Żeglarka Agata Barwińska (SSW MOS Iława) wywalczyła wicemistrzostwo świata w klasie ILCA 6! (Fot. Robert Hajduk / PZŻ)
Wspaniałe wieści sportowe nadeszły z samego rana z chińskiego Qingdao! Agata Barwińska, żeglarka SSW MOS Iława, wywalczyła tytuł wicemistrzyni świata w olimpijskiej klasie ILCA 6! Iławianka srebro zdobyła dosłownie w ostatnim wyścigu.
Mistrzostwa świata w kobiecej klasie ILCA 6 rozpoczęły się oficjalnie w poniedziałek, jednak w rzeczywistości pierwsze wyścigi udało się rozegrać w … piątek. Jak informował Polski Związek Żeglarski w swoim raporcie z Chin w social mediach:
„Do tej pory zbyt silne prądy i zmienne warunki wiatrowe nie pozwalały na rozpoczęcie rywalizacji”.
Przypomnijmy, że tuż przed rozpoczęciem światowego czempionatu rozmawialiśmy z Agatą Barwińską na temat zbliżających się regat. Czytajcie więcej w artykule:
ZOBACZ ZDJĘCIA: Agata Barwińska już w chińskim Qingdao - wkrótce mistrzostwa świata w klasie ILCA 6 (fot. arch. żeglarki)
Ilość zdjęć 5
Zatem dopiero wczoraj zainaugurowano de facto zmagania w klasie ILCA 6 (klasa olimpijska). Znakomicie spisały się tego dnia dwie iławianki, Agata Barwińska (Stowarzyszenie Sportów Wodnych MOS Iława) i Wiktoria Gołębiowska (obecnie Wiking Toruń, wychowanka SSW MOS Iława). Tak jest, proszę Państwa – w kadrze Polski na MŚ na trzy zawodniczki (trzecią jest Lilly May Niezabitowska z Jacht Klubu Kotwica Kołobrzeg) dwie są znad Jezioraka! Mało tego, w rywalizacji w męskiej klasie ILCA 7 jedynym Polakiem jest Piotr Malinowski (także SSW MOS)! Iława rządzi w dawnym Laserze.
Ostatecznie Piotr zajął odległe, 70. miejsce. Za to na medal spisała się Agata Barwińska!
Po piątkowych wyścigach iławianka była liderką! Barwińska zajmowała kolejno: 1, 3 i 2 miejsce. A żeby było jeszcze ciekawiej, to Wiktoria Gołębiowska była trzecia w klasyfikacji (pozycje w wyścigach: 9, 4 i wygrana!).
W związku w brakiem wyścigów w czterech pierwszych dniach mistrzostw wiadomo było, że w niedzielę nie odbędzie się Medal Race. Jednocześnie, jeśli w sobotę nie odbyłby się żaden start w ILCA 6, to zawody uznano by za nieważne! Jeden start dziś powodował, że MŚ uznano by za rozegrane. Udało się popłynąć nawet trzy razy.
Agata spisała się dziś początkowo gorzej, niż w piątek. W pierwszym wyścigu zajęła 17. miejsce, następnie była 22 (odrzutka, czyli ten najgorszy wynik nie jest liczony do klasyfikacji generalnej). Ale! W ostatnim biegu wygrała i zagwarantowała sobie srebrny medal mistrzostw świata! Cóż za ambicja, ale też spokój w głowie!
Spokoju na pewno nie miał za to Adam Liedtke, prezes SSW MOS Iława, z którym rozmawialiśmy przed chwilą.
- Od 5 rano śledziłem wyścigi mistrzostw świata. Nie będę ukrywał, przebieg dzisiejszych startów był nerwowo bardzo wyczerpujący, choć to nie ja pływałem – mówi półżartem prezes Liedtke.
Dla Agaty Barwińskiej to powtórzenie sukcesu z 2021 roku, kiedy to wicemistrzostwo świata wywalczyła w Omanie. Wówczas lepsza była tylko Emma Plasschaert (Belgia), natomiast dziś po tytuł mistrzyni globu sięgnęła Francuzka, Louise Cervera.
Wiktoria Gołębiowska popłynęła dzisiaj dużo gorzej, niż w piątek. Miejsca 28 (odrzutka), 19 i 18 sprawiły, że przesunęła się na 18 miejsce w klasyfikacji końcowej.
PS. Iława już czeka na swoją (wice)mistrzynię z Lipowego Dworu!
Sport
zico
kontakt@infoilawa.pl
