Zadbaj o bezpieczeństwo, zanim ruszysz w trasę

Świadomy kierowca to taki, który nie wsiada za kierownicę, jeśli nie ma pewności, że może bezpiecznie prowadzić. Dlatego w jego zestawie powinien znaleźć się osobisty tester trzeźwości. To niewielkie urządzenie może zapobiec wielu nieprzyjemnym i groźnym sytuacjom – szczególnie gdy wracasz po mocno zakrapianym weekendzie. Na rynku dostępne są różne modele, w tym poręczne i łatwe w obsłudze – znajdziesz takie alkomaty w RTV EURO AGD. 

Co mieć pod ręką w aucie?

W schowku lub pod ręką warto mieć kilka drobiazgów, które mogą pomóc w codziennych sytuacjach na trasie. Należą do nich między innymi:

• rękawiczki jednorazowe (przydają się na stacji benzynowej), 
• chusteczki lub ściereczki (do szyb i kokpitu), 
• powerbank lub ładowarka samochodowa (w razie gdyby telefon rozładował się w nieodpowiednim momencie),
• mała latarka (szczególnie zimą albo wieczorem, kiedy coś trzeba znaleźć w aucie lub sprawdzić pod maską). 

Warto też mieć przy sobie niewielką apteczkę z podstawowym wyposażeniem: opatrunkami, plastrem, rękawiczkami, środkiem do dezynfekcji. Choć w Polsce w prywatnym aucie nie jest ona obowiązkowa, to zdecydowanie lepiej się w nią wyposażyć – będzie przydatna nawet przy drobnych skaleczeniach czy zadrapaniach. 

Awaria lub stłuczka – bądź gotowy na każdą sytuację

W razie awarii lub stłuczki ważne jest, by mieć pod ręką podstawowe elementy obowiązkowego wyposażenia. Należą do nich trójkąt ostrzegawczy oraz gaśnica z aktualną homologacją – bez nich nie tylko ryzykujesz mandat, ale przede wszystkim stwarzasz niebezpieczeństwo na drodze, zwłaszcza podczas awaryjnego zatrzymania się lub pożaru.

Warto mieć również linkę holowniczą i kable rozruchowe. Awaria akumulatora w zimie albo konieczność przestawienia auta po kolizji to dość powszechne sytuacje, w których te akcesoria mogą uratować skórę. Rękawiczki robocze, kamizelka odblaskowa i zapasowe żarówki to z kolei akcesoria, które znacząco ułatwiają radzenie sobie po zmroku czy w złych warunkach pogodowych. 

Dobrze też wozić coś do podstawowej dokumentacji zdarzenia: notatnik, długopis i na przykład wydrukowany prosty wzór oświadczenia o kolizji. W stresie trudno zebrać myśli, a z taką ściągą łatwiej spisać najważniejsze informacje i ustalić odpowiedzialność na miejscu. Warto też mieć folię NRC (ratunkową), która przyda się przy wychłodzeniu lub w oczekiwaniu na pomoc drogową w zimie.

Drobiazgi, które ułatwiają codzienną jazdę

W samochodzie przydają się też rzeczy, które nie są niezbędne, ale zdecydowanie poprawiają komfort. Uchwyt na telefon to jedno z tych akcesoriów, bez których trudno dziś jeździć – zwłaszcza jeśli korzystasz z nawigacji. Warto wybrać stabilny model, który nie odpina się przy każdym zakręcie. Jeśli często jeździsz po zmroku, dobrze mieć okulary z filtrem światła niebieskiego lub antyrefleksyjne, które poprawiają widoczność.

Zimą lub w trudnych warunkach sprawdzi się także niewielki odmrażacz do szyb, skrobaczka oraz ściereczki do szyby od środka. Kierowcy cenią też maty antypoślizgowe na deskę rozdzielczą i organizery na siedzenia – pozwalają utrzymać porządek i mieć wszystko pod ręką. Jeśli zależy Ci na czystości, możesz dorzucić też mały worek na śmieci albo pokrowiec na fotel pasażera, jeśli często ktoś je w aucie. To drobiazgi, ale w codziennym użytkowaniu robią sporą różnicę.

Zestaw dobrze dobranych akcesoriów w aucie to nie fanaberia, a wyraz odpowiedzialności. Dzięki nim jesteś przygotowany nie tylko na codzienne sytuacje, ale i na te mniej przewidywalne. W awaryjnych momentach liczy się każda minuta, dlatego też warto mieć wszystko pod ręką. Im lepiej wyposażony samochód, tym większy komfort i poczucie bezpieczeństwa w trasie.

Artykuł sponsorowany.