MECZ III LIGI PIŁKARSKIEJ:

GKS Wikielec – Wisła II Płock 1:2 (0:0)

GKS (skład wyjściowy): Włodarczyk - Saheed, Kuban, Jajkowski, Zieliński, Romanik, Bajko, Starbała, Sobociński, Górecki, Chaciński,

W środę Gieksa sprawiła wielką niespodziankę, sensację wręcz! O zwycięstwie w meczu 1/32 finału Pucharu Polski z Podbeskidziem Bielsko-Biała mówiła cała piłkarska Polska. To wielki, nawet największy sukces klubu z gminy Iława w jego historii, a za miesiąc kolejna runda (wkrótce losowanie par).

Nie można jednak zapominać o lidze – GKS zajmował przed tą serią 11. miejsce w klasyfikacji, a dzisiejsza rywalka, Wisła II Płock, to bezpośrednia sąsiadka zespołu z Wikielca w tabeli. Wygrana z Podbeskidziem smakowała, jak mało co, jednak miała też swoje koszty, czyli siły, których dziś mogło przecież zabraknąć. I momentami - brakowało.

Od początku spotkania oba zespoły prezentowały ofensywną, otwartą grę. Choć pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, to dogodnych okazji do zdobycia bramek nie brakowało. Najlepszą dla gospodarzy, ok. 10 minuty, zmarnował Michał Chaciński, który nie potrafił wykorzystać sytuacji sam na sam z bramkarzem „Nafciarzy”. Tuż po tej sytuacji goście ruszyli z bardzo niebezpieczną kontrą, na szczęście na posterunku był bramkarz GKS-u, Kacper Włodarczyk, który instynktownie wybronił uderzenie rywala.

W trakcie pierwszej połowy było jeszcze kilka ciekawych strzałów, jak choćby uderzenie Wojciecha Zielińskiego z dystansu. Niestety, nie zabrakło też rzeczy najmniej chcianej, czyli kontuzji – w 20 minucie lider i podpora drużyny z Wikielca, Mateusz Jajkowski musiał opuścić boisko po bezpardonowym faulu zawodnika Wisły.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, trwa druga połowa.

AKTUALIZACJA

>> Druga połowa przyniosła już dwie bramki. Niestety, obie strzelili płocczanie. Piłkarze Wisły wpisali się na listę strzelców w 62 i 76 minucie meczu. 

>> Koniec spotkania - Gieksa przegrała dziś z Wisłą II Płock 1:2. Honorowe trafienie, które dało nadzieję choćby na remis, było dziełem Bartosza Frątczaka. Niestety, więcej goli dla GKS-u nie padło.

W kolejnej serii III ligi zespół z Wikielca zagra na wyjeździe z ŁKS-em Łomża. 

Sport

zico

kontakt@infoilawa.pl