ZDZ
REKLAMAOlszta
wydrukuj podstronę do DRUKUJ29 lipca 2020, 12:52

(Fot. Archiwum policji, zdjęcie ilustracyjne.)

Kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności może grozić 33-latce. Kobieta fałszywie oskarżyła znajomego o popełnienie przestępstwa na jej osobie. Teraz ze swojego zachowania będzie się tłumaczyła przed sądem.

Do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwoniła kobieta. Oświadczyła, że jej znajomy zabrał jej znaczną gotówkę, po czym pobił ją. 

- Z początkowych ustaleń wynikało, że mężczyzna miał ukraść kobiecie 2 000 zł, a następnie ciągnąć ją za włosy i bić pięściami po całym ciele, doprowadzając ją do stanu bezbronności - podaje asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie.

Podczas prowadzonego postępowania okazało się jednak, że nie do końca jest to prawdą. 

Na jaw wyszło, że mężczyzna faktycznie pokłócił się ze swoją znajomą, trochę się nawet poszarpali, jednak nie zabrał jej żadnych pieniędzy. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 33-latce zarzutu dotyczącego fałszywego oskarżenia. Okazało się, że kobieta okłamała policjantów, bo wiedziała, że rozbój to poważne przestępstwo i funkcjonariusze na pewno szybko przyjadą i zatrzymają jej znajomego.

Teraz mieszkanka Iławy ze swojego postępowania będzie tłumaczyła się przed sądem. Za fałszywe oskarżenie może jej grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.

KPP w Iławie/red. kontakt@infoilawa.pl.

REKLAMAPellet
REKLAMAogłoszenie

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
REKLAMAKOMA
REKLAMAbako
tel. 500 530 427 lub napisz kontakt@infoilawa.pl
REKLAMAreperator
REKLAMAKORIM
Artykuł załadowany: 0.3805 sekundy