Jak relacjonuje czytelnik, woda o herbacianym zabarwieniu pojawiła się w kranie w minioną niedzielę, około godziny 19:30-20:00.

- Chciałem wziąć kąpiel, a tu taka niespodzianka - mówi. - To jest niedopuszczalne.

By wyjaśnić sprawę, w pierwszej kolejności skontaktowaliśmy się z Iławskimi Wodociągami.

- Nie było takich zgłoszeń. Pierwszy sygnał otrzymuję od Państwa - powiedział nam kierownik sieci wodociągowej Bogdan Jankowski. Z rozmowy wynika ponadto, że jako potencjalną przyczynę można wykluczyć płukanie sieci, bo takich działań w okresie, o którym mowa, nie było.

Żadnych zgłoszeń o zastrzeżeniach mieszkańców w stosunku do jakości wody na Podleśnym nie odebrał w ostatnim czasie także Sanepid. Badania wody, z której korzystają odbiorcy na ulicy Wiejskiej, ostatnio przeprowadzono w lipcu (z nadzoru) i sierpniu (w ramach kontroli przeprowadzonej przez administratora wodociągu).

- Nie stwierdzono przekroczeń badanych parametrów - przekazała nam Grażyna Bittel, kierownik nadzoru w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Iławie, podpowiadając, że przyczyną tego typu problemów mogą być remonty lub instalacje urządzeń sanitarnych przeprowadzane w mieszkaniach.

Sprawdzamy zatem u zgłaszającego. Rzeczywiście, w mieszkaniu remontowana była niedawno łazienka. Jak przekazuje iławianin, od wykonania prac minął już co prawda niemal miesiąc, ale też z mieszkania nikt w tym okresie nie korzystał. Pozostaje zatem pozwolić nieprzyjemnie zabarwionej wodzie spłynąć. To powinno rozwiązać problem naszego czytelnika.

Reklama: