REKLAMADawid Kopaczewski 2
REKLAMASadek
wydrukuj podstronę do DRUKUJ24 maja 2019, 13:57 komentarzy 30

(Fot. nadesłane.)

Z przykrym problemem mają do czynienia mieszkańcy osiedla pomiędzy ulicami Dąbrowskiego i Narutowicza w Iławie. Dotyczy to zwłaszcza rodziców małych dzieci. Jak informuje nasza Czytelniczka, należący najprawdopodobniej do jednej z mieszkanek kot regularnie... załatwia potrzeby fizjologiczne w miejscowej piaskownicy. Kota - winowajcę obciążają dowody w postaci zdjęć, dokumentujących, iż faktycznie osiedlowa piaskownica jest raczej kuwetą, a nie bezpiecznym miejscem do beztroskich zabaw dla najmłodszych...

Sprawiający problemy kot jest regularnie widywany. Iławianka opisuje, że wręcz codziennie ma miejsce sytuacja, że zwierzę schodzi do piaskownicy po drabince znajdującej się na balkonie jednego z mieszkań.

- Kot wchodzi do piaskownicy, gdzie załatwia potrzebę, po czym wraca - jak gdyby nigdy nic -  do domu - opisuje kobieta. 

Sąsiedzi próbowali interweniować, ale dotychczas - bezskutecznie.

- Pani twierdzi, że to nie jej kot, jeszcze potrafi nawyzywać - przekazała nam Czytelniczka. - Na tym placyku nie ma zbyt dużo atrakcji dla dzieci i jedyną zabawą, jaką mają, jest zabawa w piasku. Niestety, nie raz była sytuacja, że dziecko z płaczem biegło do mamy, bo wysmarowało się odchodami - dodaje.

Mieszkanka osiedla ma wątpliwość - czy taką sprawą zajmie się policja? Obawia się, że niektórzy mogą ją uznać za błahą... Chodzi jednak w końcu o zdrowie dzieci, zatem w komendzie na ulicy Wiejskiej sprawdzamy, czy mundurowi się tym zajmą.

- Jak najbardziej - odpowiada asp. Joanna Kwiatkowska, która ocenia, iż jest to temat dla tzw. policjanta pierwszego kontaktu. - Przekażemy dzielnicowemu, który pełni służbę w tej części miasta, szczegóły tej sprawy wraz z adresem. Wkrótce będzie interweniował - zapowiada oficer prasowy KPP w Iławie.

Jeśli funkcjonariusz ustali, że właściciel rzeczywiście pozwala na takie zachowanie swojego zwierzęcia, to może tej osobie grozić odpowiedzialność w oparciu o Kodeks wykroczeń.

- Kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany - czytamy w art. 145 przywołanego aktu prawnego. 

Do sprawy wrócimy po interwencji dzielnicowego. Tymczasem, ze względu na udokumentowane zanieczyszczanie piasku w piaskownicy, rodzicom trzeba zdecydowanie odradzić wizyty na wskazanym placu zabaw... Gdy kota uda się odzwyczaić od nawyku, który jest nie do zaakceptowania, administrator placu zabaw będzie zmuszony wymienić piasek. 

Zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości: kot ma w piaskownicy kuwetę.

Lepiej, by - do czasu rozwiązania problemu - dzieci nie bawiły się w piaskownicy na osiedlu pomiędzy ulicami Dąbrowskiego i Narutowicza w Iławie. Rzeczniczka prasowa iławskiej komendy zapowiedziała tutaj interwencję dzielnicowego.

REKLAMANAJLAK
REKLAMAogłoszenie

29Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~gość 29 ponad rok temuocena: 100% 

    A może by tak ustawić tabliczkę kotom wstęp wzbroniony, wtedy żaden szanujący się kot by nie wszedł. Biedny kot chciał mieć chwilę dla siebie a tu mu się zdjęcia robi z ukrycia i udostępnia się je publicznie, czy to jest zgodne z ochroną danych osobowych?. I tak na koniec, rodacy do pracy, po całym dniu pracy nie chciałoby się nikomu robić takich zdjęć.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Gfg 28 ponad rok temuocena: 100% 

