
(Fot. Czytelnik/nadesłane.)
Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale do uprzątnięcia pozostał spory nieporządek, a do zapłacenia - rachunek za tę pracę. Najprawdopodobniej minionej nocy doszło do zawalenia się murku oporowego oddzielającego prywatną posesję od terenu rodzinnego ogrodu działkowego "Podleśny" w Iławie.
To działki położone przy drodze wylotowej z Iławy w kierunku Wikielca.
- Byłem na działce wczoraj i jeszcze wtedy wszystko było w porządku - mówi nam jeden z napotkanych działkowców, który dzisiaj rano zastał niedaleko swojego ogrodu widok zasypanej gruzem i ziemią ścieżki. - Całe szczęście, że w momencie, gdy mur runął, nikt tamtędy nie przechodził, bo mogłoby to skończyć się tragicznie. W szczycie sezonu ruch jest tu spory, wciąż dowozi się różne potrzebne rzeczy.
Na miejsce przybył także zaalarmowany przez działkowców członek zarządu "Podleśnego". Nie ukrywał, że sprawa murków, których znajduje się przy tej ścieżce więcej, jest pod względem formalnym skomplikowana.
- Według naszej wiedzy budowali je właściciele sąsiednich prywatnych posesji (to adresy na ulicy Kwidzyńskiej - przyp.red.) - powiedział nam przedstawiciel ROD-u. - Już od dawna obawialiśmy się, że stan techniczny tych murków pozostawia wiele do życzenia, interweniowaliśmy w urzędzie miasta, który wskazał, iż teren nie jest miejski, oraz w nadzorze budowlanym - dotychczas również bezskutecznie. I... stało się. Na razie zabezpieczymy ścieżkę taśmą i zastanowimy się, co z tym problemem zrobić dalej...
Runął mur na działkach - od dawna było wiadomo, że jest w złym stanie.
Zdjęcia: Czytelnik oraz Info Iława.
Runął mur na działkach - od dawna było wiadomo, że jest w złym stanie.
Ilość zdjęć 13
8Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Słuchaj no elo, ten słownik ortograficzny do dla Ciebie, bo w takim krótkim zdaniu ortografów aż się roi. A to że płacą, to widocznie mają za co , bo ja nie będę płacił za nich. Nadmieniam nie jestem w Zarządzie; hej !
to alibi o błędach to do mnie? potwierdza się teoria, że ironia i sarkazm to raczej domena ludzi inteligentnych, pozostali nie zrozumieją - cóż tak bywa jak się rzuca perły przed wieprze
Tu poleciał murek a tam na działce urósł ogórek, normalnie mam ciarki
na podleśnym władze trzymaja nieudacznicy co niekturzy bezdomni mieszkajacy na terenie działek nic nie pilnuja prucz wpłat [...]
Edytowany: ponad rok temu
No cóż katastrofy budowlane się zdażają
zmieńcie zarząd zamiast narzekać - trudno cztery litery sprzed kanapy ruszyć?
dokładnie zarzad podleśny na nic sie nie nadaje nie polecam
a mogliby przecierz kópić słownik ortograficzny prucz pilnowania wpłat