REKLAMApluszak
REKLAMADawid Kopaczewski 2
REKLAMAHołownia_Krzysztof_Tomanek
wydrukuj podstronę do DRUKUJ28 czerwca 2019, 10:15 komentarzy 7

(Fot. archiwum własne, zdjęcie ilustracyjne.)

Nie wystarczyło stwierdzenie wprost przez komendanta policji w Iławie, że zimowy standard utrzymania jest niewystarczający. Nie wystarczyła informacja od komendanta państwowej straży pożarnej w Iławie, że podczas dojazdu do jednego z wypadków na całkowicie oblodzonej drodze nie wyhamował nawet poruszający się z minimalną prędkością wóz bojowy. Do kosza poszły apele lokalnych samorządowców. Strach pomyśleć, co się musi wydarzyć, by w końcu został podniesiony standard zimowego utrzymania lokalnych odcinków dróg wojewódzkich: 521 i 536.

REKLAMAM2

Temat nie jest nowy. Zima w powiecie iławskim to zawsze lawina skarg kierowców na śliską nawierzchnię jezdni na drogach wojewódzkich nr 521 i 536. Chodzi tu zwłaszcza o ruchliwe odcinki z Iławy do Susza i z Iławy do Sampławy. Teraz mamy co prawda lato i wręcz falę upałów, ale minione miesiące przyniosły istotną wymianę korespondencji w tej sprawie. Niestety - pozostawia ona lokalnych kierowców bez większych złudzeń.

Ostatnio interwencję w sprawie podjął powiatowy radny PiS Piotr Jackowski. 23 kwietnia skierował on wniosek do Starosty Powiatu Iławskiego, by ten wystąpił do Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego o podwyższenie standardu zimowego utrzymania dróg z Iławy do Susza i z Iławy do Sampławy z trzeciego na drugi. W swoim wniosku radny uzasadnia taki postulat m.in. skargami mieszkańców.

- Obecny poziom utrzymania wymienionych dróg nie zapewnia bezpieczeństwa kierowcom, biorąc pod uwagę obciążenie ruchu i znaczenie komunikacyjne tych dróg - podnosi Piotr Jackowski. - W analizie stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie województwa warmińsko-mazurskiego w 2018 roku Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie jest informacja, że na wyżej wymienionych drogach wojewódzkich wystąpił zwiększony wskaźnik liczby wypadków.

Do tego radny dołączył opinie komendantów iławskiej policji i straży pożarnej. Obaj poparli postulat podniesienia standardu zimowego utrzymania na trasach z Iławy do Susza i Sampławy.

POLICJA: BARDZO DUŻO ZDARZEŃ DROGOWYCH, RANNI. TRZEBA ZWIĘKSZYĆ BEZPIECZEŃSTWO

- Mając na uwadze doświadczenia lat ubiegłych, aktualnie obowiązujący standard zimowego utrzymania przedmiotowych dróg jest niewystarczający - ocenił mł. insp. Robert Mikusik, Komendant Powiatowy Policji w Iławie. - W trakcie okresu zimowego na opisywanych odcinkach dróg dochodzi do bardzo dużej ilości zdarzeń drogowych, w których niejednokrotnie występowały osoby ranne. Zmiana kategorii odśnieżania i usuwania gołoledzi pozwoliłaby zwiększyć bezpieczeństwo w ruchu drogowym na terenie powiatu iławskiego oraz uniknąć tragicznych w skutkach wypadków drogowych.

STRAŻ POŻARNA: JEST UTRUDNIONA INTERWENCJA RATOWNICZA. NIE WYHAMOWAŁ NAWET WÓZ BOJOWY

Wniosek o podniesienie standardu zimowego utrzymania - w kontekście ochrony przeciwpożarowej - pozytywnie zaopiniował też Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.

- Biorąc pod uwagę, że stan nawierzchni drogi w okresie zimowym uniemożliwia poruszanie się pojazdów z większą prędkością, dostęp służb ratowniczych do obszarów wymagających interwencji ratowniczej jest znacznie utrudniony. Wpływa to na wydłużenie czasu oczekiwania na ewentualną pomoc - nie ukrywa bryg. Piotr Wlazłowski. - Statystyki minionych sezonów zimowych wskazują, że zdecydowanie najwięcej zdarzeń w komunikacji drogowej rejestrujemy na drogach wojewódzkich 521 i 536.

