Policjanci odebrali sygnał o uszkodzeniu samochodu. Na miejscu zatrzymali sprawców, mieszkańców Kisielic w wieku 22 i 23 lat. Młodszy ze sprawców miał w organizmie 2 promile alkoholu, a starszy był trzeźwy.

- W trakcie czynności policjanci ustalili, że kiedy pokrzywdzony jechał jedną z dróg w Kisielicach, na jezdnię przed jego auto wyszło kilka osób. Pokrzywdzony zatrzymał pojazd i zaczął cofać, wtedy to dwóch mężczyzn wyciągnęło go z auta i z niewyjaśnionej przyczyny zaczęli kopać samochód - relacjonuje zdarzenie mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie. - Sprawcy powybijali szyby, powgniatali karoserię oraz potłukli reflektory. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonego oraz przesłuchali świadków, wykonali oględziny pojazdu i dokumentację fotograficzną. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów mieszkańcom Kisielic. 22-latek i o rok starszy kolega przyznali się do zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśnienia. W trakcie czynności policjanci ustalili, że kiedy 23-latek zauważył, iż ulicą, na której mieszka, kolejny raz przejeżdża samochód audi, postanowił go zatrzymać i z niewyjaśnionej przyczyny wspólnie z kolegą uszkodził go. Straty pokrzywdzonego to 3000 zł. 

Kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.