REKLAMARyszczuk
REKLAMAkarczma 2
REKLAMApsl_Zofia Fota
wydrukuj podstronę do DRUKUJ10 maja 2023, 19:44 komentarzy 12

(Fot. archiwum własne, zdjęcie ilustracyjne.)

Ta impreza to realizacja jednego ze zwycięskich projektów ubiegłorocznego Iławskiego Budżetu Obywatelskiego. Właśnie poznaliśmy szczegóły dotyczące "Wild Beach Art Festivalu". 

REKLAMAM3

Czy format wydarzenia - zaproponowany przez wnioskodawcę iławianina Huberta Rólkiewicza i łączący muzykę na żywo ze stoiskami z artystycznym rękodziełem - się przyjmie?

Przekonamy się już 2 lipca na "dzikiej" plaży w Iławie.

- W programie: muzyka grana na żywo, konkurs dla artystów, stoiska lokalnych wystawców prezentujących wszystko, co można uznawać  za "art". W ramach tego wydarzenia odbędzie się też konkurs o "Wild Nagrodę Jury". W ramach konkursu przewidziane są trzy nagrody finansowe. Dodatkowo laureat pierwszej "Wild Nagrody Jury" wystąpi ponownie jako gwiazda wieczoru na zakończenie "Wild Beach Art Festivalu" - podało Iławskie Centrum Kultury, które będzie realizowało to wydarzenie w ramach środków z Iławskiego Budżetu Obywatelskiego (przypomnijmy: "Wild Beach Art Festival" znalazł się w gronie zwycięzców, zdobywając na realizację 20 tysięcy złotych).

Organizatorzy jeszcze nie podają, kto wystąpi, bo impreza organizowana jest w formule "otwartej sceny", a wykonawcy - lokalne amatorskie i półprofesjonalne zespoły i wokaliści reprezentujący dowolne style i gatunki muzyczne - wciąż (do 4 czerwca) mogą się zgłaszać. Organizatorzy zapraszają też lokalnych artystów, wystawców, twórców i rękodzielników do wystawienia na imprezie swoich stoisk z pracami.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAgeodeta
REKLAMAKO_Maciej Rygielski

12Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Niepoprawny optymista 12 10 miesięcy temuocena: 50% 

    Wytłumaczę wam, niech będzie. „Wild beach” to po polsku „ dzika plaża”, więc moim zdaniem super nawiązane, a nie banalnie nazwane „ dzika plaża festiwal”

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Na plaży gibonki się smarzy 11 10 miesięcy temuocena: 33% 

    Wild bitch festiwal on Lake in The night with Merry Jane

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Znw 10 10 miesięcy temuocena: 62% 

    Sracie się, że nie Polska nazwa... zwykłe buraki z was, sami coś zoorganizujcie i pośmiejemy się z waszych dożynek.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Syn swojego ojca 9 10 miesięcy temuocena: 40% 

    Ulat będzie w chórkach?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~max 8 10 miesięcy temuocena: 22% 

    cieszcie sie ze nie po ukrainsku

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Willi 7 10 miesięcy temuocena: 43% 

    Only po polsku please!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ugwe kmos 6 10 miesięcy temuocena: 50% 

    do Huberta Rólkiewiczachłopie zmień pampersa, hahaha jaki festival? , a nazwa??!!! hmm już jeden Ważniak z iceka malował iławę na "czarno" - tacy amerykanie na warmii i mazurach. dealer cie oszukuje ;) że musisz być taki amerykansky....nie idźta tą drogą

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~lik 5 10 miesięcy temuocena: 40% 

    do Wild, chłopaku chłopaku Festiwale maja jakieś tzn Gwiazdy. wykonawce który przyciąga ludzi/ na festiwalu powinny być tłumy. wystawianie ch.. wie jakich rękodzieł to już było pod kinem kilka . to nie jest jakiś szał, może tylko taki że na plaży hubert kolejnych lat melanżowął w nocy z ziomkami i mają chłopcy wizje żeby zrobicć tam festwiwal. to nie będzie festiwal, choć tak GO nazwano

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Wild 4 10 miesięcy temuocena: 100% 

    Jaki festiwal? LOKALNY, dla lokalnych artystów, wystawców - ludzi obcujących ze sztuką. Od czegoś trzeba zacząć, za pieniądze z IBO ciężko zorganizować OPENERA (o nie, zagraniczna nazwa, zdelegalizować OPENERA!)

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~niechaj narodowie wżdy postronni 3 10 miesięcy temuocena: 92% 

    A nie można imprezy nazwać po prostu po polsku? Nawet jakoś lekko i dowcipnie? Trzeba się od razu silić na snobistyczną nazwę w języku "zagranicznym"? A może organizatorzy spodziewają się masowego zalewu wydarzenia na iławskiej plaży w postaci trawiastego pastwiska przez szerokie rzesze gości z krajów anglojęzycznych? A może uważają, że obce, nie wszystkim znane znaczenie nazwy imprezy, nada jej dodatkowego splendoru? Warto przypomnieć, że w październiku 1999 r. Sejm uchwalił nawet ustawę o ochronie języka polskiego. Ale kto by się tam przejmował jakąś przaśną, wszystkim jako tako znaną, osłuchaną, prostacką polszczyzną dla ludu? Dopiero Wild Beach... brzmi dumnie i pewnie w pełni zaspakaja wysokie, rozbuchane ego organizatorów. Ciekawe tylko, czy szeroka publiczność pozna się na ich geniuszu. Szczególnie w zakresie nadętego nazewnictwa. PS. Ciekawe czy podobne imprezy dla ludu, gdzieś nad jakimiś prowincjonalnymi sadzawkami w Anglii, też, dla równowagi, są określane nazwami polskimi?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~New user 2 10 miesięcy temuocena: 50% 

    Na dzikiej plaży organizowany jest NOWY festiwal, nowa propozycja dla mieszkańców, lokalnych artystów. Zamiast cieszyć się, że Iława robi coś nowego (z inicjatywy mieszkańca, z wygranych głosów mieszkańców podczas IBO ) narzekacie na... nazwę? Serio?

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~ki8 1 10 miesięcy temuocena: 92% 

    to samo chciałem napisać, wild beach, ale żenada wstydzić się własnego języka, pawiem narodów byłaś i papugą, i tak od setek lat

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4351 sekundy