Zdjęcie ilustracyjne. (Fot. FB/Szlachetna Paczka.)
Obecnie 10 poruszających serce historii z Iławy i okolic czeka na darczyńców odwiedzających strony Szlachetnej Paczki 2025. Kolejne opisy dotyczą rodzin i osób samotnych przypisanych do magazynów w Suszu oraz Lubawie. Szlachetna Paczka – jedna z najbardziej znanych akcji charytatywnych w naszym kraju – otworzyła swoją bazę.
Osoby, rodziny, grupy przyjaciół czy koledzy i koleżanki z pracy – mogą już zapoznać się z poszczególnymi historiami. W tym artykule przedstawiamy Wam jedną z nich.
Samotni seniorzy, rodziny, które dobrze sobie radziły, dopóki nie doszło do utraty pracy albo ciężkiej choroby, wychowywane przez dziadków dziecko rodziców uzależnionych od alkoholu, opuszczone matki malutkich dzieci...
To właśnie osoby, które czekają w swoim życiu na promień nadziei. Szlachetny gest innych ludzi, często obcych, który pozwala odzyskać wiarę w lepszą przyszłość. Taki właśnie jest cel i sens Szlachetnej Paczki – akcji, która niesie wymierną pomoc, ale też poczucie solidarności i wspólnoty.
- Szlachetna Paczka podaje, że także po otwarciu bazy rodzin wciąż mogą się tam pojawiać historie kolejnych potrzebujących.
- Weekend Cudów, gdy pomoc trafia do obdarowanych, wypada 13 i 14 grudnia 2025 r.
g
Agnieszka (31 lat) z córką Wiktorią (2 latka)
Jedna z rodzin przypisanych do magazynu Szlachetnej Paczki w Iławie.
Źródło: opis wolontariusza, który odwiedził rodzinę, szlachetnapaczka.pl.
Pani Agnieszka to młoda, pełna ciepła kobieta, która samotnie wychowuje swoją dwuletnią córeczkę Wiktorię — jedyny promień światła w jej trudnym życiu. Kobieta wcześniej pracowała na umowę zlecenie. Po urodzeniu córeczki została bez środków do życia, gdyż musiała zająć się dzieckiem. Wcześniej w ich życiu nie brakowało niczego. Na wszystko mogła sobie pozwolić, lecz dziś obie mieszkają w niewielkim domku działkowym, który w zimne noce trudno ogrzać. To nie jest miejsce, w którym powinno dorastać dziecko, ale dla nich to jedyny azyl — jedyny kąt, w którym mogą się schronić. Każdy dzień to walka o przetrwanie, o jedzenie, o ciepło, o nadzieję.
Jakby tego było mało, dwa lata temu życie Pani Agnieszki zawisło na włosku. Nagle zachorowała i trafiła na oddział intensywnej terapii. Lekarze dawali jej zaledwie 3% szans na przeżycie. Walczyła z całych sił, nie dla siebie — ale dla Wiktorii. To myśl o córce dawała jej siłę, by przetrwać kolejną godzinę, kolejny dzień. Cudem przeżyła.
Siłą tej rodziny jest ogromna determinacja i wdzięczność za życie oraz ogromna miłość matki do dziecka. Razem tworzą wyjątkowo ciepłą i silną rodzinę, która mimo trudności nie traci wiary.
Trzy kluczowe potrzeby rodziny to żywność, środki czystości, opał. Jeśli chodzi o wymarzone szczególne upominki, to Pani Agnieszka chciałaby otrzymać zestaw kosmetyków dla kobiety, a Wiktoria książki dla dzieci.
- Wszystkie historie osób, które w tym roku czekają na Szlachetną Paczkę, znajdziecie na stronie akcji: www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny/
g
Red. kontakt@infoilawa.pl.
10Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
zdjęcie do artykułu dobrane perfekcyjnie, piłka do koszykówki to napewno rzecz pierwszej potrzeby w opisywanej historii
Może MOPS pomoże? A nie tylko pijaczyny wspomaga. Co dzień przechodzę koło mopsy to widzę kto tam stoi. Ale im się pomaga. Nie raz chcieli mi sprzedać na przykład kawę za 8zl co w sklepie kosztuje 14 16zl. Tacy ludzie mają pomoc a kobieta żeby przeżyć wyprowa sobie żyły. Zapewne zaraz będzie fala komentarzy na mnie. Ale ja pracuję i ci ala bezdomni też mogą pracować. Mogą wynająć pokój od czegoś zacząć. Później mieszkanie tylko trzeba chcieć. Ta młoda kobieta też pewnie by chciała iść do pracy i normalnie żyć ale ma córeczkę. Pragnę pomóc i pomogę na tyle ile mogę.
Pijaczyn powinien MOPS zagnać do roboty, jak nie to ani grosza, bo z jakiej racji? Jak masz problem alkoholowy to na leczenie, jak nie chcesz leczenia to na zbity pysk! Alkohol to zguba ludzkości jak mawiał klasyk.
I właśnie MOPS jest od tego!
I to są potrzeby ludzi, a nie napis "kocham Iławe" burmistrzu czas dorosnąć.
A co ma do tego burmistrz???????? Dla jednych potrzebą jest napis, dla innych miejsce parkingowe a dla innych opał na zimę... Po raz kolejny potwierdza się, że świadomość wielu obywateli jest na poziomie dziecka z przedszkola, nie wiedzą kto za co odpowiada i jaki urząd czym się zajmuje. Nic dziwnego, że potem wybory wygrywają politycy którzy odstawiają teatrzyk z malowaniem szkoły, albo łażeniem z koszykiem po osiedlowym sklepiku...
gdzie ojciec?
Ukraińcom zabrać swojemu dać państwo z kartonu
Adaś, interpunkcja to wiedza tajemna, czy jeszcze nie było tego na lekcji?
Uważaj żeby ty nie był w potrzebie i ktoś napisze zaraz Polakom swojemu dać co za rozumek.