    Wygoncie koty to szczury zaraz będą buszowac po śmietnikach

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~pan nick 27 ponad rok temuocena: 67% 

    Zgłoście do sprawy reportera już były s.....e psy teraz bedzie s......y kot ;P

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianka 26 ponad rok temuocena: 92% 

    Są b.mądre wpisy z podpisem "kurizum". Dołożę do całej sytuacji trochę kpiny: a jak ten kot nie mieszka na tym osiedlu???? To NIE zadanie dla Policji!!! Litości,! Oni mają POWAŻNIEJSZE sprawy!!!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~123 25 ponad rok temuocena: 0% 

    Szczególnie jak jakieś dziecko dostanie jakiegoś choróbska. Tylko nikt nie skojarzy, że to od grzebania w kociej kuwecie. Tak nawiasem to plac zabaw powinien być ogrodzony.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Nina 24 ponad rok temuocena: 100% 

    Ludzie nie chcę was martwić, ale tak jest w każdej piaskownicy. Należy się z tym liczyć, że żadna piaskownica na żadnym osiedlu nie jest czysta. Chyba, że gdzieś się piaskownicę osłania na noc - w co oczywiście nie wierzę. Takie są realia czy się komuś podoba czy nie.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Obserwator 23 ponad rok temuocena: 67% 

    Bzdury?! FBI!? Dziecko jesteś? Piszę co widzę i to prawie codziennie. O ile dobrze pamiętam na temat śmieci w tym miejscu był też artykuł.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~do obserwatora 22 ponad rok temuocena: 38% 

    Bzdury piszesz. Zawiadom FBI.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Obserwator 21 ponad rok temuocena: 43% 

    Znam to miejsce bardzo dobrze i to jest chyba jedno z niewielu miejsc w mieście, gdzie jest tyle kotów w tym też dzikich. Prawdę mówiąc masakra, bo zostawiają nie tylko odchody, ale i smród i wcale nie dziwię się rodzicom, bo zarazić się toksoplazmozą jest w tej sytuacji bardzo łatwo. Poza tym mieszkańcy jednego z bloków na trawniku robią sobie miejsce na wyrzucanie odpadów z balkonu, które przyciągają nie tylko koty, ale i pewnie gryzonie. Gromadzenie śmieci w miejcu do tego przeznaczonym też pozostawia wiele do życzenia. Jest to totalny sajgon, śmieci walają się dookoła kontenerów a przy odrobinie wiatru po całym terenie bo ciężko jest otworzyć klapę i wrzucić śmieci do kontenera a potem zamknąć.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~maryś 20 ponad rok temuocena: 91% 

    Taka kocia natura że smrodzi w piach.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianka 19 ponad rok temuocena: 78% 

    Przeczyta jedna madka z druga, dziecku powie ze kot narobił a potem sie zacznie rzucanie kamieniani w zwierzaki. Ciekawe czy tym policja sie zajmie? Nalozy mandaty na rodzicow?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianka 18 ponad rok temuocena: 67% 

    Trąba - madka to wlasnie maDKa :-)

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Trąba 17 ponad rok temuocena: 36% 

    A co to jest "madka"?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Pies 16 ponad rok temuocena: 17% 

    Niech właścicielowi do łóżka [...] jak taki madry jest. Precz z kotami to [...]

    Edytowany: ponad rok temu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~a. 15 ponad rok temuocena: 100% 

    Później nie jęcz, że masz gryzonie w domu/podwórku.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Jan 14 ponad rok temuocena: 48% 

    Plac zabaw jest dla dzieci, piaskownica jest dla dzieci, nie jest to kuweta dla kotów. Pani zgłasza sytuację, ponieważ nie da się dotrzeć do właścicielki słownie. Czytać ze zrozumieniem!!! Skoro właściciele psów muszą sprzątać po psach to dlaczego po kotach właściciele nie mają sprzątać??? Normalny człowiek trzyma kota w domu, ma dla niego kuwetę w domu, a nie wypuszcza kota na dwór, żeby srał i szczał gdzie popadnie i jeszcze mając świadomość tego, że kot wali prosto do piaskownicy, patalogia to już jest!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~From 13 ponad rok temuocena: 78% 

