ZDZ
REKLAMAPatrz

Aktualności

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ28 kwietnia 2017, 18:31

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Info Iława. )

Potknięcie na drodze do awansu zaliczyli dzisiaj przed własną publicznością piłkarze GKS-u Wikielec. Lider IV ligi podzielił się punktami ze znacznie niżej notowanymi Mamrami Giżycko.  

Początkowo ósma w tabeli ekipa z Giżycka zaskakująco dobrze prezentowała się na tle lidera z Wikielca. Przez dużą część pierwszej połowy podopieczni trenera Wojciecha Tarnowskiego nie mogli znaleźć recepty na dobrze grający zespół gości, który narzucił swój styl gry, kontrolował sytuację na boisku i często stwarzał zagrożenie pod bramką Malanowskiego. Efektem tego był strzelony w 15 minucie meczu gol dla przyjezdnych. Sytuacja zaczęła się odwracać pod koniec pierwszej połowy, gdy gospodarze „weszli” w mecz i znacznie poprawili grę. Zespół GKS-u stworzył w tej części spotkania kilka sytuacji, które „pachniały” bramką, a swoją szansę wykorzystał, doprowadzając do wyrównania Krzysztof Filipek.

Przez większą część drugiej połowy toczyła się wyrównana gra, a Wikielec mocno zaatakował dopiero w samej końcówce. Pomimo prób ze strony gospodarzy wynik nie uległ już zmianie.

Pomimo podziału punktów w dzisiejszym spotkaniu zajmowana przez GKS Wikielec pozycja lidera pozostaje niezagrożona.

W następnej, 24. kolejce spotkań GKS Wikielec czeka podróż do odległej Gołdapi. Rywalem będzie tamtejsza Rominta, dzisiaj 5. drużyna w tabeli.  

GKS Wikielec  - Mamry Giżycko 1:1 (1:1)

Bramki:

0:1 – Łapiński (15’)

1:1 – Filipek (40’)

GKS Wikielec: Malanowski, Sobociński, Waląg, Sagan, Kacperek, Naczas, Jajkowski, Klofik, Piórkowski, Kołakowski, Filipek. Rezerwowi: Lewandowski, Piceluk, Płoski, Tomczyk, Sierzputowski, Łukasik, Alancewicz.  

Część pierwsza

Część druga

 

REKLAMAPellet
REKLAMAMichał pop up

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.3056 sekundy