REKLAMAMichał Młotek
REKLAMABetiko
REKLAMAPsl_Bartosz_Bielawski
wydrukuj podstronę do DRUKUJ16 marca 2020, 09:37 komentarzy 30

(Fot. Info Iława.)

Dzienne światło odsłoniło pełnię zniszczeń, jakich dokonał w starym młynie wczorajszy pożar. 

REKLAMAM2

Iława. Tak wygląda stary młyn po wczorajszym pożarze.

Ilość zdjęć 7

Żywioł kompletnie zniszczył dach obiektu i górną część jego konstrukcji. Mur z czerwonej cegły się zachował, ale czy obiekt jest bezpieczny, wciąż nie wiadomo. Na miejscu obecnie - w poniedziałkowy poranek, pracuje inspektor budowlany. Na kolejne godziny planowany jest przyjazd na miejsce konserwatora zabytków. Czynności podejmą też policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. W toku policyjnego dochodzenia wyjaśniana będzie przyczyna pożaru.

Ponieważ nie wiadomo, czy nie dojdzie do zawalenia się młyna, wyłączono z ruchu przyległy do obiektu odcinek krajówki i chodnika. Ruch w tym miejscu, u zbiegu ulic Kościuszki i Ostródzkiej, odbywa się z utrudnieniami.

Do tematu przyszłości starego młyna wrócimy. 


Zainteresowanym polecamy jeszcze nasze wczorajsze publikacje:

Iława. Stary Młyn po kolejnym pożarze. Czy to już koniec historii zabytku? [ZDJĘCIA]

Z OSTATNIEJ CHWILI W IŁAWIE: Płonie stary młyn! [ZDJĘCIA I WIDEO - ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY]


red. kontakt@infoilawa.pl

REKLAMAprofi
REKLAMAzyczenia gmina

30Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Polako 30 ponad rok temuocena: 0% 

    A przed pożarem taki był piękny i chlubny dla miasta. Ojojoj.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Leon 29 ponad rok temuocena: 100% 

    W sytuacji wieloletnich zaniedbań przez właściciela młyna i wskutek niedostatecznego zabezpieczenia obiektu, które doprowadziło do jego podpalenia (zwarcia instalacji raczej w środku nie było), konserwator może i powinien nakazać odbudowę, odtworzenie zniszczonych części budynku. Jakąś karę powinien ponieść bimbający - jak słusznie tu zauważono - właściciel. Jego obowiązkiem było doglądanie młyna i sprawdzanie dziur. Zabytki to też dobro wspólne, dlatego właśnie temu miastu - bogatemu w bloki, a ubogiemu w zabytki - należy się odbudowany młyn. Tylko co zrobi konserwator zabytków?

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35 28 ponad rok temuocena: 100% 

    Najsprawiedliwiej byłoby, gdyby na wniosek konserwatora sąd nakazał odbudowę młyna. Ale całkowicie na koszt właściciela, który jest całkowicie odpowiedzialny za jego stan przed pożarem, za brak (może właśnie celowy?) jego zabezpieczenia i za kompletne lekceważenie swych obowiązków wobec obiektu zabytkowego. Ale jak znam realia panujące w naszym kraju, to tylko pobożne życzenie...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35 27 ponad rok temuocena: 88% 

