REKLAMAAldortax
REKLAMAPatrz
wydrukuj podstronę do DRUKUJ29 października 2019, 10:23 komentarzy 7

(Fot. Michał Krysztofiak - "Iława z drona".)

"Czerwony" kościół w Iławie zyska instalację monitoringu i alarmu - zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku kościoła. Przedsięwzięcie, na realizację którego parafia p.w. Przemienienia Pańskiego otrzyma wsparcie ze środków miejskich, ma na celu m.in. rozwijanie funkcji turystycznej tej najstarszej zachowanej budowli w naszym mieście, jednego z najważniejszych zabytków, jakie ma do zaoferowania Iława.

Decyzja o udzieleniu na to przedsięwzięcie wsparcia ze środków miejskich zapadła jeszcze w 2018 roku, podczas prac nad budżetem. Na realizację przyszło zatem czekać długo, bo około roku.

Głosowanie "w sprawie udzielenia dotacji rzymskokatolickiej Parafii p.w. Przemienienia Pańskiego w Iławie, na wykonanie instalacji monitoringu i alarmu wewnątrz oraz na zewnątrz budynku kościoła przy ulicy Kościelnej 1" miało miejsce podczas sesji iławskiej rady w poniedziałek, 28 października. Radni udzielili zgody na to, by ze środków miejskich przekazać na realizację zadania dotację w wysokości 20 tysięcy złotych. Wszyscy radni (21) byli "za".

- Środki finansowe zabezpieczono w projekcie budżetu na 2019 rok już w 2018 roku, uwzględniając wyjątkową wartość historyczną kościoła, jego znaczenie społeczne i turystyczne dla miasta - czytamy w uzasadnieniu do podjętej uchwały.

"Czerwony" kościół - rys historyczny za materiałami Urzędu Miasta w Iławie

To najstarsza zachowana budowla w mieście. Została ona wkomponowana w południowo-wschodni kąt murów miejskich. W dawnych czasach kościół górował nad całością miasta i stanowił część miejskich fortyfikacji. Kościół pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego zbudowany został w latach 1317-1325 w miejscu, gdzie uprzednio znajdowała się kaplica. W roku 1550 zbudowano wieżę, zaś w 1624 roku dobudowano kruchtę. Najpiękniejsze elementy architektoniczne widoczne są gołym okiem: zakończone wimpergami słupki znajdujące się na dachu, nisze, wąskie i długie okna, przypory oraz wieża. Charakterystyczne są również masywne drzwi wejściowe ze ślepym naświetlem dekorowanym rozetą. Warto także choć na chwilę wstąpić do środka budowli i, w miarę możliwości, zwiedzić kościelne podziemia, podziwiać zabytkowy ołtarz i organy. Nierozerwalnie z kościołem związane są mury miejskie, które zostały zbudowane około połowy XIV wieku oraz fosa.

red. kontakt@infoilawa.pl

Fot. Michał Krysztofiak - "Iława z drona".

REKLAMAMOS
REKLAMAPellet

7Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~iławianin 35 7 ponad rok temuocena: 100% 

    Takie wsparcie ze strony miasta uważam za jak najbardziej słuszne. Ale czy w zamian za to księża oblaci nie mogliby jakoś udostępnić iławianom zielonego terenu znajdującego się tuż za budynkiem kościoła? Teren położony w samym centrum miasta, ładnie zadrzewiony stoi właściwie całkiem pusty i chyba kompletnie zaniedbany. W ogóle nie można zobaczyć co tam się znajduje, gdyż chroni go, nie wiadomo przed czym, zamknięta brama w murze przykościelnym. Szkoda by tak urokliwy zakątek całkowicie się marnował. Tym bardziej, że jest to także miejsce ważne dla naszego miasta pod względem historycznym, gdyż tam właśnie mieścił się już w średniowieczu pierwszy iławski cmentarz. Nie chodzi o to by ten teren zabierać Kościołowi. Ale przy współpracy miasta i braci oblatów można by go uporządkować i odpowiednio wykorzystać zarówno dla dobra mieszkańców miasta jak samego Kościoła. Szkoda by ten zapewne ciekawy, także pod względem historycznym, zakątek był dla nas całkowicie niczym terra incognita..