    Może postawić funkcjonariusza przez całą dobę? Ludziom przewraca się w głowach, kot załatwia się w piasku. Proponuję sprawdzić kto załatwia się w tej pseudo piaskownicy w nocy.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Jan 12 ponad rok temuocena: 75% 

    Ponoć CBŚ ma się tym zająć

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~też mamuśka 11 ponad rok temuocena: 85% 

    Bzdura! Klasycznych kotów burych jest na pęczki. Przyłapali jednego i się uparli. A co z nocnymi wolno żyjącymi? Albo tymi z domków jednorodzinnych? Albo piaskownica powinna być przykrywana albo zanim wpuści się dziecko, samemu sprawdzić. Ja mieszkając na dużym osiedlu, zawsze tak robiłam. No, ale to mamuśce musi się chcieć.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Garfield 10 ponad rok temuocena: 32% 

    Niestety ale pomimo pozornej absurdalności tej sytuacji, należy ukarać właściciela kota. Do kogoś ten kot należy (o ile kot może należeć do kogoś poza samym sobą ;) ) , a skoro tak to właściciel odpowiada za szkody jakie zostały spowodowane przez pupila. Ustalić właściciela, obciążyć kosztami wymiany piasku i tak za każdym razem. Naprawdę kota można przyuczyć do innych zachować - ale trzeba trochę chęci i pracy

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kuriozum 9 ponad rok temuocena: 100% 

    Do Bonifacego - psy obsikujące piaskownice z każdej strony, a jak dobrze łapę zadrze to i do środka nasika, też pójdą do aresztu? Nocą też pilnują który kot narobił? Zastanów się nad absurdem całej sprawy bo mi raczej wygląda to na sąsiedzkie porachunki. Kotów na wspomnianych ulicach zatrzęsienie i co, tylko jeden jest złośliwy? Może to wcale nie ten kucnął w piach?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Bonifacy 8 ponad rok temuocena: 13% 

    do "Kuriozum" " Kot wchodzi do piaskownicy, gdzie załatwia potrzebę, po czym wraca - jak gdyby nigdy nic - do domu - opisuje kobieta. " czytanie ze zrozumieniem się kłania

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kuriozum 7 ponad rok temuocena: 71% 

    Ile kotów burych przewija się po ulicach miasta? Jeden podobny do drugiego jak dwie krople wody? Który był w piaskownicy? A który nie? W życiu bym nie zapłacił. Piaskownicę publiczną się przykrywa i zabezpiecza albo sprawdza samemu a nie puszcza dzieciaki luz pas. Psy często sikaja na piaskownice, też dostaną mandaty?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kiciuś 6 ponad rok temuocena: 62% 

    To jakaś kpina : kota na Policję! Bo nie mają, co robić. Kpina. Koty były są i będą. I będą korzystały z natury, bo to ich środowisko. Wejdzie pani do piaskownicy-kolosalna nie jest i wyrzuci. A wejście do jeziora na plaży - CO TAM LUDZIE ROBIĄ!, a wdychanie smogu, to sterylne??? Też na Policję?!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ONA 5 ponad rok temuocena: 50% 

    To właściciele zwierząt powinni zadbać o miejsce w którym zwierzęta załatwiają swoje potrzeby fizjoligiczne... o to żeby pozostała czystość... były psie pakiety... śladu po nich nie widać tylko pełno kup na trawce przy chodnikach.... własciciele czworonogów - WSTYD!!!!

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kiciur 4 ponad rok temuocena: 86% 

    Nie stać mnie żeby dać 1zł za TOI-TOIA.. :(

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~kocia mama 3 ponad rok temuocena: 76% 

    kocie nie daj się to twoja piaskownica!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ja 2 ponad rok temuocena: 67% 

    oj na pewno nie tylko jeden kotek ma tam kuwetę :) trzeba było kupić sobie działkę i tam zrobić zamykaną piaskownicę a tak to niestety wasze dzieci neich sie bawią brązowym piaseczkiem :) ja proponuję dla kota mandat

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~kot 1 ponad rok temuocena: 100% 

    Nie ogarniam tej kuwety...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3856 sekundy