    Ot, skleroza.. Zapomniałem, że łakomym kąskiem dla kolejnego "przypadkowego pożaru" w Iławie mogą być także dawne wojskowe magazyny aprowizacyjne z czerwonej cegły, które widzimy na ulicy Wyszyńskiego naprzeciw Straży Pożarnej. Na pewno łakomym wzrokiem na grunt po nich patrzą deweloperzy. Można by przecież zbudować tam nowe blokowisko obok niedawno powstałego. Aż ślinka leci... A potem przyszłaby być może kolej na dawne budynki po IZNS-ie na ul. Grunwaldzkiej? Też by się ładnie i ochoczo paliły. I w ten sposób środek Iławy zostałby zabudowany "gustownymi" klockami służącymi podobno do mieszkania, choć przez większość roku kompletnie pustymi. Tak jak te monotonne i dość paskudne "kartony", którymi zabudowano dawny cypel po świętej pamięci Czapli u ujścia Iławki. Jeszcze niedawno była tam pustynia pełna śmiecia i zielska, a teraz mamy bezludną pustynię zabudowaną jakby wielkimi pudłami na buty. Stare zielone chaszcze były jednak bardziej malownicze. I więcej było w nich życia niż teraz.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~nastolatka hahahaha 26 ponad rok temuocena: 23% 

    Jezuuuu nie. A tak fajnie tam było wchodzić ze znajomymi

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Marmoto 25 ponad rok temuocena: 100% 

    Teraz mozesz wchodzic ze znajomymi nawet przez dach...

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Lelo57 24 ponad rok temuocena: 80% 

    Prosze tylko aby nie zburzyć tego cennego zabytku. Dla niektórych to ruina, śmietnik, hańba Iławy, NIE to bardzo cenny zabytek a jest ich w Iławie coraz mniej, przypomnijcie sobie ilu było chętnych na zaburzenie dawnego biurowca Ekodrobu, i co? Można? Odbudować, oczyścić Młynówkę i stanie się kolejna atrakcja Iławy.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Hfhdhdbfb 23 ponad rok temuocena: 0% 

    Bo ratisz chiał kupić. A im dłużej niszczał tym cena powinna spaść. Ratusz jedyne co mógł zrobić więcej to mandaty sypać

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~no tak 22 ponad rok temuocena: 100% 

    skoro to TAKIE CENNE , to dlaczego władze przez tyle lat tolerowały, kompletne zaniedbanie tego obiektu przez właścicieli... Za sam syf i bałagan na posesji właściciel powinien być karany non stop mandatami, a następnie wyeksmitowany już dawno. A teraz niech sprząta na swój koszt to pogorzelisko, w końcu to jego CENNY ZABYTEK.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Premier 21 ponad rok temuocena: 17% 

    Zostań w domu zostań w domu nie korzysta ze środków transportu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Lelo57 20 ponad rok temuocena: 100% 

    A może młyn miał spłonąć tak jak spłonęły zabytkowe magazyny na których miejscu teraz stoi amfiteatr. Nie było pieniędzy na remont bo to zabytek więc musi spłonąć. .

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35, cd. 4 19 ponad rok temuocena: 86% 

    PS. Czekać tylko, kiedy tak samo jak obecnie nieszczęsny iławski młyn, równie "przypadkowo" co i skutecznie spłonie dawna siedziba orkiestry z Budowlanki, znajdująca się w tzw. małpim gaju na ul. Sobieskiego. Budynek ten jest bowiem w takiej samej "troskliwej opiece" ze strony tym razem Starostwa, choć i Ratusza, co zmarły właśnie śmiercią tragiczną zabytkowy obiekt nad Iławką. Requiescat In Pace...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Olo 18 ponad rok temuocena: 14% 

    Ludzie chodzić pieszo nie jeździć autobusami a na pewno nie taksówkami taksówka

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Olo 17 ponad rok temuocena: 22% 

    Ludzie chodzić pieszo nie jeździć autobusami a na pewno nie taksówkami taksówka

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Olo 16 ponad rok temuocena: 25% 

    Ludzie chodzić pieszo nie jeździć autobusami a na pewno nie taksówkami taksówka

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35, cd. 3 15 ponad rok temuocena: 87% 

