
(Fot. materiały policji, zdjęcie ilustracyjne.)
Jest akt oskarżenia po brutalnym pobiciu w gminie Susz. Dwóch mężczyzn stanie przed sądem.
Do Sądu Rejonowego w Iławie trafił akt oskarżenia przeciwko dwóm mieszkańcom powiatu iławskiego, którzy w marcu br. wtargnęli do mieszkania znajomego i dotkliwie go pobili. Śledztwo prowadzone przez policjantów z Komisariatu Policji w Suszu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Iławie właśnie dobiegło końca.
Według ustaleń funkcjonariuszy dramat rozegrał się w jednym z mieszkań na terenie gminy Susz. Pokrzywdzony usłyszał głośne pukanie do drzwi. Kiedy je otworzył, zobaczył znajomą kobietę, która twierdziła, że chce z nim porozmawiać. To była pułapka... Chwilę później do środka wtargnęło pięć osób – dwóch mężczyzn i trzy kobiety.
Napastnicy od razu zaatakowali: mężczyźni uderzali ofiarę po głowie i ciele pięściami oraz pałką, powodując poważne obrażenia. W tym samym czasie kobiety przytrzymywały matkę pokrzywdzonego, uniemożliwiając jej jakąkolwiek reakcję. Po kilku minutach cała grupa uciekła z mieszkania. Natomiast ranny mężczyzna trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami głowy.
Policja ustaliła tożsamość wszystkich uczestników napaści – to mieszkańcy powiatu iławskiego w wieku od 25 do 47 lat. Wszyscy zostali zatrzymani. Dwóch mężczyzn usłyszało już zarzuty pobicia i naruszenia miru domowego. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór.
Zgodnie z Kodeksem karnym za udział w pobiciu przy użyciu niebezpiecznego narzędzia grozi kara od 6 miesięcy do 5 lat więzienia. O losie oskarżonych zadecyduje teraz sąd.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Narkotyki…..pełno dilerów w koło i narkomanów, nielegalne maszyny itp. A policja nic z tym nie robi, znajomości załatwią wszystko w naszym powiecie.
a WOL-NE...SĄ-DY uniewinniają
Nic nie usprawiedliwia takiego bandytyzmu, ale coś musiało być na "rzeczy"... Porachunki?
Ty agent, naucz się pisać bez błędów
Aż strach pomyśleć że w Kamieńcu takie rzeczy się dzieją