III LIGA KOSZYKÓWKI:

Orka Iława Basketball - Energa Basketball Elbląg 54:88 (15:18, 12:21, 13:21, 14:28)

Przed ostatnim domowym spotkaniem w tym sezonie panowała duża mobilizacja w iławskim obozie.

„W niedzielę rozegramy ostatni mecz w naszej hali w sezonie 2023/24. Wyzwanie będzie najtrudniejsze z możliwych, ponieważ do Iławy przyjeżdża lider III ligi - Energa Basketball Elbląg. Jest to nasz przedostatni mecz sezonu, oraz ostatni przed naszą publicznością, więc liczymy na Wasze wsparcie! Na tę okazję mamy przygotowaną niespodziankę dla kibiców! Wszyscy, w niebieskim, na Orkę!” - zapraszała Orka w swoich social mediach.

- Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia naszej drużyny. Ku zdziwieniu liderów rozgrywek III ligi, początek pierwszej kwarty był pod dyktando Orki. Parę celnych rzutów, dobra obrona i przez większość pierwszej kwarty prowadziliśmy. Na koniec tej części gry zespół z Elbląga zaczął jednak wchodzić na swoje normalne obroty

– relacjonuje Piotr Rynkowski, grający trener Orki.

Z każdą kolejną kwartą goście budowali swoją przewagę. Jak czytamy w relacji zamieszczonej w social mediach Orki, zespół z Elbląga przede wszystkim atakował obręcz i zdobył masę punktów spod kosza.

- Widać było mocne warunki fizyczne gości, z których sukcesywnie korzystali, a my nie mogliśmy nic na to poradzić, mimo wielkich starań naszych zawodników. Walka i chwilowe zrywy, w których staraliśmy się odrabiać straty i delikatnie dochodzić przeciwnika, nie pozwoliły jednak w drugiej połowie złapać kontaktu z przeciwnikiem. Zespół Basketball Elbląg jest zbyt doświadczony, jego trener w odpowiednich momentach brał czas, a następnie ich plan gry wracał na odpowiednie tory

– dodaje Rynkowski.

Szkoleniowiec uważa, że wynik końcowy nie oddaje w pełni gry oraz serca, jakie iławianie włożyli w to spotkanie.

- Przede wszystkim chcieliśmy pokazać kibicom, że nie sprzedamy tanio skóry i walczymy do końca. Przy okazji, trzeba oddać wielkie pokłony Jakubowi Suskiemu, który dzień przed meczem skręcił kostkę, a mimo to wyszedł na parkiet, oraz też przede wszystkim Jackowi Markowskiemu, który zmagał się z chorobą, ale całym sercem i swoimi umiejętnościami starał się pomagać, co w obydwu przypadkach było widać bardzo w obronie. Przede wszystkim dziękujemy kibicom za tak liczne wsparcie w ostatnim meczu w Iławie! Staraliśmy się dla Was, niestety nie udało się sprawić niespodzianki. Wielkie podziękowania dla sponsorów, dzięki Wam rozegraliśmy ten sezon. Trzeba przede wszystkim wspomnieć o osobie Tomasza Woźniaka, który wiernie razem z nami jako spiker „rozgrywał” mecze i zagrzewał do walki oraz o Kamili Biance Karpińskiej, która zawsze była gotowa do pomocy. Gratulacje dla Energa Basketball Elbląg, byliście w tym sezonie najlepsi! Życzymy powodzenia w barażach, abyście reprezentowali nasz region w 2 lidze!

- podsumowuje Piotr Rynkowski.

W najbliższy weekend koszykarze z Iławy zakończą sezon 2023/24. Orka gra na wyjeździe z SMS Władysławowo.

Sport

zico

kontakt@infoilawa.pl