Patryk Duński (Arrachion Iława) (Fot. Monika Kutkowska / fotokutkowska)
Trzy pełne rundy, jak zwykle – w przypadku pojedynków z udziałem Patryka Duńskiego – widowiskowa walka, którą mógł zakończyć przed czasem. Niestety, finał był inny - zawodnik MMA z iławskiego Arrachiona przegrał wczoraj podczas gali federacji FEN z mocnym i piekielnie silnym fizycznie Gruzinem, Levanem Kirtadze.
Jubileuszowa gala sztuk walki Fight Exclusive Night niosła z sobą sporo nowości, jak choćby nowy partner telewizyjny (Canal+), podawanie punktów po każdej rundzie oraz fakt, że tuż przed samym rozpoczęciem walk z karty głównej odbyło się ponowne ważenie zawodników, którzy wczoraj stoczyli pojedynki. Dzięki temu mogliśmy się dowiedzieć, ile waży dany fighter w porównaniu do tego co wniósł na wagę podczas pierwszego, wiążącego ważenia.
Patryk Duński od dłuższego już czasu walczy w kat. -70 kg. Poprzedni pojedynek iławianina miał duży ciężar gatunkowy – reprezentant Arrachiona walczył o pas mistrzowski FEN z Damianem Rzepeckim. Zarówno w walce o tytuł mistrza, a jak i w sobotnim pojedynku z mocnym Gruzinem Duński musiał uznać wyższość rywala.
- Mieliśmy świadomość, jak mocnym zawodnikiem jest Levan Kirtadze. W poprzedniej walce pokonał naszego kolegę z Arrachiona Olsztyn, Marcina Jabłońskiego i to w pierwszej rundzie
- mówi Dawid Tarasiewicz, klubowy trener Patryka Duńskiego.
Jak podkreśla na wstępie szkoleniowiec i założyciel iławskiej filii Arrachiona, o porażce z Gruzinem zadecydowała przespana pierwsza runda.
- Patryk nie był sobą w tej partii pojedynku, nie reagował na podpowiedzi z narożnika, nie wykonywał game planu. Rywal go zdominował. W trakcie drugiej rundy już wyglądało to dużo lepiej, Patryk dobrze obalał, dobrze walczył w stójce, był nawet bliski zakończenia pojedynku przez duszenie. Niestety dla nas, Levan jest piekielnie mocny i sprytny, bo zawsze znajdował pomysł na rozmontowanie uchwytu Patryka
- relacjonuje Tarasiewicz.
W trakcie trzeciej rundy Kirtadze ponownie był stroną przeważającą, jednak i w tej części walki Duński miał szansę zakończyć ją przed czasem. Ostatecznie, trwała ona pełne trzy rundy, po 5 minut każda z nich, i zakończyła się zwycięstwem Gruzina na punkty.
» Patryk Duński związał się z federacją FEN nowym kontraktem, który będzie obowiązywał do czerwca 2027 roku (jest w nim zapis o możliwości wypożyczenia do innej federacji). Kiedy najbliższa walka z udziałem zawodnika Arrachiona Iława? Jak najszybciej, być może na wiosnę przyszłego roku. Bo raczej Duński nie chce dłużej czekać na kolejną szansę.
- Wiemy, co trzeba poprawić. Głowa do góry i jedziemy dalej!
- zapowiada Tarasiewicz. I tej wersji się trzymajmy.
Sport
zico
kontakt@infoilawa.pl










1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Kaukazy są dobre w te klocki.