
Iławianin Piotr Kamiński o swoim udziale w Sztafecie Niepodległości: chcę uczcić stulecie polskiej niepodległości, oddać hołd bohaterom. (Fot. Archiwum prywatne.)
Biegną wzdłuż królowej polskich rzek, z północy i południa w kierunku Warszawy, gdzie spotkają się wszyscy w przededniu Święta Wojska Polskiego. Uczestnicy Sztafety Niepodległości Wojsk Obrony Terytorialnej chcą w ten sposób uczcić 100-lecie polskiej niepodległości i pamięć bohaterów, którym ją zawdzięczamy. Piotr Kamiński - to reprezentant Iławy w tym biegowym, patriotycznym przedsięwzięciu. Pałeczkę sztafety iławianin przejmie po raz pierwszy w niedzielę o godzinie 18:30.
Kim jest Piotr Kamiński z Iławy? Przede wszystkim mężem i tatą 9-letniej Oliwii, dalej pracownikiem firmy Szynaka Meble w Lubawie, a po godzinach morsem z iławskiego klubu "Lodowaci" i... "terytorialsem", czyli żołnierzem Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT). Służy w 42. Batalionie Lekkiej Piechoty w Morągu.
- Zawsze marzyłem o służbie w armii - przyznaje. - Zawodowym żołnierzem jest mój brat, służy w 15. Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej. Ja natomiast postawiłem na łączenie ze sobą dwóch dziedzin: pracy "w cywilu" i służby w WOT. Jestem z tej decyzji bardzo zadowolony. Pracę zawodową można świetnie pogodzić ze szkoleniami rotacyjnymi.
Iławianin prowadzi aktywny styl życia, lubi biegać.
- Staram się trenować przynajmniej raz w tygodniu, z członkami klubu "Lodowaci" - mówi.
IPB Nocny Bieg na 5 km, Iławski Bieg na Dychę o Puchar Bricomarche, biegi we Franciszkowie i Ławicach - to przykłady lokalnych sportowych imprez z udziałem iławianina. Teraz bierze udział w kolejnym biegu. Ten jest jednak inny niż wszystkie dotychczasowe.
- Poprzez swój udział w Sztafecie Niepodległości chcę uczcić 100 lat niepodległej Polski i oddać hołd bohaterom za ich walkę - mówi Piotr Kamiński. - Gdy dowiedziałem się o sztafecie, bez wahania wysłałem zgłoszenie.
Pałeczkę sztafety, w parze z innym uczestnikiem biegu, iławianin przejmie w niedzielę, 12 sierpnia o godzinie 18:30. Najpierw pokona 10-kilometrowy odcinek pomiędzy Grabowem a Nebrowem Wielkim. Będzie biegł też w poniedziałek, od 9:30 i 210. kilometra trasy - tak wynika z otrzymanego przez niego rozkazu. Wreszcie, 14 sierpnia wspólnie ze wszystkimi uczestnikami Sztafety Niepodległości, iławianin wbiegnie na Stadion Narodowy w Warszawie.
- Trzymajcie za mnie kciuki! - prosi wszystkich, którzy kibicują patriotycznemu przedsięwzięciu.
Ogółem, jak informuje Monika Jabłońska, rzecznik prasowy 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej, w biegu, którego trasa prowadzi wzdłuż królowej polskich rzek, biorą udział dwa 24-osobowe zespoły złożone z żołnierzy i pracowników Wojsk Obrony Terytorialnej (to skład podstawowy sztafety). Wystartowali ze źródeł i ujścia Wisły, w dwóch grupach zadaniowych: ŹRÓDŁO I UJŚCIE. Po przebiegnięciu blisko 1 100 kilometrów spotkają się w Warszawie, by w ten sposób uczcić 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Sztafeta odbywa się w dniach 11-14 sierpnia, zakończy się w przededniu Święta Wojska Polskiego.
Iławianin godzi obowiązki rodzinne i zawodowe ze służbą w Wojskach Obrony Terytorialnej - jest tzw. "terytorialsem".
Pierwszy z odcinków, jakie przebiegnie iławianin, to 10 km pomiędzy Grabowem a Nebrowem Wielkim.
Celem sztafety WOT jest uczczenie 100-lecia polskiej niepodległości.
Trasa Sztafety Niepodległości.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wojsko niszczy związki!!! Rodziny!!! I miłość!!!
Terytumansy to na bank, niespełnieni "komandosi" spod sklepu - Żenada
Brak wiedzy na temat szkolenia WOT powoduje takie komentarze. Zrozum, że nie kończy sie szkolenie na 16 daniach, ale zapewne i tak nie zrozumiesz. A ze swej stromy dodam, ze nie jeden z pyskaczy nawet tych 16 dni by nie wytrzymał. To nie jest zabawa, zapewniam. Pozdrawiam terytorialsów , sam podjąłem decyzję o wstąpieniu. Firma Szynaka trzyma kcióki przynajmniej jeden z tej firmy reprezentuje WOT, mam nadzieję ze będzie nas więcej :)
Zanim wstąpisz poczytaj jeszcze słownik ortograficzny
co to w ogóle jest ta zabawa w wojnę nieudaczników. Tacy z nich żołnierze, ja z Macierewicza normalny gość, Żenujący chłopcy, którzy nigdy nie dostaliby sie do woja, bo jakby ktoś z torebki po cukrze pizdnął to by pełne pory mieli. To nie wojsko, to chłopcy z wystruganymi z kija pistoletami latający po lesie. W prawdziwym boju razem z Antkiem siedzieliby w okopach i czekali aż ich uratują ehhehehehe