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35 do :-), cd. 6 ponad rok temuocena: 100% 

    Tym bardziej, że musiało po prostu brakować na to miejsca, gdyż znajdował się tam jeszcze dodatkowo drewniany dwór krzyżacki sięgający samych murów od strony dzisiejszego ratusza i dochodzący do wieży kościelnej. A przed nim musiał także znajdować jakiś niewielki placyk. Więc tam po prostu nie było miejsca na cmentarz. Może później, już po zniszczeniu dworu, zdarzały się tam z braku miejsca za kościołem jakieś pojedyncze pochówki. Tym bardziej, że Iławie nie brakowało okazji na zwiększoną "podaż" nieboszczyków - a to dość systematyczne pomory, a to ofiary także zdarzających się przemarszów różnych wojsk, czy też chociażby tragicznych pogorzelców z czerwca 1706 r., gdy prawie całe miasto, jeszcze w ogromnej większości drewniane, z powodu roztargnienia pewnej mieszczki, która wieczorową porą nie wygasiła ognia w piecu, poszło z dymem...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławianin 35 do :-) 5 ponad rok temuocena: 100% 

    Tak naprawdę pierwszym "cmentarzem" iławskim był zapewne sam... dzisiejszy "czerwony" kościół. W średniowieczu był bowiem praktykowany zwyczaj pochówku (przynajmniej co bardziej znakomitych mieszczan) w podziemiach samej świątyni. Ale szybko musiano z niego zrezygnować zarówno z braku miejsca jak i problemów sanitarnych. Stosowano go jeszcze później, ale już w bardzo wyjątkowych przypadkach dla co bardziej znakomitych wiecznych "pensjonariuszy" podziemnych krypt kościelnych... Cmentarze także dość szybko, również z powodów sanitarnych wyprowadzano na otwarty teren, początkowo najczęściej bezpośrednio za budynek kościoła. A to, że teren ten mógł leżeć już poza murami miejskimi, to w niczym nie przeszkadzało. Było to nawet wręcz wskazane. Dziwne więc byłoby, gdyby w Iławie najstarszy cmentarz leżał w centrum maleńkiego miasta (ograniczającego się przecież tylko do terenu dzisiejszego Starego Miasta), przed budynkiem kościoła w obrębie murów.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35 do sen 4 ponad rok temuocena: 100% 

    To jeszcze raz dowodzi, że naszemu miastu nadal brakuje w Ratuszu fachowej, odpowiedzialnej i pełnej pasji osoby, która by na co dzień zajmowała się tak ważną ochroną naszego, coraz bardziej zaniedbanego, iławskiego dziedzictwa historycznego, a także ruszyła z wieloletniego marazmu projekt budowy w naszym mieście lokalnego muzeum. A przecież mamy takiego pasjonata i znakomitego fachowca w naszym mieście - wystarczy wyjść na zaplecze Starego Miasta i zobaczyć czego już znakomitego dokonał przy miejscowych pracach archeologicznych... Więc może już najwyższy czas wykorzystać Jego pasję i fachową wiedzę na szerszą skalę dla dobra Naszego Miasta? Już czas na "sen"...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~:-) 3 ponad rok temu

    Z tego co wiem (nie od Paczkowskiego) to cmentarz był w miejscu, gdzie aktualnie jest płac kościelny. Gdy jakość w latach chyba 70 robili ten płac, wszystkie kości pozbierali i złożyli pod płyta, która jest na trawniku koło wejścia na wieże kościoła (mój wujek był przy tym i nie raz to opowiadał). A poza tym teren za kościołem był już za murami miasta, wiec nie chowali tam ludzi..., wiec pewnie nic ciekawego tam nie ma (jak kiedyś jako ministrant tam chodziliśmy to po prostu trawnik i tyle)

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~sen 2 ponad rok temuocena: 100% 

    Ten teren w projekcie iławskiego muzeum z 2009 roku, które miało być zlokalizowane w sąsiedztwie kościoła, planowano na ekspozycję zewnętrzną, lapidaryjną, jak też do celów edukacyjnych. Była na to pełna zgoda władz Ojców Oblatów - Prowincjała i Głównego Ekonoma Zakonu.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~sen 1 ponad rok temuocena: 100% 

    Ta informacja cieszy :). Bez specjalnego krygowania pochwalę się, że w 2009 roku byłem inicjatorem i autorem projektu uchwały o dotacjach samorządu iławskiego na remonty konserwatorskie i inne potrzeby związane z miejskimi zabytkami. Cieszy mnie, że uchwała działa!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.3195 sekundy