na sygnale

Wielkanoc za pasem. Jak przygotować się do wyjazdów świątecznych? Jak uniknąć niepotrzebnych stresów na drodze? Jak bezpiecznie spędzić nadchodzący czas? Policjanci drogówki tradycyjnie radzą i przygotowują się do działań „Bezpieczny weekend - Wielkanoc”.

Przed sądem rodzinnym i nieletnich odpowiedzą cztery nastolatki, które pobiły swoją koleżankę. 16-latki już wcześniej były wobec swojej koleżanki agresywne. Motywem takiego postępowania miała być zazdrość o chłopaka.

To mógł być dość kosztowny żart. 34-letni mieszkaniec Susza wkrótce stanie przed sądem, by wytłumaczyć się z wywołania fałszywego alarmu. Mężczyzna zgłosił, że został porwany i wrzucony do bagażnika. Służby fałszywe zgłoszenie potraktowały jednak poważnie. 

Kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi 34-latkowi, który został zatrzymany przez iławskich policjantów pod zarzutem ułatwiania uprawniania prostytucji. Funkcjonariusze ustalili, że obywatel Bułgarii codziennie ze Świecia przywoził swoją konkubinę i jej koleżankę w okolicę Iławy, aby mogły uprawiać prostytucję. Kobiety za każdy dojazd płaciły mu po 60 złotych, zrzucały się także na naprawy samochodu. Zatrzymany mężczyzna nie kwestionował

„Skradziono mi samochód” - taką informację usłyszał w słuchawce telefonu oficer dyżurny iławskiej policji. Okazało się, że po zakrapianej alkoholem imprezie w jednym z lubawskich lokali 40 – latka zapomniała, gdzie zaparkowała samochód. Pomyślała, że został skradziony, więc postanowiła zgłosić sprawę policjantom.

Kamera monitoringu miejskiego zarejestrowała kolejną bójkę. Tym razem do zdarzenia doszło na ścieżce spacerowo-rowerowej przy ulicy Kościuszki w Iławie. Na miejsce natychmiast wysłano patrol łączony policji i straży miejskiej. Tam okazało się, że bardzo groźnie wyglądając bójka była "niewinną" próbą sił dwóch kolegów. Mężczyźni odpowiedzą za zakłócanie ładu i porządku publicznego.

24-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie po tym, jak zachowywał się agresywnie wobec swojej mamy. Niestety, jak większość sprawców awantur domowych, był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Policjanci badają sytuację rodziny.