(Fot. materiały prasowe, zdjęcie ilustracyjne.)
Wiele osób dorabia, wynajmując mieszkanie albo pokój. Niestety, nie zawsze osoba, której udostępniamy swoją nieruchomość, okazuje się godna zaufania...
Tak było w przypadku 36-letniego nowomieszczanina. Po groźbach, które kierował pod adresem właścicieli, wynajmowaną stancję zamienił na areszt.
Nowomiejscy policjanci zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który groził pozbawieniem życia małżeństwu, od którego wynajmował stancję. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
W poniedziałek (22.11.2021r.) policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące gróźb karalnych, które stosował 36-letni mieszkaniec miasta wobec małżeństwa, od którego wynajmował stancję. Mężczyzna ten miał także grozić pozbawieniem życia innej osobie mieszkającej w tym samym budynku. Jeszcze tego samego dnia nowomiejscy policjanci zatrzymali sprawcę tego przestępstwa. Mężczyzna ten usłyszał zarzuty.
Na podstawie zgromadzonych materiałów, na wniosek policjantów i prokuratora, sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt. 36-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu.
Za przestępstwo gróźb karalnych Kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2.
Na podstawie: KPP NML/red. kontakt@infoilawa.pl.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Widać,że w tym hotelu przebywałeś skoro wszystko wiesz z detalami..
W iławskim "hotelu" przy ul. 1 Maja będzie miał teraz stancję całkiem za darmo. Razem z wiktem, choć niewyszukanym. Tylko że jako lokator nowy dostanie górne wyro na pryczy. No i widok przez okno będzie nieco przysłonięty przez kraty oraz blendy za szybami. A jak będzie zbytnio fikał, to już grypsera nieco go uspokoi. Kosztem kilku zębów. A potem w łaźni będzie miał "przyjemność" podnieść mydło przez kogoś specjalnie upuszczone na podłogę. I już będzie spokojniutki.