
Hale magazynowe i produkcyjna, laboratorium oraz część socjalna dla pracowników – wszystko zgodne z najwyższymi standardami zrównoważonego rozwoju. Rodzinna firma POL-MAK, ze 100% kapitałem polskim, wybuduje w Iławie nową fabrykę bibuły. Planowana wartość inwestycji przekracza 124 miliony złotych; budowa ma ruszyć jeszcze w lipcu.
Inwestorem jest POL-MAK Iława, a generalnym wykonawcą inwestycji, odpowiedzialnym również za stworzenie infrastruktury technicznej oraz towarzyszącej, poznańska spółka SIGNET.
Jak podkreślają jej przedstawiciele, zakład o powierzchni 6,5 tys. m kw. „stanie się w jednym z najnowocześniejszych obiektów produkcyjnych w Europie”.
W ramach inwestycji, która wystartuje w lipcu, powstaną hale magazynowe celulozy i gotowych produktów, produkcyjna i przygotowania masy, laboratorium oraz część socjalna dla pracowników.
Realizacja inwestycji potrwa 15 miesięcy, przekazanie kompleksu do użytkowania planowane jest na październik 2026 r.
- Nowy zakład powstaje zgodnie z najwyższymi standardami zrównoważonego rozwoju, odnosząc się do najnowszych norm unijnych dotyczących efektywności energetycznej, niskiej emisyjności oraz gospodarki obiegu zamkniętego – podkreślono w materiałach prasowych. - Inwestycja obejmuje wdrożenie rozwiązań przyjaznych dla środowiska, takich jak systemy odzysku surowców wtórnych, energooszczędne technologie produkcji, inteligentne zarządzanie gospodarką wodną oraz nowoczesne systemy zarządzania energią i odpadami.
Fabryka zostanie również wyposażona w rozwiązania umożliwiające monitoring i transparentne raportowanie kluczowych wskaźników ESG (środowiskowych, społecznych i zarządczych).
– W POL-MAK wierzymy, że innowacyjność powinna iść w parze z odpowiedzialnością środowiskową i społeczną. Nowa inwestycja jest odpowiedzią na rosnące wymagania rynku i Unii Europejskiej w zakresie zrównoważonego rozwoju – podkreśla Dariusz Makowiak, członek zarządu POL-MAK Iława.
– Zgodnie z naszą strategią, stawiamy na dynamiczny rozwój oraz wiarygodnych partnerów, którzy pomagają nam w osiąganiu wyznaczonych celów – dodaje Przemysław Makowiak, członek zarządu POL-MAK Iława. – Z kadrą zarządzającą spółki SIGNET znamy się od wielu lat, a nasza współpraca zaowocowała ukończonymi z sukcesem projektami. Jestem przekonany, że tym razem będzie tak samo.
POL-MAK Iława – jeden z największych europejskich producentów bibuły oraz dekoracyjnych artykułów papierniczych takich jak serwetki i obrusy. W ostatnim czasie firma dynamicznie rozwija swoje portfolio o produkty papierowe kategorii AFH, w tym m.in. ręczniki papierowe Z do podajników, przeznaczone do zastosowań profesjonalnych. Spółka powstała w 2021 r. w wyniku wydzielenia z rodzimego Zakładu Poligraficznego POL-MAK – przedsiębiorstwa z siedzibą w Przeźmierowie koło Poznania, które od wielu lat, jako firma rodzinna, buduje swoją pozycję lidera w branży poligraficzno-papierniczej. W 2025 r. POL-MAK Iława został nagrodzony tytułem Lidera Transformacji Energetycznej 2025 za projekt pt. „Poprawa efektywności energetycznej oraz redukcja emisji POL-MAK poprzez kogenerację”.
W Iławie POL-MAK jest obecny już od 9 lat. Właściciele są zdeterminowani, aby rozwijać działalność spółki nad Jeziorakiem. Więcej o ich planach pisaliśmy w czerwcu ubiegłego roku, kiedy to przy ulicy Papierniczej 1 podpisano akt erekcyjny i wmurowano kamień węgielny pod budowę nowej hali produkcyjno-magazynowej – inwestycji o wartości około 50 mln zł. Zainteresowanych odsyłamy do tego artykułu.
18Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ja to mam wrażenie, że Iława od dłuższego czasu jest prowadzona jak w znanym filmie sprzed lat: „ a jezioro będzie tutaj…”Szacunek dla właścicieli firmy za inwestycje. Miasto nie zaplanowało gdzie mają być strefy mieszkalne, gdzie przemysłowe. Planistyka na poziomie ww hitu. Włodarzom polecam spojrzenie za granicę miasta, co dzieje się na świecie. Spotkania towarzyskie z miastami partnerskimi to nie tylko wspólny spacer po mieście …
Ta budowa ma być od strony budynków mieszkalnych ? To tam gdzie już jeżdżą koparki ?
Fajnie. Może za rok będę aplikował. Chyba już czas na zmiany
Ile tam się zarabia
Od najniższej krajowej w okresie próbnym (pierwsze 3 miesiące) do 9 tys. netto w zależności od stażu i stanowiska.
Ta firma to porażka jeśli chodzi o pracę. System 4 brygad gdzie w sobotę i niedzielę się robi po 12 godzin i rozliczenie kwartalne z nadgodzin. Praca dla inżynierów z Afryki..
Sołtys, wszystko co napisałeś mija się z prawdą. Przede wszystkim system pracy został wybrany przez pracowników, to po pierwsze. Po drugie, obowiązuje trzytygodniowy cykl pracy (trzy zmiany), w którym są 2 wolne weekendy, oraz 5 dni wolnych na zakończenie cyklu. Niestety nie ma tutaj pracy dla takich jak ty (nie nadajesz się) oraz dla inżynierów z Afryki. I dla twojej wiadomości - jest to firma, która oferuje najwyższe zarobki w regionie (jako firma produkcyjna).
Jak już chcesz zaistnieć takim wpisem to dodaj jeszcze, że po 2 weekendach po 12h masz 9 dni wolnego w miesiącu.
Najlepiej byłoby, gdybyś całymi dniami leżał na leżaku, a firma zwoziła ci paczki pieniędzy.
W ubiegly piatek bylem w pieknej ilawie chodzilem szukac pracy ale to co zobaczylem to mnie zamurowalo jaka juz jest hala wybudowana min dwa moze nawet trzy razy wieksza niz ta pierwsza ... czegos tu nie rozumie to oni chca jeszcze jedna hale postawic blizej ulicy z lacznikiem z ta nowa hala ktora juz jest czy ta co juz jest to o nia chodzi mysle ze tak wiec autor tego artykulu nie wie ze juz hala stoi ...
w XXI w. Chodzisz szukać pracy??? Ogarnij sie.
Polska jenzyk bydź mnustfo tródna. Czy to jest przykład narzecza prabuckiego?
Będą kolejne hale nie licząc tej nowej
wow, super wiadomość!
powinno być tak: nicnierobienie
A z jakiej okazji ktoś ma dostawać za nic nie robienie? Durny pomysł! Będzie go utrzymywał ten pracujący. Wystarczy że więźniowie wczasują się za nasze.
Tak się składa Iławiaku, że o podstawowym dochodzie gwarantowanym dla każdego mówi się już od dawna. Są też regiony gdzie się coś takiego już testuje. Skoro wchodzi w życie automatyzacja i robotyzacja to trzeba z niej korzystać dla dobra wspólnego. Dlatego są takie dobre pomysły żeby każdy dostawał pewną kwotę, która pozwala przeżyć, a ja ktoś ma chęć czy inne ambicje to będzie mógł iść do pracy. Pełna dowolność. I wolność!
Jeszcze żeby się komuś chciało iść tam do pracy. Najlepiej jakby tylko płacili a nie wymagali. Malkontenci chcieli zakładów i przemysłu to mają, rękawy zakasać i do roboty. Koniec z narzekaniem.