
Kamienice przy ul. Polnej (tu nr 2 i 4) miały - wg planów Urzędu Miasta w Iławie - zostać wyburzone, podobnie jak ta spod nr 6 (Fot. Mateusz Partyga)
WRACAMY DO TEMATU. Pod koniec października poprzedniego roku informowaliśmy o inwestycyjnych planach Urzędu Miasta w Iławie związanych z kamienicami przy ul. Polnej, a konkretnie – z tym, co miałoby powstać w ich miejsce. Jak się jednak okazuje, elbląska delegatura Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie nie zezwala, póki co, na wyburzenie tych trzech budynków.
Zwiedzając w zeszłym roku ulicę Dąbrowskiego i jej okolice i zbierając foto-materiał do kolejnego odcinka naszego cyklu „Iława od zaplecza – podwórka i zakamarki” zainteresowaliśmy się budynkami mieszkalnymi przy ul. Polnej. Słyszeliśmy bowiem, że wszystkie (trzy) mają zostać wyburzone.
I jak się okazało, rzeczywiście są/były takie plany. Mowa konkretnie o ok. 100-letnich budynkach nr 2, 4 i 6, które co prawda są nadgryzione zębem czasu, jednak też posiadają swój niewątpliwy klimat (w komentarzach w social mediach pod artykułem o tej części miasta mnóstwo było wspomnień i opowieści osób, które tu dorastały i/lub znają to miejsce).
Na ten temat, przy okazji zbierania materiałów do poprzedniej publikacji, rozmawialiśmy z Dawidem Kopaczewskim. Burmistrz Iławy potwierdził nam wówczas, że rzeczywiście – kamienice przy Polnej znikną z powierzchni ziemi.
Nieruchomości te należą do urzędu miasta, a zarządza nimi miejska spółka, Iławskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. W tym miejscu miałby zostać wybudowany blok posiadający około 50 mieszkań. Budynek ten miałby powstać w ramach działania Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej „Pojezierze” – do spółki tej należą samorządy, w większości z woj. warmińsko-mazurskiego, w tym także miasto Iława.
- Oczywiście, zadbamy dużo wcześniej o to, aby osobom mieszkającym w tych trzech budynkach zagwarantować nowe lokale mieszkalne, zgodnie z przepisami
– mówił wówczas Dawid Kopaczewski.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Iława, ulica Polna - te kamienice zostaną wyburzone. 25.10.2024 fot. Mateusz Partyga / Info Iława
Ilość zdjęć 16
- Chcemy zagwarantować naszym mieszkańcom jak najlepsze warunki bytowe. Remont tych trzech budynków pochłonąłby nie małe koszty. Każdy specjalista z branży budowlanej przyzna w takim przypadku, że często dużo bardziej opłacalne jest postawienie nowego budynku, niż remont już istniejącego, ale takiego, który lata świetności ma już za sobą
- tłumaczył burmistrz Iławy.
Jest jednak pewne "ale" - elbląska delegatura Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie nie zezwala, póki co, na wyburzenie tych trzech budynków.
Ewidencja Zabytków wskazuje jasno
W tej sprawie kontaktujemy się z Jerzym Domino, głównym specjalistą ds. zabytków nieruchomych z Elbląga, który zajmował się sprawą budynków z Polnej.
- Budynki te na ten moment nie mogą być wyburzone z jednej prostej przyczyny – są bowiem wpisane do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Jedyną możliwością pozwalającą na to, aby Urząd Miasta mógł wyburzyć budynki przy ul. Polnej, jest wykreślenie tych obiektów ze wspomnianej ewidencji
- tłumaczy Jerzy Domino.
- Dokonaliśmy oględzin tych budynków, a swoją opinię przekazaliśmy do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie. Nie było w naszej ocenie przesłanek, aby wykreślać te kamienice z Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Jest jednak taka możliwość, w przypadku konkretnych przesłanek ze strony właściciela tych budynków, aby wykreślić je z powyższej listy. Może tak stać się wówczas, gdy właściciel przedstawi dowody na to, że nie jest to zabytek lub też np. że jego stan nie zezwala na dalsze zamieszkiwanie w nim, a sama nieruchomość nadaje się tylko do wyburzenia z uwagi na zagrożenie, jakie stwarza jest stan techniczny. Wówczas Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Olsztynie może pochylić się nad takim pismem
- dodaje główny specjalista ds. zabytków nieruchomych z Elbląga
Miasto szuka wyjścia z tej patowej sytuacji
Burmistrz Kopaczewski przyznawał już wcześniej, że także jest miłośnikiem dawnej zabudowy, wie, że takie kamienice i podwórka mają swój klimat. Niemniej jednak, ekonomia jest bezlitosna – samorządów w naszym kraju często nie stać na rewitalizację takich okolic, na wyremontowanie budynków zabytkowych.