    Jakoś nigdy nie było słychać by władze Iławy chociażby próbowały zmusić długi wianuszek spekulacyjnych, obojętnych właścicieli do zaprowadzenia wokół młyna elementarnego porządku i choćby skutecznego zabezpieczenia budowli będącej w stanie zawstydzającej ruiny stojącej "dumnie" w środku naszego miasta. A władze miasta miały jednak określone możliwości: od administracyjno- porządkowych, aż po sądowe. Mogły przecież we współpracy z władzami konserwatorskimi wystąpić o przymusową, sądową konfiskatę młyna i znajdującego się pod nim i w najbliższym otoczeniu gruntu. Ale komu by tam się chciało - trzeba by pisać jakieś pisma, stawiać na nich pieczątki, nosić je na pocztę, jechać na jakąś rozprawę sądową. A na co komu taki ambaras? A niech się wreszcie paskudztwo skutecznie zawali lub "przypadkowo" spali... I tak oto trzech przysłowiowych doktorów tak się skutecznie opiekowało słabowitym pacjentem, że chory owocnie i ku radości swych medyków, wreszcie "zmarł na śmierć"...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35, cd. 2 14 ponad rok temuocena: 94% 

    Kompletna obojętność i indolencja władz konserwatorskich jeszcze bardziej rozbestwiała bezczelność kolejnych właścicieli młyna, którzy robili wszystko by ten wreszcie się zawalił lub skutecznie spalił. Czyli nic w nim i z nim nie robili, by go zabezpieczyć i z akceptacją przymykali oczy na to, że w jego wnętrzu, na piętrze regularnie rozpalane było ognisko, przy którym pewni osobnicy w miłej atmosferze tam sobie pomieszkiwali, racząc się obficie gorzałą jak i ostatnio tzw. ziołem... I wreszcie trzeci, ratuszowy "bohater" tragicznego spektaklu o iławskim młynie będącym obecnie w stanie kompletnej ruiny, którą trzeba będzie chyba niestety wyburzyć. I to ku wspólnej radości właściciela, tzw. konserwatora i właśnie Ratusza. Wina władz miejskich od wielu dziesiątków lat była zawsze taka sama jak i władz konserwatorskich - kompletna obojętność i indolencja tłumaczona zawsze w ten sam sposób - "przecież my nic nie możemy"... Jak się nic nie chciało, to się nic nie mogło...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35, cd. 13 ponad rok temuocena: 94% 

    A troskę o właściwy stan budynku jak i jego otoczenia kolejni właściciele mieli w wiadomej swej części ciała, skoro zarówno władze konserwatorskie jak i miejskie także miały wiadomo gdzie swój psi obowiązek by bezczelnych właścicieli doprowadzić do porządku i zaciągnąć ich przed oblicze sądu. I tu pojawia się kolejny winowajca - władze podobno "konserwatorskie", które winny całą haniebną sprawę nadzorować i wyciągać ostre konsekwencje wobec bimbających sobie na swe obowiązki właścicieli. Mało tego - w pewnym momencie mieliśmy nawet teoretycznie w Warszawie swego człowieka w osobie Generalnego Konserwatora Zabytków w randze wiceministra "kultury" pochodzącego spod Iławy; nota bene -niedawnego kandydata na naszego burmistrza. I co z tego, skoro on nawet nie kiwnął palcem by ratować walący się młyn? Podobnie zresztą jak i sypiący się zamek w swym rodzinnym Szymbarku, także przechodzący przez ręce wianuszka przeróżnych, dalekich spekulantów...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~iławianin 35 12 ponad rok temuocena: 95% 