Szef iławskiej komendy PSP w swoim piśmie nie stronił nawet od przywołania przykrego incydentu z minionego zimowego sezonu.

- Podczas dojazdu do interwencji na drodze 521, w wyniku całkowitego oblodzenia nawierzchni, jeden z pojazdów pożarniczych mimo poruszania się z minimalną prędkością nie był w stanie wyhamować i uderzył w dwa inne pojazdy - napisał komendant iławskiej PSP.

Wniosek radnego, by przekazać apel do zarządu województwa, został uwzględniony. Przekazał go Wicestarosta Powiatu Iławskiego Marek Polański.

ZARZĄD WOJEWÓDZTWA: ZMIAN NIE PLANUJEMY

Pod datowaną na 23 maja odpowiedzią, udzieloną w imieniu odpowiedzialnej jednostki, Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, podpisali się wicemarszałek Miron Sycz i wicemarszałek Marcin Kuchciński. Odpowiedź nie jest obszerna, wręcz zdawkowa, biorąc pod uwagę skierowaną przez drugą stroną korespondencję.

- Zarządca drogi nie planuje zmiany standardów zimowego utrzymania dróg na wnioskowanych odcinkach dróg wojewódzkich. Wyznacznikiem standaryzacji zimowego utrzymania dróg wojewódzkich jest ich waga w układzie komunikacyjnym województwa, natężenie ruchu wraz z jego strukturą oraz typ ruchu - napisali Miron Sycz i Marcin Kuchciński.

Do tego, jak poinformowali, następny pomiar ruchu odbędzie się w 2020 roku. Ma być podstawą do weryfikacji standardów utrzymania na wszystkich drogach wojewódzkich.

Do tematu bezpieczeństwa, w sprawie którego alarmowali szefowie iławskich służb, w piśmie samorządowców województwa nie ma żadnego odniesienia. Zima na trasach Iława-Susz i Iława-Sampława szykuje się więc znów trudna. Oby nie tragiczna.

REKLAMAPellet
REKLAMAKO_wspolna

7Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Willi 7 ponad rok temuocena: 100% 

    Na podstAwie tego lakonicznego pisma marszałka, poszkodowani w wypadkach powinni występować do sądów z oskarżeniem prywatnym w stosunku do decydentów. Może wówczas by coś zrozumieli.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~... 6 ponad rok temuocena: 50% 

    Zostanie wszystko przesłane do kancelarii prezydenta,ilość wypadków i cała dokumentacja,wezmą im się za dupy ,nie zostanie to zamiecione

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~kc 5 ponad rok temuocena: 60% 

    Na nowej już nie będą jeździć tylko zap....ać

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Głupi komentarz głupia odpowiedź 4 ponad rok temuocena: 67% 

    Tyś chyba jest jakis pociotek jakiegoś gościa z zarządu i paluszka w tyłku komuś Dobrze trzymasz że takie głupie komentarze cisniesz.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wyron69 3 ponad rok temuocena: 67% 

    Wniosek z tego taki, jak będzie pomiar natężenia ruchu, rzucimy się wszyscy na te drogi i jeździjmy w tę i nazad, to podniosą standard.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Niezadowolona 2 ponad rok temuocena: 45% 

    To jest jakiś absurd. Nawet nie wysilili się, by wytłumaczyć właściwie odrzucenie wniosku. Nie życzę nikomu źle, ale tak będzie, póki nie ucierpi w takim zdarzeniu drogowym osoba bliska komuś z Zarządu.... mało, że jest masa drzew, tragiczne wysepki, okropnie zaniedbane pobocza i rowy- na dzień dzisiejszy zarośnięte na 1m wysokości to i zimą, gdy panują szczególne warunki , nie potrafią o to zadbać, jak powinni :(

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Kierowca 1 ponad rok temuocena: 100% 

    Wszyscy wiedzą że chodzi tu o kasę, zarząd ma kierowców w tyłku nie obchodzi ich że jest tyle wypadków, zarząd zdaje sobie doskonale sprawę że droga jest źle zaprojektowana wystające krawężniki na wysepkach, źle zrobione barierki z lipa w środku i słabo znana droga w sezonie zimowym. Lepiej powiedzieć że kierowca nie dostosował prędkości nawet jak jechał 20 na godz. Zarząd woli wydać kasę na swoje wakacje na krecie jak zadbać o bezpieczeństwo na drogach od cała tajemnica.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3794 sekundy