ZDZ
REKLAMAAkademia

Na sygnale

  wydrukuj podstronę do DRUKUJ1 kwietnia 2015, 13:30

Info Iława - redakcja

ostatnie aktualności ‹

(Fot. Kadr z monitoringu miejskiego, który rejestrował wykroczenia kierowców. )

Akcja prewencyjna "Pasy-Telefon", która miała na celu uświadomienie iławskim kierowcom, jak ważne jest zapinanie pasów oraz nieprowadzenie rozmów telefonicznych podczas jazdy, wzbudziła spore emocje. Do ujawniania wykroczeń wykorzystano bowiem miejski monitoring. Pojawiły się również niejasności dotyczące skali prowadzonych działań i ilości wniosków, które trafią do sądu, a także konsekwencji, które spotkają kierowców. Wątpliwości rozwiewa Magdalena Woś, komendant Straży Miejskiej w Iławie, do której zwróciliśmy się z kilkoma pytaniami.

Pani Komendant, kiedy prowadzona była akcja "Pasy-Telefon" i ile ujawniono wykroczeń?

Działania były prowadzone na prośbę Komendanta Powiatowego Policji w Iławie w dniach 19 i 24 marca br. w godzinach przedpołudniowych. Łącznie ujawniono 10 wykroczeń, w tym 8 dotyczyło jazdy bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, a 2 - prowadzenia rozmów przez telefon podczas jazdy. 

Proszę powiedzieć, jak dalej będzie wyglądało postępowanie w tej sprawie i jakie konsekwencje grożą kierowcom, w stosunku do których kamery monitoringu ujawniły wymienione wykroczenia?

Notatki urzędowe zostały przekazane do Komendy Powiatowej Policji w Iławie w celu prowadzenia dalszych czynności. Wykroczenia te nie należą do kompetencji straży miejskich, więc to nie my prowadzimy postępowania wyjaśniające i nie my kierujemy wnioski o ukaranie do sądu. Taryfikator za wykroczenia jest następujący (przy czym trzeba zastrzec, że poniższe dotyczy sprawcy schwytanego na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia): w przypadku niezapiętych pasów kierowcy grozi mandat karny w wysokości 100 zł i 2 punkty karne (na podstawie art. 97 Kodeksu wykroczeń w zw. z art. 39 ust 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, a w przypadku prowadzenia rozmów telefonicznych podczas kierowania: 200 zł i 5 punktów karnych (na podstawie art. 97 Kodeksu wykroczeń w zw. z art. 45 ust 2 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym).

Pragnę także nadmienić, że nie jest możliwe nakładanie grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia ujawnione monitoringiem z uwagi na fakt, iż tego rodzaju ujawnienie wykroczenia nie mieści się w grupie przesłanek umożliwiających nałożenie mandatu karnego, określonego w art. 97 par. 1 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Jest to stanowisko Departamentu Nadzoru MSW i należy podkreślić, że nie dotyczy ono jedynie strażników gminnych (miejskich), lecz wszystkich organów uprawnione do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego. 

W jakim celu przeprowadzono akcję?

Podjęte wspólne działania "Pasy-Telefon" były przeprowadzone prewencyjnie. Chcieliśmy, żeby mieszkańcy mieli tego świadomość. Chcieliśmy przestrzec i przypomnieć, że niewątpliwie jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa i rozmowa podczas jazdy przez telefon wpływa na nasze i innych uczestników ruchu drogowego bezpieczeństwo, stwarza niebezpieczeństwo spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym, a ponadto jest to po prostu obowiązek (w przypadku pasów) i zakaz prawny (w przypadku rozmów przez telefon). A statystyki są zatrważające. W związku z tym niewykluczone, że akcje będą powtarzane w przyszłości.

Straż Miejska w Iławie przypomina:

Pamiętaj! Przy zderzeniu z drzewem lub ciężarówką, gdy jechałeś z prędkością 80 km/h bez zapiętych pasów:
• zginiesz w ciągu 0,1 sekundy, uderzając w deskę rozdzielczą z siłą 7 ton i wypadając przez szybę
• cały wypadek potrwa zaledwie 0,15 sekundy. 

