KOLA - zbyt nieśmiała, by mogła zostać zauważona?

Kola to nieduża suczka w średnim wieku o ciekawym umaszczeniu. Niestety dla wielu odwiedzających jest niewidzialna, bo na widok obcych chowa się w budzie.

Kola ma za sobą trudne przeżycia, które zachwiały jej zaufaniem do ludzi. Na szczęście przeszłość nie wzbudziła w niej agresji, to bardzo spokojna suczka. W schronisku i tak zrobiła duży postęp, zobaczyła, że ludzie nie muszą być źli i zaczęła wychodzić na spacery. Nadal czuje strach przed obcymi, jednak warto poświęcić jej trochę czasu, zapoznać się z nią i zdobyć jej zaufanie. Myślę, że wielu miłośników zwierząt to potwierdzi - zdobycie zaufania nieśmiałego zwierzęcia to wspaniała nagroda!

Kola pięknie chodzi na smyczy, osobom, którym zaufa, chętnie daje się głaskać. Bardzo lubi przytulanie, to wrażliwa i delikatna suczka, która kryje w sobie ogromne serce. Na pewno będzie wspaniałą "kanapową" kompanką do oglądania filmów czy czytania książek.

Zachęcam wszystkich Czytelników do odwiedzenia iławskiego schroniska i zapoznania się z Kolą. Proszę się nie zrażać faktem, że przy pierwszym spotkaniu schowa się w budzie. Warto poprosić pracownika czy wolontariusza, którego dobrze zna, o pomoc w podpięciu smyczy i zabrać Kolę na spacer, poza schroniskowym boksem to inny pies! Ona naprawdę bardzo zyskuje przy bliższym spotkaniu.

Autorka: Ania Zagajewska.

Współpraca: Justyna Kowalewska.

Red. kontakt@infoilawa.pl.