Policjanci z Komisariatu Policji w Suszu prowadzili czynności w sprawie kilku włamań i kradzieży. Ustalono, że sprawcy po uprzednim wybiciu szyby wchodzili kilkakrotnie do mieszkania, skąd kradli alkohol, porcelanę, kieliszki i sprzęt elektryczny.

- W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że te same osoby po uprzednim zerwaniu kłódek zabezpieczających drzwi do altan dostali się do ich środka i zabrali przedłużacze, narzędzia ogrodowe i klucze - poinformowała sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Mężczyźni także 2 tony ziemniaków, które wcześniej sami wykopali. Policjanci rozpytali zgłaszających i przesłuchali wielu świadków. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił wytypować i zatrzymać podejrzanych.

Okazali się nim 24 -letni Karol B. i jego o 7 lat starszy kolega. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że 31 – latek ukradł również trzy rynny z jednego z suskich kościołów.  

Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów. W najbliższym czasie mieszkańcy Susza staną przed sądem. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast 31 – latkowi grozi kara nawet do 15 – lat pozbawienia wolności, gdyż popełnił przestępstwo w warunkach tzw. „recydywy”.