
Fot. freepik.com/wayhomestudio.
Nowe dane na temat średnich wynagrodzeń, te dotyczące 2024 roku, podał niedawno GUS – Główny Urząd Statystyczny. Ile zatem zarabia u nas, w powiecie iławskim, „przeciętny Kowalski”, o jaką kwotę jego miesięczna pensja wzrosła względem roku poprzedniego – no i jak wypadamy na tle sąsiadów i całej Polski? Odpowiedzi na te pytania w artykule.
Do porównania wybraliśmy większość z powiatów ościennych – nie tylko te położone w województwie warmińsko-mazurskim, ale także w sąsiednim województwie pomorskim. I okazuje się, że tam – w powiatach kwidzyńskim czy sztumskim – średnie zarobki są wyraźnie wyższe niż na Warmii i Mazurach. W naszym regionie, spośród ujętych powiatów, tylko w ostródzkim średnie wynagrodzenie brutto przekroczyło w roku 2024 kwotę 7 tysięcy złotych.
W powiecie iławskim było to dokładnie 6772,05, a niższą wartość odnotowano tylko w powiecie nowomiejskim. Do średniej województwa zabrakło nam prawie 760 zł, zaś do ogólnopolskiej niemal 1 860 zł! Szczególnie w porównaniu do średniej dla całego kraju – to prawdziwa finansowa przepaść.
Jednocześnie nie sposób nie zwrócić uwagi na duży wzrost średniej płacy odnotowany między rokiem 2023 a 2024. Dotyczy to zarówno skali ogólnopolskiej, jak i wojewódzkiej oraz powiatowej. Podwyżki rok do roku to co najmniej 13%, a w powiecie nowomiejskim aż 20%.
Jak widać, wypłaty „gonią” wysoką inflację i galopujące koszty życia – a czy doganiają? To już każdy z nas, „Kowalskich”, sprawdza w swoim własnym portfelu, płacąc rachunki i robiąc codzienne zakupy. Po wywiązaniu się ze wszystkich zobowiązań możemy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy rzeczywiście stać nas na więcej niż rok wcześniej?
Poniżej szczegółowe dane w tabeli (źródło: GUS). Podane kwoty to przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto. „Dane dotyczą podmiotów gospodarki narodowej o liczbie pracujących 10 i więcej osób oraz jednostek sfery budżetowej niezależnie od liczby pracujących".
Powiat | 2023 | 2024 | Zmiana |
Powiat kwidzyński | 6579,01 | 7500,35 | 921,34 |
Powiat sztumski | 6362,83 | 7425,05 | 1062,22 |
Powiat malborski | 6077,46 | 7104,83 | 1027,37 |
Powiat ostródzki | 6075,06 | 7035,13 | 960,07 |
Powiat działdowski | 6074,09 | 6837,7 | 763,61 |
Powiat iławski | 5813,96 | 6772,05 | 958,09 |
Powiat nowomiejski | 5242,25 | 6281,85 | 1039,6 |
POLSKA | 7595,3 | 8630,27 | 1034,97 |
WARMIŃSKO-MAZURSKIE | 6447,09 | 7529,41 | 1082,32 |
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Opracowanie własne portalu www.infoilawa.pl na podstawie danych Banku Danych Lokalnych GUS.
Fot. freepik.com/wayhomestudio.
18Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Dobra praca wiadomo jak jest........
Wow! Co się dzieje!? Fajna merytoryczna dyskusja, a nie paplanina troli. Miło poczytać teksty "Plebsa" i "Ciekawostki".
Do Ciekawostka: Co do kontaktu to robiłem rozeznanie na temat lokalnego rynku pracy z doradcą zawodowym z PUP Iława - Anną Rzepką. Pewnie mnie skojarzy. Miłego dnia również, życzę.
Do Ciekawostka: Dziękuję za kulturalną i merytoryczną dyskusję.
Ja również. Można dyskutować tylko trzeba chcieć (to dla pozostałych czytających). Życzę miłego dnia.
Do ciekawostka: To już się dzieje. Realizuję projekt firmy konsultingowej. Jest skutkiem moich analiz co do rynku pracy Iławskiego i rozwoju mojej "kariery zawodowej". Analizy te potwierdziła analiza sztucznej inteligencji. Rynek to cała Polska, także Iława choć nie wiem czy lokalny rynek będzie na to gotowy. Podobnie do Romana Kluski kładę nacisk na etykę w biznesie i wzajemny szacunek pracodawca - pracownik, a firma choć jest własnością przedsiębiorcy jest dobrem wspólnym.
W takim razie gratuluję i mam nadzieję, że uda się gdzieś kiedyś spotkać i porozmawiać. Natomiast nie ufałbym AI i "jej" analizą. To jest ciekawa zabawka, ale opieranie się na tych danych może być obarczone ogromnym błędem.
