Po pięciosetowej przegranej w pierwszej rundzie w Iławie z UMKS-em Mikro Ełk zawodniczki i sztab szkoleniowy Zrywu liczyli na dobry i skuteczny rewanż. Niestety tego dnia bardzo dobrze dysponowane gospodynie postawiły trudne warunki i po bardzo dobrej grze pokonały nasze kadetki 3:0, w setach: 25:15, 25:16, 25:18. 

Kadetki Zrywu nie potrafiły skutecznie przeciwstawić się dobrze dysponowanym tego dnia przeciwniczkom, które pewnie grając silną zagrywką, eliminowały w naszym zespole grę w ofensywie. W trzecim secie udało się doprowadzić do wyrównanej gry, ale gospodynie dobrze ustawione w obronie skutecznie prowadziły grę w kontrataku i - pewnie grając w końcówce seta - doprowadziły do zwycięstwa.

Trener Mieczysław Pietroczuk komentuje: 

Gratulacje dla zespołu przeciwniczek za skuteczną grę. Niestety dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach nie podziałała najlepiej na grę naszego zespołu. Praca nad motoryką w tym okresie i zmiany kadrowe musiały pozostawić ślad w grze naszego młodego zespołu. 

Jestem zadowolony z debiutu w zespole na pozycji atakującej młodziutkiej Kingi Szymaniak, która dołączyła do zespołu przed tygodniem i jestem pewien, że już wkrótce będzie wzmocnieniem naszej drużyny. Problemy w przyjęciu zagrywki to stały element, który jest do poprawy w naszym zespole i nad którym będziemy pracować.

Teraz trzeba skupić się na grze w kolejnych meczach z faworytami naszej grupy i walczyć o lepszy wynik.

W sobotę, 23 listopada kadetki MKS-u Kris-Bus Zryw-Volley Iława zmierzą się w meczu wyjazdowym z liderem grupy „A” etapu 1 ligi wojewódzkiej kadetek - UKS-em Chemik SMS Olsztyn II.

KADETKI MKS Kris-Bus Zryw-Volley Iława zagrały w składzie: 
Dominika ZAPADKA - kapitan zespołu, Nikola SOŁOBODOWSKA, Ewelina JARNICKA, Kinga SZYMANIAK, Natalia LEWKO, Maria TASARZ oraz Oliwia BĄCZEK, Paulina CICHOWSKA i Maja POMORYN.

TRENERZY: Mieczysław i Małgorzata Pietroczuk.