To wszystko kontekst akcji, na pomysł której wpadła mieszkanka naszego miasta. Iławianka apeluje, by w ramach solidarności i wsparcia dla wszystkich osób odczuwających skutki epidemii wyjść na balkony z zapalonymi latarkami.

- Przyszło nam się zmierzyć z bardzo trudnym dla nas czasem. Widzimy teraz, jak każdy jest od każdego zależny i jak każdy jest każdemu potrzebny. Wszyscy dziękują lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym –  i naprawdę wielkie podziękowania za to, co dla nas robią - mówi Anna Murdzek. - Pamiętajmy jednak, że podziękowania należą się jeszcze milionom Polaków, którzy jutro pójdą do pracy, wielu z nich dziś też pracuje. Uważam, że podziękowania należą się osobom, które jutro będą nam sprzedawać chleb, mleko, mydło, itp. 

Pomimo ogłoszonego czasu kwarantanny dla całego społeczeństwa większość z nas wciąż pracuje. Przedstawiciele niektórych zawodów są szczególnie narażeni na możliwość zakażenia.

- Pamiętajmy o pracownikach aptek - apeluje Anna Murdzek. - Pamiętajmy o służbach porządkowych, dzięki którym nasze osiedla nie będą tonąć w śmieciach. Pamiętajmy, że jutro wiele osób będzie pracować na produkcji. Pamiętajmy o kierowcach, którzy jutro dowiozą rzeczy niezbędne do tej produkcji, dowiozą leki do aptek, artykuły spożywcze i chemiczne do sklepów. Pamiętajmy o personelu w bankach. Pamiętajmy o pracownikach radia, telewizji. Pamiętajmy o listonoszach i o kurierach. Pamiętajmy o wszystkich ludziach, dzięki którym w miarę możliwości funkcjonujemy. Ten wyjątkowy czas pokazuje, jak bardzo każdy jest dla każdego ważny! Bądźmy dla siebie teraz wyrozumiali. Teraz mamy okazję sobie uświadomić, że każdy z nas zasługuje na podziękowania.

Akcja odbędzie się w Iławie we wtorek, 17 marca. 

- Wyjdźmy na nasze balkony i o godzinie 20:00 włączmy latarki - zachęca iławianka.

Pomysłodawczyni akcji, iławianka Anna Murdzek.
Fot. Archiwum prywatne.