W walentynki iławscy policjanci zostali poinformowani o tym, iż ulicami miasta jeździ prawdopodobnie nietrzeźwy kierujący. 

- Świadek dokładnie przekazywał oficerowi dyżurnemu, gdzie znajduje się opisywany samochód. Dzięki jego czujności policjanci zatrzymali do kontroli drogowej forda - relacjonuje asp. Joanna Kwiatkowska z iławskiej policji. - Okazało się, że 51-latek kierował samochodem osobowym, mając 3 promile alkoholu w organizmie. 

W trakcie czynności policjanci ustalili, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny. Kierujący fordem kilkanaście minut wcześniej spowodował kolizję na jednej z dróg w Iławie. Jak się okazało, mężczyzna na prostym odcinku drogi nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i doprowadził do tylnego zderzenia z toyotą, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. 51-latek w najbliższym czasie będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i nawet 15-letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.