    To już kolejny z całej serii "zupełnie przypadkowych" pożarów nieszczęsnego iławskiego młyna. Tym razem w dużym stopniu niestety skuteczny... Istniejący od wielu lat skandaliczny stan tego obiektu jest wręcz pomnikowym przykładem w jaki sposób od dawna traktuje się w naszym kraju obiekty zabytkowe. Kto więc ponosi odpowiedzialność za kompletne zdewastowanie młyna na Iławką? Widzę tutaj, poza bezpośrednimi sprawcami pożaru, trzech współodpowiedzialnych. Po pierwsze -cały długi wianuszek kolejnych właścicieli młyna - najczęściej szemranych spekulantów pochodzących z dalszych rejonów kraju (ostatni chyba z jakiegoś przysłowiowego Wołomina), których jedynym celem było zyskowne sprzedanie terenu w środku naszego miasta jakiemuś deweloperowi. Mieli ci spekulanci tylko jeden dokuczliwy kłopot - na tym terenie stał młyn wpisany do rejestru zabytków. Więc głównym zadaniem młyna stało się albo jego definitywne zawalenie lub też równie skuteczny pożar. To ostatnie właśnie "ciałem się stało"...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~mieszkaniec 11 ponad rok temuocena: 100% 

    teraz dzieciaki co tam łaziły i ćpały i paliły nie mają gdzie xddd

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~mieszkaniec 10 ponad rok temu

    Ja nikogo do domu nie będę wpuszczać. Ja już 25 lat mam, nie łaże po takich zadupiach

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Stachu 9 ponad rok temuocena: 80% 

    do ciebie ziomuś na chate będziemy przychodzić

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Pawełek1979 8 ponad rok temuocena: 60% 

    Wyremontować i ruszyć z produkcją papieru toaletowego. Iławianie dostali chyba biegunki zbiorowej, bo cały papier toaletowy zginął z półek w sklepach.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławiak 7 ponad rok temuocena: 87% 

    Ciekaw jestem, co pokaże najbliższa przyszłość...Nieugięty Konserwator elbląski zezwala na rozbiórkę wobec już teraz strasznej ruiny i..... czyżby zjazd na działki po byłym IZNS nad jeziorem iławskim ? czy może bez szczypania się i tajemniczości kolejny blok. Pachnie mi tym pierwszym... Szkoda że jakoś w naszym kochanym kraju zamiast ratować zabytki restaurować je, idzie się "na skróty ", chciałbym wierzyć że to był przypadek.... ale sorry wierzcie w co chcecie, może na pobliskiej myjni są kamery ??? Organy ścigania szczególnie powinny prowadzić śledztwa takich samopodpaleń oraz co się dzieje później, każdy z nas zobaczy, za pół roku może rok? Komuś ewidentnie "nie leżał" ten budynek.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~~czytelnik 6 ponad rok temuocena: 40% 

    Skąd takie informacje że była zgoda na rozbiórkę młyna? Ma Pan potwierdzone informacje decyzją o zgodze na rozbiórkę? taka zgoda wymaga szeregu czynności miedzy innymi projektu odtworzenia takiego budynku. Moim zdaniem konserwator nakaże doprowadzić budynek do stanu nie zagrażającemu zawaleniu, bądź sam to zleci na koszt właściciela. Żaden zjazd na działki na pewno nie powstanie, a to na co właściciel ewentualnie zagospodaruje działkę to jego prywatna sprawa.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~smakosz 5 ponad rok temuocena: 43% 

    Wyremontowac i mielic zboze na zacier

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Chuck 4 ponad rok temuocena: 100% 

    Młyn wyglądał strasznie, jeszcze przed wybuchem pożaru. Żywa antyreklama Iławy.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Sylwek 3 ponad rok temuocena: 61% 

    Rozebrać dziadostwo

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~eksmitować uciążliwego właścicie 2 ponad rok temuocena: 100% 

    właściciel , który przez tyle lat w ogóle nie dbał o to śmietnisko, /przynosiło to tylko wstyd Iławie/,,, powinien teraz sprzątać ten burdel w trybie pilnym , w końcu to jego własność.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Iławiak72 1 ponad rok temuocena: 15% 

    Uciąć ostanie zmasakrowane piętro, na pierwszym piętrze z stropu zrobić dach i traktować jak kamienice, w innej formie nie widzę naszego młyna bo taki jaki był już nigdy nie będzie chyba że go zburzą

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.5154 sekundy