(Fot. Canal+ Sport.)
Czasami słyszę z trybun: "Dziadek, daj sobie spokój", mówi z dystansem Remigiusz Sobociński, w wywiadzie udzielonym telewizji Canal+ Sport. Ale ja myślę w inny sposób - dodaje po chwili, podkreślając, że będzie grał, póki dopisuje zdrowie. 44-letni popularny Remi, który w ekstraklasie rozegrał 202 spotkania, a obecnie reprezentuje barwy IV-ligowego GKS-u Wikielec, jest bohaterem reportażu, zrealizowanego dla programu "Ekstraklasa po godzinach".
Występ z synem Maddoxem w jednej drużynie - to marzenie Remigiusza Sobocińskiego. A ponieważ syn, piłkarski talent, który idzie w ślady ojca, w tym roku kończy dopiero 14 lat, na pokoleniową zmianę na boisku jeszcze trochę trzeba poczekać. Zdrowie dopisuje, więc "Remi" w IV-ligowym GKS-ie Wikielec kontynuuje swoją piłkarską przygodę. Ale świat wielkiej piłki, z którą związany był przez lata, zdobywając m.in. trzy puchary Polski, nadal o nim pamięta.
Sekret długowieczności, wspomnienia z ekstraklasy, ocena swojej kariery - to tylko niektóre z tematów rozmowy popularnego Remiego z dziennikarzem telewizji Canal+ Sport. Redakcja gościła w Wikielcu w dniu meczu GKS-u z Olimpią II Elbląg. Polecamy wywiad fanom piłki.
"Co u Ciebie: Remigiusz Sobociński | Piłka nożna | Ekstraklasa po godzinach", źródło: YouTube/Canal+.
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
12Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Judasz, zdrajca i co jeszcze? Co Wy wiecie o życiu? Połowa z komentujących pewnie nie pamięta czasów kiedy Remi grał w Jezioraku. Piłka na tym polega, żeby piac się tak wysoko na ile pozwalają umiejętności. Życie natomiast na tym żeby godnie zazarabiać na utrzymanie rodziny. Który z Was przyszedłby do firmy, która jest niewyplacalna, zadłużone, bez perspektyw? Bo taki właśnie był Jeziorak przez długie lata. I nikt chyba tego nie zaprzeczy. Jak dla mnie wielki szacun za grę w Jezioraku, karierę i to, że mu się jeszcze chce kopać. Pozdrawiam.
A ja słyszałem coś innego chciał pan wrócić do Jezioraka na wyżyny a został Pan olany... Suchy też ofszedł do konkurencji Olsztyna i ładował bramki swojemu klubowi co go wypromował na dobrego piłkarza co po strzeleniu bramki dla Stomilu podbiegał do Iławskich kibiców i całował herb klubu a jakoś wrócił i gra w Iławie a kibice mu wybaczyli i nie płacze że w Iławie źle......!
Występ w jednej drużynie z synem :P hehehe chyba k....a w fife !!!
Judasz !!!!!!
Gwiazdor trzeciego sortu
Niech pasa te swoje owieczki na boisku za lasem , wara od Jezioraka
Zero skromności to tylko udawanie pod publikę. Skromność to duże słowo. Skromny to jestem ja mój syn ma na imię Jan.
Remi ma klasę, nic dziwnego, że Canal Plus przyjeżdża. Do tego skromny, fajny chłopak. Oby się rozwijał jako trener, bo jak już nie będzie grał, to będzie go brakowało.
Bo ma gdzieś Jeziorak. Tłumaczy sobie, że ten Jeziorak to nie tamten Jeziorak i tyle w temacie. Nie on jeden, połowa Wikielca to w przeszłości Jeziorak!
zawsze uważałem go za zdrajcę , znam bd kulisy jego odejścia z Jezioraka
Ja zas mam poważne zarzuty do Remiego. Dlaczego grasz nie dla swoich barw IKS Iława i jej nie sławisz, ino taki Vinkiel i wójta Harmate. No dlaczego?
Bo to praca. Pracujesz tam gdzie lepiej placa proste.