
(Fot. Archiwum szkoły.)
IŁAWA. Na prośbę Iwony Gawińskiej, przewodniczącej iławskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, udostępniamy list otwarty nauczycieli Szkoły Podstawowej nr 1 w Iławie.
Szanowni Rodzice! Szanowni Państwo!
Nawiązując do obecnej sytuacji panującej w oświacie i szumu medialnego, który związany jest z ogólnopolskim strajkiem nauczycieli, My – nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Iławie chcemy poinformować Państwa, że najczęściej powtarzane stwierdzenie, iż nauczyciele pracują 18 godzin tygodniowo nie ma pokrycia w rzeczywistości. Czas pracy nauczyciela reguluje Karta Nauczyciela oraz Kodeks Pracy, który określa 40-godzinny czas pracy. Nauczyciele prócz spędzania czasu w klasie z uczniami i przy tablicy wykonują też inne zadania, które wchodzą w skład 40-godzinnego tygodniowego czasu pracy.
Zadania nauczyciela w ramach tygodniowego czasu pracy:
1. Przygotowanie do zajęć:
- zbieranie materiałów,
- czytanie literatury,
- codzienne przygotowania do zajęć: karty pracy, pomoce dydaktyczne, gazetki ścienne, prezentacje multimedialne, gry multimedialne,
- przygotowanie pomocy edukacyjnych na własnym sprzęcie i za własne pieniądze, np. korzystanie z własnego kleju, wycinanek, papieru, używanie własnych tonerów i drukarek.2. Przygotowanie uczniów do konkursów, zawodów, występów, itp. w czasie wolnym nauczyciela:
- przygotowania do uroczystości: ślubowanie, święta państwowe, próby poloneza, bal, gala, dni otwarte, święto szkoły,
- zajęcia sportowe przygotowujące do zawodów organizowanych przez Szkolny Związek Sportowy,
- zajęcia sportowe rozwijające zgodne z zainteresowaniami uczniów, np. zajęcia w sali gimnastycznej, w siłowni.3. Przygotowanie do egzaminów:
- dodatkowe zajęcia przygotowujące do egzaminów dla każdej klasy gimnazjalnej i ósmoklasistów z j. polskiego, matematyki, j. angielskiego.
4. Diagnozy:
- obserwacja ucznia, rozmowy z rodzicami, zapoznanie się z opiniami i orzeczeniami uczniów – notowanie wyników diagnoz,
- dostosowanie metod i form pracy dla uczniów ze specyficznymi potrzebami,
- pisanie opinii o uczniu do sądu, pracodawców,
- przygotowanie działań związanych z ewaluacją, np. tworzenie ankiet i innych narzędzi badawczych.5. Wprowadzanie innowacji pedagogicznych, udział w projektach.
6. Spotkania z rodzicami, kontakty indywidualne z rodzicami – spotkania, rozmowy telefoniczne, korespondencja e-mailowa, telefony od rodziców w godzinach wieczornych, korespondencja przez e-dziennik w godzinach popołudniowych i wieczornych.
7. Organizacja wycieczek:
- opieka nad uczniami w czasie wycieczki również w godzinach nocnych, praca 24 godziny,
- organizacja wycieczek zawodoznawczych – współpraca z pracodawcami, szkołami ponadpodstawowymi i instytucjami wspierającymi kształcenie zawodowe – rozmowy przygotowujące do spotkań z uczniami.8. Opieka nad uczniami podczas zajęć dodatkowych: wyjścia do kina, wyjazdy do teatru, wyjścia do biblioteki, opieka podczas zawodów sportowych odbywających się również w weekendy,
- dojazd do ucznia na zajęcia indywidualne odbywające się w domu ucznia.9. Działania związane z organizacją pomocy psychologiczno-pedagogicznej dla uczniów zdolnych i wymagających wsparcia.
