To rodzina, o której sołtys Rakowic Judyta Wierzbicka mówi, że są zawsze chętni i gotowi nieść pomoc potrzebującym. Może to właśnie dzięki temu, gdy to ich dotknęła tragedia, nie zostali sami. Niedługo po pożarze, który na terenie rodzinnego gospodarstwa strawił maszyny i pojazdy rolnicze, budynki gospodarcze, zboża, pasze i tegoroczne plony, sołtys miejscowości uruchomiła na ogólnopolskim portalu zrzutka.pl akcję pomocy na rzecz rodziny. Ze wsparciem materialnym ruszyli też inni rolnicy, ci z Rakowic i innych części gminy Lubawa, ale też z odleglejszych zakątków naszego powiatu.

To wsparcie było bardzo potrzebne także ze względu na fakt, że pan Paweł, strażak w OSP Rakowice, wieloletni członek tutejszej rady sołeckiej, wyprowadzając z płonących zabudowań zwierzęta, sam doznał poważnych poparzeń. Na szczęście jego stan zdrowia już poprawił się na tyle, że w miniony poniedziałek głowa rodziny mogła wrócić ze szpitala do bliskich. 

- Paweł już jest w domu, szczęśliwy... - mówi Judyta Wierzbicka.

Za naszym pośrednictwem rodzina pragnie przekazać wszystkim, którzy im pomogli, wyrazy wielkiej wdzięczności.

Składamy serdeczne podziękowania wszystkim ludziom dobrej woli za wsparcie i okazaną bezinteresowną pomoc naszej rodzinie poszkodowanej w pożarze. Pragniemy wyrazić ogromną wdzięczność za wrażliwość, dobroć i serdeczność. To dotkliwe wydarzenie pokazało nam, że obecność ludzi, ich dobre słowo i wsparcie są bezcenne. Z wyrazami wdzięczności, Katarzyna i Paweł Zakreta z rodziną.

Teraz najważniejsze dla nich jest, że są razem. Wiadomo jednak, że odbudowa gospodarstwa pochłonie ogromne środki. Jeśli ktoś może i chce pomóc, przekazujemy mu link do wciąż trwającej w Internecie zbiórki środków.