
(Fot. materiały prasowe.)
Członkowie najbliższej rodziny i przyjaciele, ale także wiele pacjentek uczestniczyło w ostatniej drodze śp. doktora Stefana Karola Walkowskiego, pożegnanego na cmentarzu w Prabutach w dniu 2 maja. Wiele osób wciąż nie może pogodzić się z odejściem cenionego ginekologa i zadaje pytania o okoliczności i przyczynę jego śmierci.
Jest to przedmiotem śledztwa, wszczętego - według właściwości terytorialnej - przez Prokuraturę Rejonową w Kwidzynie 29 kwietnia, czyli w dniu, gdy w Prabutach znaleziono leżącego 61-letniego mieszkańca tej miejscowości. Po reanimacji, z zachowanymi czynnościami życiowymi, mężczyzna został przewieziony do szpitala, ale ostatecznie niestety tego samego dnia zmarł.
Art. 155 Kodeksu karnego, który dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci - to roboczy kierunek, w jakim w tej sprawie jest prowadzone śledztwo kwidzyńskiej prokuratury. Jedną z kluczowych czynności w ramach tego postępowania było przeprowadzenie w dniu 30 kwietnia sekcji zwłok zmarłego.
- Dotychczasowe czynności wykluczyły udział w tym zdarzeniu osób trzecich - mówi Prokurator Rejonowy w Kwidzynie Tomasz Trzeciak, czym potwierdza wcześniejsze informacje od miejscowej policji.
Prokuratura czeka jeszcze na pełną opinię biegłego, która powinna zostać przygotowana w ciągu miesiąca, ale już wstępne wnioski są jednoznaczne i nie znajdują w nich potwierdzenia spekulacje o pobiciu czy napadzie na cenionego lekarza.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Chyba nigdy nie poznamy prawdy
Coś mi tu nie pasuje. Tak upaść by od razu się zabić.