Piloci – to na ich podniebne akrobacje w minioną sobotę skierowane były oczy całej Iławy. Wielu było też jednak bohaterów drugiego planu, o których także warto pamiętać. Policjanci (z Iławy, ale też z regionu), strażacy, ratownicy medyczni, PCK i WOPR, harcerze, wolontariusze, pracownicy miejskich instytucji – to osoby, które pracowały na drugim, ale także bardzo ważnym planie. Przedstawiciele organizatora i służb mundurowych byli widoczni w wielu punktach miasta: na parkingach i drogach dojazdowych do „dzikiej” oraz oczywiście w samym epicentrum sobotnich wydarzeń.

Policja zabezpieczała także mecz piłkarski Motor Lubawa-ŁKS Łódź, który cieszył się dużym zainteresowaniem zarówno ze strony kibiców drużyny gospodarzy, jak i sympatyków zespołu przyjezdnego.

Z kolei w niedzielę funkcjonariuszy nie zabrakło w Kisielicach i Gałdowie, gdzie mieszkańcy świętowali na rodzinnych piknikach zorganizowanych w ramach Warmińsko-Mazurskich Dni Rodziny.

Działo się dużo, ale - jak wynika z policyjnego podsumowania - było spokojnie i bezpiecznie.

- Wszystkie imprezy odbyły się bez większych zakłóceń, ponieważ współpraca ze służbami porządkowymi organizatorów imprez pozwoliła szybko reagować na wszelkiego rodzaju nieprawidłowości - mówi mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.

Policyjny patrol podczas Lotniczej Majówki (fot. KPP w Iławie).

Policja zabezpieczała też mecz piłkarski w Lubawie (fot. KPP w Iławie).