Roman Kluska, właściciel Optimusa, spółki, którą rozwaliła administracja, założył kolejne biznesy twierdzi, że za sukcesem tych kolejnych przedsięwzięć stoją odpowiedni ludzie. Nie on sam. Konkurowanie w gospodarce otwartej zaczyna się od konkurencji o ten najważniejszy zasób. Gdy płaci się minimalne wynagrodzenie nie będzie innowacyjności i nawet sztuczna inteligencja w tym nie pomoże. Nie będzie rozwoju. Lecz to wszystko jest warunkowane skalą prowadzenia działalności gospodarczej. Jednak mała firma rodzinna aby się rozrosnąć musi brać to pod uwagę w swym planowaniu strategicznym. Nie może się przyzwyczajać do płacy minimalnej.
Tak, znam jego podejście do biznesu i je szanuję. Wynagrodzenie powinno być adekwatne, ale też oczywiście musi wynikać z kosztów produkcji. I niestety jako kogoś praca jest poniżej danego kosztu to jest słabo. Generalnie sam pomysł minimalnej płacy jest czymś bardzo złym. Tak samo jak oszustwo oficjalnej narracji o inflacji. Długo można pisać.
do Ciekawostka: Nawet z tego zestawienia widać, że można płacić więcej pomimo obciążeń wynikających z utrzymania aparatu władzy państwowej i samorządowej. To, że się ten aparat coraz bardziej rozrasta i kosztuje nas coraz więcej z całym systemem uprzywilejowania społecznego to inna kwestia. Mniejsze zarobki to mniejszy popyt. Iława to miasto dość wysokich cen i niskich zarobków. Prowadzi to do ubożenia lokalnego społeczeństwa. Nadgodziny to jedyna recepta aby w miarę godziwie żyć w Iławie. Tylko w perspektywie czasu oznacza to wypalenie zawodowe, wyeksploatowanie rabunkowe najważniejszego czynnika produkcji. Taka rabunkowa "gospodarka" tym czynnikiem sprawi, że po osiągnięciu wieku emerytalnego, rzadko kto będzie się nadawał do dalszej pracy poza pracownikami budżetówki. W moim życiu na wszystko zapracowałem sam nie licząc na niczyją łaskę. Moje doświadczenie z Iławy uczy mnie, aby szukać pracy daleko. Stagnacja i marazm to się dzieje gdy z założenia płaci się minimalne wynagrodzenie.
Ewentualnie spróbować swoich sił i założyć swoją firmę. Widać, że rozumiesz wiele aspektów sprawy.
Dopóki przedsiębiorcy będą postrzegali pracownika jako koszt, to nie ma co liczyć na lepsze zarobki niż minimalne wynagrodzenie. Do porównania posłużono się średnią z jej zasadniczą wadą. Szkoda, że nie ujęto tego zestawienia z medianą. Pokazałoby to jak zamożne społeczeństwo Iławskie. Kiedyś czytałem artykuł, jak to dużo milionerów jest w Iławie. To właśnie wpływa na na statystykę jaką jest średnia. Więc jest grupa plebsu (do którego się zaliczam) i grupa uprzywilejowana. Należy się spodziewać ucieczki młodych z Iławy i okolic. Perspektyw tu żadnych nie ma. Rozwój zawodowy, tylko po znajomości. Przedsiębiorcy muszą się nauczyć, że najważniejszym czynnikiem produkcji poza ziemią i kapitałem jest człowiek. Tego czynnika już zaczyna brakować. Wykształconych młodych ludzi tu nie będzie. Pamiętam zawirowania z nową firmą. Lokalni przedsiębiorcy nie lubią konkurencji na rynku pracy. Ciekawe czy ta firma zeszła już do standardów iławskich. Słyszałem, też opowieści o "Szwedzie".
Pracownik jest wartością dla firmy, a koszty to są wynagrodzeń. Jeśli pracodawca musi z kwoty całkowitej brutto oddać 40% to gdzie jest wina, że pracownik musi dostać o tyle mniejszą wypłatę?
Co to jest za ściema z tymi zarobkami. Dlaczego nikt.nie napisze prawdy jakie sa faktyczne zarobki. W ilawie zarabia sie najniższa krajowa czyli ok 3600 no chyba ze ktoś ma wysoki stołek albo pracuje od rana do wieczora i weekendy. Więc po co pisać takie ściemy
Ja tam zarabiam 20000 brutto, a niewiele robie :)
No i tutaj największe mamy największą ściemę oficjalnego podawania wynagrodzeń. Jakie jest netto, a jakie brutto? No i jakie jest realne brutto po uwzględnieniu kosztów pracodawcy? Wspomniane 6772,05 zł brutto to 8 158,96 zł ze składkami, które musi ponieść pracodawca, a do ręki dostajesz 4 946,68 zł netto!!!
Nie szukaj pracy tam gdzie jej nie ma. Inaczej warunki będą uwłaczające.
Iława zajęła pierwsze miejsce, jako miasto powiatowe o najniższych zarobkach w województwie!!! Jeszcze czegoś nie rozumiecie, że firmy są w zmowie ?!