10. Podnoszenie kwalifikacji:
- szkolenia, konferencje, warsztaty, dokształcanie w weekendy.
11. Dodatkowy, nieliczony do pensum czas pracy:
- rady pedagogiczne,
- wywiadówki, spotkania z rodzicami,
- sprawdzanie klasówek, sprawdzianów, zeszytów,
- oceny opisowe,
- sprawozdania z działań,
- pełnienie dyżurów w czasie przerw między lekcjami,
- rozgrywki wewnątrzszkolne,
- pomoc przy organizacji lokalnych imprez, zawodów sportowych, np. obstawianie trasy, biuro zawodów, sędziowanie,
- przygotowanie imprez klasowych: dyskoteki, wigilia, dzień chłopaka, andrzejki, katarzynki, noc w szkole, itp.,
- udział i przygotowanie do uroczystości i imprez miejskich w dniach wolnych od zajęć szkolnych,
- organizacja i koordynacja akcji charytatywnych.12. Prowadzenie dokumentacji zgodnie z wymogami ministerialnymi i kuratoryjnymi, przygotowywanie analiz i statystyk dla różnych instytucji, m.in. policja, MOPS, instytucje działające na rzecz rodziny, itp.
13. Przygotowanie i rozdysponowanie podręczników z dotacji celowej MEN, np. przygotowanie 1 200 umów użyczenia podręczników, opieczętowanie 9 000 podręczników w czasie wakacji, rozliczenie finansowe.
14. Przygotowywanie festynu z rodzicami, szukanie sponsorów, pieczenie ciast – jesteśmy z naszymi uczniami w wielu działaniach. Na co dzień nikt nie liczy tych godzin, ale nie mówcie, że pracujemy 18 godzin, bo to nieprawda.
To dużo więcej niż 40 godzin w tygodniu.
Nie mamy też dwóch miesięcy wakacji.
Nauczyciel ma latem 6 tygodni urlopu i 2 tygodnie w ferie zimowe, zaś w pozostałym czasie musi być do dyspozycji dyrekcji szkoły i przyjść do pracy na jej wezwanie. Planowanie roku szkolnego, tworzenie planów pracy, rozkładów materiału jest kontrolowane przez dyrekcję w pierwszych dniach września, więc trzeba wszystko przygotować podczas wakacji.
Nie możemy wziąć urlopu w czasie roku szkolnego.
Słynna tabelka z uśrednionymi zarobkami nauczycieli ze względu na ich stopień zawodowy nie ma pokrycia w realnych zarobkach nauczycieli.
Jesteśmy jedyną grupą zawodową, której sumuje się podwyżkę z trzech lat i podaje się jej wysokość w procentach, bo tak naprawdę kwoty tych podwyżek są żenujące: kilkadziesiąt zł brutto w 2018r., 120-140 zł brutto w 2019r. Podwyżka z 2020 r. ma być wypłacona we wrześniu tego roku, a jest podawana jako podwyżka jednorazowa. Która grupa zawodowa w Polsce jest tak traktowana?
Dzisiejszy nauczyciel to pedagog, psycholog, terapeuta ucznia, terapeuta rodziny, animator, ochroniarz, powiernik, kurator rodzinny…
f
209Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Podobno nie wszyscy nauczyciele strajkuja na szczęście więc po świętach będą prowadzić zajęcia prawdopodobnie. Chwała im za to. Tylko co z maturzystami?
Nauczyciele! Współczuję Wam. że pracujecie na rzecz takiego buraczanego społeczeństwa, które się tu wypowiada. Pis ,wzorem Gomułki, zaszczepił im nienawiść do wiedzy i inteligencji. Nie poddawajcie się, potępiają Was tylko głupole, mądrzy popierają!
