REKLAMAMC Finanse
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ11 lipca 2025, 12:09 komentarzy 4

(Fot. archiwum własne, zdjęcie ilustracyjne.)

Do groźnego incydentu z udziałem trzech dużych psów doszło wczoraj w miejscowości Krotoszyny na terenie gminy Biskupiec. Pogryziony mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Nowomiejska komenda policji potwierdziła nam najważniejsze informacje na temat tego zdarzenia, ale - jak podkreśla rzeczniczka - ustalanie szczegółów jest wciąż w toku.

To postępowanie zapewne wyjaśni, jak doszło do tego, że trzy duże psy w typie owczarka niemieckiego znajdowały się poza posesją i zaatakowały przejeżdżającego rowerzystę, co miało miejsce w czwartek, 10 lipca po godzinie 15:00 w Krotoszynach (gmina Biskupiec).

Jak ustaliliśmy, poszkodowany to mężczyzna w wieku pięćdziesięciu kilku lat; po tym, jak psy go pogryzły, został zaopatrzony na miejscu, ale jego stan i doznane obrażenia wymagały przetransportowania go do szpitala.

Według przekazanych nam nieoficjalnych doniesień mężczyzna został poważnie pogryziony. Jak groźny był to incydent - o to pytaliśmy rzeczniczkę nowomiejskiej policji st. asp. Ludmiłę Mroczkowską, która stwierdziła, że więcej będzie można powiedzieć po uzyskaniu oficjalnej informacji ze szpitala o obrażeniach doznanych przez pokrzywdzonego; takie informacje mogą pojawić się w nadchodzący poniedziałek. Jak dodała, psy były zaszczepione, a po incydencie zostały zabezpieczone w kojcu

Na podstawie wniosków z wszczętego postępowania mają zapaść decyzje o przyszłości tych czworonogów. Kluczowa będzie też odpowiedź na pytanie, czy do zdarzenia mogły się przyczynić ewentualne zaniedbania człowieka.

Trzeba przy tym dodać, że atak na człowieka kilku psów naraz jest szczególnie niebezpieczny nie tylko dlatego, że każdy pies może atakować inną część ciała, co utrudnia obronę i w grupie psy mogą łatwiej przewrócić ofiarę, ale też dlatego, że psy mają instynkt stadny – jeśli jeden z nich zaatakuje, pozostałe mogą natychmiast dołączyć, nawet jeśli wcześniej nie były agresywne. Może dojść do reakcji łańcuchowej – emocje jednego psa udzielają się innym, a adrenalina rośnie. Tego rodzaju atak może stać się brutalny i trudny do przerwania.

Właściciele czworonogów, szczególnie jeśli są one duże i potencjalnie groźne dla człowieka, powinni zdawać sobie z tego sprawę i właściwie nadzorować swoje psy, aby nie dopuścić do sytuacji niebezpiecznych. Co do zasady w polskim prawie za zachowanie psa odpowiada jego właściciel.

Red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAABS3
REKLAMAZielona aleja

4Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Link 4 dzisiaj 12:21

    Trzeba pojechać po właścicielach ujarać że żyłka w ….. pięknie bezmyślny i nieodpowiedzialny naród.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Dindu nuffin 3 dzisiaj 07:39ocena: 100% 

    Psy do ostrzału i własciciel skończony idiota - również,

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~kuna 2 wczoraj 15:02ocena: 100% 

    No to sąd i 10 kawałków kary leczenie pogryzionego

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~12 1 wczoraj 18:39ocena: 100% 

    10 tys.? Spokojnie może 100 tysięcy żądać. Dobry psycholog i jazda

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
REKLAMApod zaglami
REKLAMAbako
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAzlota rączka
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.6792 sekundy