- Stoimy w miejscu, jeśli chodzi o kolejne etapy realizacji naszej inwestycji przy ul. Polnej. Jesteśmy w kontakcie z konserwatorem i dalej obstajemy przy swoim. Najlepiej chcielibyśmy mieć tam pustą działkę, bez kamienic, które planowaliśmy wyburzyć. Być może trzeba będzie rozebrać część tych budynków, których stan techniczny jest kiepski, a następnie je odbudować. Czas pokaże co będzie dalej z naszymi planami związanymi z tym miejscem, na razie temat ten jest, jak już mówiłem, zawieszony. Czekamy na kolejne ustalenia
- tłumaczy burmistrz Kopaczewski.
W trzech opisywanych budynkach jest 19 lokali mieszkaniowych, obecnie zajętych jest tylko część z nich (mieszka tu 9 rodzin).
Aktualności Iława
zico
kontakt@infoilawa.pl
18Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jak nie idzie to nie idzie. Chłopcy zrezygnujcie, jesteście słabi w uszach
I znowu wtopa Butmistrza to żaden urzędnik mu nie powiedział co to za budynki ??? Czyżby zastępca nie był po studiach inżynierskich na kierunku związanym z budownictwem ???? Co decyzja To tragedia z tego wychodzi. Chyba faktycznie czas Panu podziękować.
Plany wybudowanie tam, w szeregu niezbyt dużych budynków mieszkalnych, sążnistej kamienicy z 50- ma mieszkaniami, to chyba niezbyt mądry pomysł? Czy w iławskim Ratuszu są w ogóle jacyś urzędnicy, którzy dbaliby o choćby elementarny ład architektoniczny? Nasze(?) miasto oddane całkowicie w łapy bezwzględnych deweloperów, zaczyna przypominać bezładne składowisko brzydkich, zupełnie bez wyrazu, klocków do mieszkania, stawianych bez żadnego porządku w każdą wolną dziurę w mieście. Klocek tu, klocek tam, klocek ówdzie, gdzie tylko uda się go wepchnąć. A wszystko razem zaczyna przypominać bezładną graciarnię. Nie liczy się nic, poza forsą od stawiaczy tych kloców, to tu, to tam, gdzie się komuś podoba. Kiedyś elementarnego ładu budowlanego pilnowali architekci miejscy. A kto dziś czegokolwiek pilnuje w iławskim ratuszu?
chyba zwieracze ci puściły
frania nadaje z kawalerki nawrockieho
architekcie i specjalisto od zacienionych studni sążniste klocki stawiaj se w Hadesie na sedesie wręcz.
Problem dla Kopaczewskiego jest taki że jak kamienic nie można wybórzyc to nie można SPRZEDAC deweloperowi z czego kasa będzie zasilać opłakany budżet miasta gdzie odsetki kredytowe niedługo sięgną 8-ml złotych rocznie ,,,,,, a po drugie inne miasta potrafią remontować takie zabytki tylko tyle że potrafią Rządzić mając kompetentnych burmistrzów
~Podatnik masz rację. Normalne byłoby wyburzyć i pobudować nowe przez ITBS. Ale nie ludzi wywalić i sprzedać pusty plac.
I znów dał ciała Miałki Burmistrz Kopaczewski Nie wie co można a czego nie
Wyburzenie staroci i nowego budowa będzie tańsze od ich remontu. Niech się zastanowią iławscy eksperci
zasłonić burymi szmatami z amfiteatru wręcz.
Nadciągneło czarne pasmo nieszczęść nad Dawidka, ale na pewno znajdzie winnego. Myślę że będzie to konserwator, na pewno nikt z urzędu.
To jest bardziej niż pewne.
I znowu to samo. Wszyscy dookoła budują bloki komunalne z SIM a u nas dopiero przymiarki. Boże, widzisz i nie grzmisz.
Dlaczego wyburzyć a nie wyremontować co nie da się dajcie Dzieniszewskiemu on wam pokaże co można zrobić z starej kamienicy
Chyba nie wiesz jaki to kosz. Dzieniszewski kupił tamtą kamienicę i wyremontował, a koszt był bardzo duży. Tobie wydaję się , ze miasto Iława ma taka kasę na remont? Chyba nie wiesz o czym piszesz.
On nic nie potrafi zrobić.
Ty za to potrafisz więcej zakasaj więc rękawy i jazda do roboty.