RELISTO pomyśl realnie , a dopiero potem nazywaj społeczeństwo burakami, czy głupolami. towarzysz broniarz kształcił się właśnie za czasów komuny. i myśli , jak myśli... każdy widzi
szacowna inteligecja pokazuje swoją klasę,,,,,, bo reszta to buraki REALISTO ... pomyśl chwilę.
szanowna kadro pedagogiczna - dzisiaj mnóstwo ludzi posiada wykształcenie równe jak i wyższe a pracuje fizycznie za mniejsze pieniądze i nie strajkuje. Więc może zmięcie zawód i zobaczcie kto wam zapłacie więcej, pewnie są tacy co dostaną więcej ale 90% nie dostanie tego co teraz zarabiacie. TAKA JEST PRAWDA. Ta cała akcja to polityka w 2015 roku PIS wyprowadził nauczycieli dzisiaj PO i komuniści.
Edytowany: ponad rok temu
Nauczyciel Żeromka 3,5 tys netto plus korki 4,5 tys netto. Razem 8. Przydałby się ten tysiąc spiołbym budżet na narty zawsze brakuje mi tych 15 tys. Proszę Was dajcie mi ten tysiąc please please please
skoro z niego taki korkociąg to może zbiera nie tylko na narty , ale może i na korkowiec i korkotrampki... SORRY za skojarzenie
Moja kuzynka pracuje w szkole w Ostródzie, jest po studiach i po kursach, uczy chemii i zarabia 4 tyś. Miesięcznie.
8 tygodni urlopu i wolne wszystkie święta i weekendy ... chciałabym
Przy 18 godzinach tablicowych nauczycielom zostają 22 godziny na czynności dodatkowe o których piszą. To daje 88 godzin w miesiącu. Wycieczki sponsorowane są przez uczniów. W Multikinach nawet kawa jest gratis dla nauczyciela, Poza tym gratis wejście na basen, do muzeum itp. i jeszcze zniżka 37% na PKP. O rocznym urlopie dla poratowania zdrowia nie wspomnę - żadna inna grupa zawodowa tego nie ma. Po trzech latach nauczyciel zna podręcznik na pamięć. Koleżanka nauczycielka zawsze śmiała się z tego: Po czym odróżnić młodego nauczyciela od starego? Młody nosi wiedzę w torbie. Starszy w dupie :)
Uczyłam w szkołach 9 lat. Rozbraja mnie tekst, że nauczyciele poświęcają swój czas na dokształcanie, kursy itp. Mam samodzielne stanowisko i często siedzę w pracy po godzinach, w weekendy pracuję w domu. jeżdżę na kursy i szkolenia - jak wyjeżdżam w niedzielę nikt mi za to nie płaci. Jak wstaję do pracy o 3.00 tez nikt mi nie współczuje. Lubię swoją pracę i nie zarabiam więcej niż w szkole. Codziennie w pracy spotykam ludzi ciężko pracujących fizycznie za 2300 brutto. 8-10 godzin na nogach, przy taśmie. Duży szacun dla nich.
Nauczyciele jak widać nie macie tak źle jak opisujecie ktoś kto pracował w tym zawodzie i ma porównania z inną pracą rok czasu który macie zamiast na zdrowie poswieccie się innej pracy będziecie mieli porównanie
Jestem z wykształcenia nauczycielem. Poza tym kierunkiem skończyłam 3 inne. Do szkoły pracować nie poszłam, dziękuje że kiedyś podjęłam taką decyzję. Mam kilka dni urlopu w wakacje 3-5 dni, pozostałe dni wybieram po jedynym dniu. Wychodzę z domu o 7, wracam po 17tej. Często siedzę nocami w dokumentach. Ale wiem jedno że jeśli mi moja praca nie odpowiadałaby nie strajkowałabym tylko podjęła się innej. A nie kosztem dzieci afiszowała walkę o podwyżkę. Dzieci zabrałam z państwowych szkół, bo nie mogłam patrzeć na brak kompetencji nauczycieli, ich brak zaangażowania. W niepublicznej nic nie płacę i dziś nie martwię się, że dzieci nie będą miały opieki bo nauczyciele strajkują....
