
(Fot. Beata Witkowska.)
W dzisiejszym "Kąciku adopcyjnym" zapoznamy Państwa z podopiecznymi iławskiego schroniska, których los nie oszczędza...
Czerpiemy radość, widząc, jak nasz zwierzak bawi się beztrosko, wzruszamy, mogąc się nim opiekować i zapewniając mu dom, postrzegamy jako przyjaciela. Jednak czy tak jest zawsze?
- CHAIN, pies w średnim wieku, od 5 lat przebywa w schronisku. Oddany przez "człowieka", gdy okazało się, że zachorował. Aktualnie regularnie przyjmuje leki na padaczkę. Jego całym światem jest boks, którego nie lubi opuszczać, w nim czuje się najbezpieczniej. Piesek jest bardzo przyjazny i spokojny, uwielbia dzieci.
- STEFCIA odebrana przez policję "człowiekowi", który za schronienie dał jej starą, dziurawą, metalową beczkę. Wychudzona, z wybitym oczkiem, trafiła do schroniska. Pomimo ran na ciele i duszy nieśmiało lgnie do ludzi i szuka ich towarzystwa.
- WEDEL, porzucony przez "człowieka" w szczerym polu. Głodny, brudny, wycieńczony, zagubiony, niewidomy. Został zabrany do schroniska, gdzie po konsultacjach okazało się, że jedno oczko trzeba usunąć. Ten pięknie i nietuzinkowo umaszczony piesek stara się z całych sił odnaleźć w schroniskowej rzeczywistości.
- KICIUŚ, skazany na pewną śmierć przez "człowieka", zauważono go przy ruchliwej drodze, gdzie wędrował z kawałkiem zardzewiałego łańcucha na szyi, zdezorientowany i zagubiony. Jest starszym, ślepym psem, który świetnie sobie radzi, pięknie chodzi na smyczy i chętnie poznaje nowe otoczenie.
- WIEWIÓR, za chwilę minie rok, odkąd zamieszkał w schronisku, a on nadal tęskni i czeka na swojego ukochanego "człowieka". Niestety jest niewidomy, ale za wszelką cenę chce się wydostać z kojca, żeby go znaleźć, chociaż jego nikt nie szukał...
g
Kto pokocha, kto da dom i ukojenie??? Szanse na to są nikłe... niestety. Ale one nie zdają sobie z tego sprawy, czekają, węszą, wypatrują niewidzącym wzrokiem, tęsknią i cierpią w ciszy.
"Zwierzęta w naszym życiu nie zjawiają się bez powodu - udzielają nam nauk o tym, jak zostać lepszym człowiekiem" - Cesar Millan.
Autorka: Beata Witkowska.
Współpraca: Justyna Kowalewska.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
„Człowiek” mocno ich zawiódł... A jednak wciąż czekają, tęsknią i wypatrują – nowego domu.
Ilość zdjęć 5
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Człowiek to bestia.