(Fot. OSP Jamielnik.)
Osobowe audi na iławskich tablicach rejestracyjnych rozbiło się, wywracając się na dach, w odległości kilku metrów od jezdni! Tak wyglądał nocny wypadek odnotowany w miejscowości Wonna, na trasie w kierunku Szwarcenowa.
Jak sprawdziliśmy, kontaktując się z nowomiejską policją, zdarzenie jest rozpatrywane jako kolizja w ruchu drogowym – to znaczy, że na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał.
Ale zdarzenie wyglądało bardzo poważnie – i w środę krótko po północy postawiło na nogi liczne służby: nie tylko policję, ale też dwa zespoły ratownictwa medycznego i strażaków zarówno z nowomiejskiej PSP, jak i z okolicznych jednostek OSP z miejscowości Jamielnik, Wonna i Krotoszyny.
- Kierująca nie dostosowała prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego doszło do dachowania pojazdu
- podała portalowi www.infoilawa.pl asp. szt. Ludmiła Mroczkowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Mieście Lubawskim.
Kierująca była trzeźwa. Zdarzenie jest rozpatrywane przez policję jako kolizja, co oznacza, że nie było osób poważnie poszkodowanych.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: OSP Krotoszyny i OSP Jamielnik.
4Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Po co tyle straży, po jednej jednostce by wystarczyło
Ile tych jednostek , no nie .
tylko kobiety do 40 lat jadą jak rąbnięte z mózg. Mężczyzn o wiele wiele mniej w wypadkach tych dojrzałych myślowo
tylko kobiety do 40 lat jadą jak rąbnięte z mózg. Mężczyzn o wiele wiele mniej w wypadkach tych dojrzałych myślowo