REKLAMApluszak
REKLAMAprofi

Na sygnale

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ7 sierpnia 2015, 12:00 komentarzy 3

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Info Iława. Tak było wczoraj na "dzikiej" plaży. )

Wczorajszy incydent na "dzikiej" plaży, o którym już krótko wspominaliśmy przy okazji artykułu dotyczącego sytuacji na miejskich kąpieliskach, znajdzie swój finał na sali sądowej. Dwóm młodym mieszkańcom Iławy, którzy skakali do wody z pomostu, nie stosując się do poleceń ratownika WOPR i łamiąc obowiązujący na plaży regulamin, grozi nagana lub grzywna. Nieoficjalnie wiadomo, że mężczyźni wykonywali skoki na tzw. "główkę". To niebezpieczne, bo poziom wód w tym roku jest wyjątkowo niski. 

Do zdarzenia doszło wczoraj (w czwartek, 6 sierpnia) na plaży miejskiej przy ulicy Kajki w Iławie. Dwaj młodzi mieszkańcy miasta wykonywali skoki do wody z pomostu. Takiego zachowania zakazuje regulamin obiektu. W pierwszej kolejności zareagował ratownik WOPR, a gdy jego interwencja nie przyniosła skutku, na plażę wezwano patrol policji.

- Pomimo tego, że przed przyjazdem policjantów młodzi mieszkańcy Iławy oddalili się, ich dane zostały ustalone. Mężczyźni nie unikną odpowiedzialności za popełnione wykroczenie. To jeden z wielu przypadków łamania regulaminu kąpieliska i niestosowania się do poleceń ratowników - przekazała sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.

Sprawa zostanie skierowana do sądu. Młodym mężczyznom grozi grzywna lub nagana. 

Jednocześnie policjanci przypominają o kilku zasadach, których przestrzeganie pomoże w zapewnieniu bezpieczeństwa podczas letniego wypoczynku. Korzystający z plaż powinni stosować się do regulaminu danego obiektu i poleceń ratowników. Do wody nie należy wchodzić zaraz po posiłku, a także po spożyciu alkoholu. W przypadku dłuższego przebywania na słońcu, warto korzystać z okryć głowy i okularów przeciwsłonecznych. Kolejną zasadą jest to, by nie zakłócać wypoczynku innych osób korzystających z uroków kąpielisk i plaż.

Policjanci apelują zwłaszcza o to, by nie skakać do wody "na główkę", jeśli nie znamy dokładnie głębokości wody i stanu dna. Niestosowanie się do tej zasady było przyczyną wielu tragicznych w skutkach wypadków. 

REKLAMAgeodeta
REKLAMAPellet

3Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~alex 3 ponad rok temu

    Nie chodzi o to, że taki człowiek bez wyobraźni skacze do wody. Według mnie niech se skacze, ale nie w godzinach szczytu, kiedy kąpie się wiele osób. Nawet zanurkować nie można, bo nie wiadomo czy jakiś idiota czasem w kogoś nie wskoczy. Dlatego jest tam ratownik, żeby zwracał uwagę na takie wybryki, bo taka jest jego rola i w przypadku nieszczęśliwego zdarzenia to on zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~baikonur 2 ponad rok temu

    Grzywna za skok na główkę na plaży. Świat oszalał.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~jablonek65 1 ponad rok temu

    za moich mlodych czasow na prawdziwce stala wysoka wieza do skokow i nie pamietam zeby komukolwiek cos sie stalo?wiec mysle ze teraz wychowujemy chorych mlodych ludzi kaleki.kazdy musi odpowiadac sam za swoje postepowanie.oczywiscie ratownik ma strzec plazy

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3454 sekundy