Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o dziwnej przesyłce.

- Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze - relacjonuje przebieg policyjnej akcji sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Ustalili, że jeden z lokalnych przewoźników, jadąc z Holandii, nie mógł dostarczyć odbiorcy przesyłki na czas. Zadzwonił więc do osoby, do której była ona adresowana, że przekaże ją dnia następnego. Przesyłką zainteresowało się również dwóch mężczyzn, będących w busie. Poinformowali oni kierowcę, że mogą przekazać paczkę adresatowi, ponieważ go znają. Kierowca nie zgodził się, gdyż nie znał mężczyzn. Postanowił wezwać policjantów, aby sprawdzili zawartości przesyłki. Funkcjonariusze otworzyli paczkę. Okazało się, że w środku było blisko 1600 tabletek oraz ponad 1200 gramów suszu roślinnego. 

Po sprawdzeniu narkotestem funkcjonariusze ustalili, że to ekstazy i marihuana. Obaj mężczyźni, którzy zainteresowali się przewożoną paczką, zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze przeprowadzili czynności w tej sprawie, rozpytali dokładnie kierowcę, przesłuchali świadków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 21-latkowi i jego o 3 lata młodszemu koledze zarzuty. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii za przemyt wewnątrzwspólnotowy znacznej ilość środków odurzających przewiduje karę pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

Prokurator zastosował wobec 21 – latka policyjny dozór. Teraz mężczyzna będzie musiał trzy razy w tygodniu stawiać się w Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie. Dodatkowo, ma zakaz opuszczania kraju, połączony z zatrzymaniem paszportu oraz poręczeniem majątkowym. Natomiast wobec jego młodszego kolegi Sąd Rejonowy w Iławie na wniosek policjantów i prokuratora zastosował tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.

Zdjęcia i informacja: KPP w Iławie.