myśli, na następny mecz już niektórzy wracają do gry. Koniec rundy jest zawsze bardzo trudny dla każdego zespołu. Kontuzje, kartki to stały element każdego zespołu. Pozdrawiam autor.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~autor 2 ponad rok temuocena: 20% 

    Ma Pan w zupełności rację. Rezerwa na piśmie była gorzej to wyglądało w realu. Jest trudna sytuacja kadrowa sporo kontuzji. Ale bądźmy dobrej myśli, na następny mecz już niektórzy wracają do gry. Koniec rundy jest zawsze bardzo trudny dla każdego zespołu. Kontuzje, kartki to stały element każdego zespołu. Pozdrawiam autor.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~K.M. 1 ponad rok temuocena: 17% 

    Hehe Panie Wieśku nie koniecznie rezerwa taka była. Kowalczyk? Z kontuzja? Kwiatkowski? Na trybunach. Jesli taka rezerwa to ja pozdrawiam :D

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.6874 sekundy