REKLAMAPanczen1
REKLAMAOlszta
wydrukuj podstronę do DRUKUJ22 września 2022, 12:09 komentarzy 7
Od lewej: Jacek Czychewicz, Henryk Kowalczyk, Marian Golder.

Od lewej: Jacek Czychewicz, Henryk Kowalczyk, Marian Golder.

Fundacja SWP Nasze Wody z iławianinem Jackiem Czychewiczem zabiega o wprowadzenie w Polsce zakazu zabijania tarlaków w czasie pozyskiwania materiału zarybieniowego. J. Czychewicz brał udział w przygotowaniu i przekazał na ręce Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Henryka Kowalczyka projekt rozporządzenia w tej sprawie.

Iławianin Jacek Czychewicz, komendant Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Iławskiego, odwiedził ministerstwo 21 września. Towarzyszył mu Marian Golder, związany z Gminą Lubawa radny Rady Powiatu Iławskiego i członek zarządu powiatu. Wicepremier Henryk Kowalczyk otrzymał do rąk własnych projekt rozporządzenia Fundacji SWP Nasze Wody zakazujący zabijania tarlaków w czasie pozyskiwania materiału zarybieniowego.

- Jeśli Pan minister wprowadzi rozporządzenie, to wszyscy użytkownicy rybaccy będą zobligowani do prowadzenia na swoich wodach tarła przyżyciowego. Skończy się proceder odławiania tarlaków, a następnie po pobraniu ikry lub mleczu zabijania ich w celach handlowych - przekonuje fundacja. - Wszyscy pamiętamy zdjęcia zakrwawionych stołów z toruńskiego oddziału PZW, kiedy odłowiono dodatkowe setki kilogramów troci i łososia z Drwęcy w celu pozyskania materiału zarybieniowego, a następnie je zabito i sprzedano do sklepów i gastronomii. Tylko zmieniając przepisy, możemy ochronić to, co jeszcze pozostało w wodach.

Jest to już kolejny przykład działalności fundacji i Jacka Czychewicza w kierunku reformy gospodarki rybackiej w Polsce tak, aby stała się ona bardziej przyjazna dla indywidualnych wędkarzy.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAgeodeta
REKLAMAogłoszenie

7Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Wędkarz 7 ponad rok temuocena: 100% 

    Do. Trwały ślad. Chciałbym cię poinformować i jednocześnie zaprosić do oglądania telewizji publicznej we wtorek o godzinie 21.00 gdzie (Pr. 1) ma być mowa o łapaniu kłusowników przez społeczną straż rybacką kierowaną właśnie przez człowieka którego tak krytykujesz. Po obejrzeniu (mam nadzieję) zmienisz zdanie i go przeprosisz.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Czytelnik 6 ponad rok temuocena: 100% 

    DoMax. Czy wiesz co ty piszesz? Dzięki właśnie takim ludziom będzie więcej ryb i nie pozdychamy jak piszesz z głodu. A co ty zrobiłeś w tym kierunku aby nie "zdychali". Pochwal się.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wędkarz 5 ponad rok temuocena: 73% 

    Bardzo cenna i potrzebna inicjatywa, brawo dla Was, dla ludzi którzy patrząc perspektywicxnie zamiast narzekać i krytykować. działają dla wspólnego dobra. Jeżeli ministerstwo wprowadzi takie rozwiązania, napewno będzie to skutkować zwiększeniem populacji drapieżnika w naszych wodach z naturalnego rozrodu. Dziękuję i pozdrawiam Panów.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~max 4 ponad rok temuocena: 35% 

    czym wy sie qrwa zajmujecie??? obywatele niedługo beda zdychali z głodu patafiany!!!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Xen 3 ponad rok temuocena: 67% 

    Cśśś Max, cśśś... Nie wolno krytykować ;-). Wybory idą, wojna za progiem, krach finansowy, ale politycy muszą się pokazać. Wszyscy to tosamo PiS=PO + przystawki SLD, Konfa itd. Grają teatrzyk dla ludu i nas ze sobą skłócają.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mruczek 2 ponad rok temuocena: 50% 

    Max masz rację to obciach

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Trwały ślad. 1 ponad rok temuocena: 35% 

    Tak. Po co zajmować się kłusownikami. Niech kradną i windują ceny ryb.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3651 sekundy