Stosowanie pasów bezpieczeństwa w Polsce (raport) 

W Polsce tylko niewiele ponad 70% kierowców regularnie używa pasów bezpieczeństwa. Prowadzone na zlecenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Drogowego pomiary wykazały, że aż 30% kierowców i pasażerów siedzących na przednich siedzeniach nie stosuje pasów bezpieczeństwa, a wśród podróżujących na tylnych siedzeniach aż 53%. Badania przeprowadzone przez TNS OBOP na zlecenie KRBRD pokazały, że Polacy nie zapinają pasów bezpieczeństwa, ponieważ mają złudne poczucie kontroli nad tym, co może zdarzyć się na drodze i przekonanie, że panują nad ryzykiem. Istotnym czynnikiem jest tu także brak wyrobionego nawyku. Zarówno wśród kierowców, jak i pasażerów powielane są nieprawdziwe stereotypy dotyczące negatywnych skutków stosowania pasów bezpieczeństwa.

Mity

Fakty

Wśród kierujących i pasażerów krąży teoria, że podczas wypadku lepiej wypaść z auta, niż być w nim uwięzionym.

Badania wskazują, że w przypadku wyrzucenia ciała przez przednią szybę ryzyko odniesienia ciężkich ran w wypadku jest 25 razy większe. Natomiast ryzyko śmierci jest 6 razy większe.

Wielu kierowców wychodzi z założenia, że po mieście i na krótkich trasach jeździ się wolno. W związku z tym, w razie wypadku nic im się nie stanie. Zapinanie pasów, w tej sytuacji, jest czynnością zbędną.

Nic bardziej mylnego, bowiem przy zderzeniu z prędkością 50 km/godz. ciało jest wyrzucane z siedzenia z siłą 1 tony. Przy uderzeniu w stałe elementy samochodu skutki mogą być śmiertelne, również dla pasażera z przodu.

Właściciele aut wyposażonych w poduszki powietrzne żyją natomiast w przeświadczeniu, że to zabezpieczenie jest wystarczające.

Poduszka powietrzna redukuje ryzyko śmierci o 50% tylko wtedy, gdy podczas wypadku działa wspólnie z pasami bezpieczeństwa.

Uczestnicy ruchu drogowego, korzystający z tylnych foteli samochodu, rzadko zapinają pasy bezpieczeństwa (stosuje je średnio około 47% pasażerów). Uważają, że na tylnym siedzeniu jest bezpieczniej.

Pasażerowie na tylnym siedzeniu są tak samo narażeni na poważne obrażenia jak z osoby siedzące z przodu samochodu. Ponadto, stanowią oni śmiertelne zagrożenie dla podróżujących z przodu pojazdu.

Niektórzy rodzice myślą, że trzymanie dziecka na kolanach zabezpieczy je przed konsekwencjami wypadku w takim samym lub większym stopniu jak usadowienie w foteliku.

Rodzic nie jest w stanie utrzymać w rękach dziecka, które w momencie nieoczekiwanego uderzenia przybiera masę słonia. Co więcej, w czasie wypadku, rodzic może przygnieść dziecko własnym ciałem zmniejszając jego szansę na przeżycie.

Wielu przyszłych rodziców myśli, że pasy bezpieczeństwa stanowią zagrożenie dla płodu.

Podczas wypadku pasy bezpieczeństwa są jedynym urządzeniem, które może uratować życie kobiety w ciąży i jej nienarodzonego dziecka.

Sceptycy twierdzą, że zapięte pasy mogą uniemożliwić wydostanie się z płonącego pojazdu.

Statystyki wypadków wskazują jednak, że jedynie 0,5% wypadków drogowych wiąże się z pożarem auta.

REKLAMAPellet
REKLAMAogłoszenie

0Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

    Nie ma jeszcze komentarzy...
Artykuł załadowany: 0.3108 sekundy