A może dzieci były za słabe na państwową szkołę lub miały sprany beret? Wiadomo, za kasę można wszystko. Prawda jest też taka, że nie strajkowałabyś, bo nie masz tzw. jaj, trzęsłabyś się, że cię prywaciarz wywali. Tu nie chodzi o to czy odpowiada, czy nie.
Komisja rządowa wraz ze specjalistami przebadała rzeczywisty czas pracy nauczyciela. Przy pensum 18 h przy tablicy nauczyciel musi pracować 47 h tygodniowo!!!! Szydłonamsięnależy żąda wyrzucenia 30% nauczycieli ze szkół i zwiększenie ilości pracy dla nauczyciela o 30%!!! Czyli według niej nauczyciel powinien pracować 63 h tygodniowo! Tak przemęczony, sfrustrowany miałby według niej i Antypolskiej Ani być bardziej efektywny i wydajny!!!Strzeż nas,Panie Boże przed tymi babsztylami i ich pomysłami!!!!
Metodologia badań polegała na wypełnieniu przez nauczycieli informacji o ich zadaniach poza pensum oraz określeniu ile czasu im zajmują. Niestety dane mało wiarygodne, niektóre czynności wykonuje się raz w roku a wybrzmiewają jak codzienne zajęcia.
sfrustrowani dodatkowo,,,,,,,,,,,, swoim strajkiem,,,bez poparcia
Miejcie honor i odwagę i rzućcie tę robotę raz na zawsze. Nie myślcie już co będzie z dziećmi MYŚLCIE O SOBIE.
Od siebie ;moja rodzina wogóle nie korzysta z reform które ten rząd wprowadza od trzech lat nie przybyło mi ani złotówki za to rachunki rosną
Zamiast tej harówki w pocie czoła przez 6 m-cy w roku, proponuję pracę przez 6 dni w tygodniu, na trzy zmiany po 10 godzin dziennie. W tych warunkach pracują ludzie z wyższym wykształceniem, korzystając raz w roku z urlopu 26 dni roboczych lub wcale. Jak praca w szkolę nie odpowiada wygórowanym ambicjom, czas na zmianę zawodu. Tylko gdzie przyjmą?
I będzie się czym chwalić elita u nich pracuje. ....
U Szynaki przyjmą z otwartymi ramionami
W punkt...:) Niechaj politycy wżdy rodzimi znają, ze belfry nie krowy , swój język znają. a możne i szkoda, bo na każdą krowę czekają w budżecie pieniążki gotowe. lecz gdy nauczyciel wzniesie rękę w górę pokażą mu czarna budżetową dziurę. plują na nas ludzie "żeśmy darmozjady" ślą nas do Biedronki, by nabrać ogłady. z palca wciąż wyssane przedstawiają płace......możne tak jak książki, zaczną palić szkoły?....wtedy kraj nasz polski zaleją matoły. Może o to chodzi? taki cel odgórny?łatwiej przecież rządzić narodem gdy durny......
Krowy to dostaną z UNI a nie z budżetu. Macie teraz dużo czasu na to aby pogłębić swoją wiedzę np. na temat dopłat dla rolników.
Piękny przykład radosnej twórczości naszej zapracowanej "elity". Niestety minęły już czasy gdy takie częstochowskie rymy robiły na "ciemnocie" jakieś wrażenie. Czasy się nieco zmieniły, a Wasze wyższe wykształcenie już nie jest w społeczeństwie najwyższe, jak to miało miejsce przed wojną;)
wieszczka wierszokletka
Pieniądze na krowy są z dofinansowania w ramach dopłat unijnych i nie mogą być wydawane na inne cele. Nie warto siać ferment. Nauczycielom nawet strajk nie wyszedł.
Popieram strajk! Walczcie o więcej! Proponuję wzrost o 1000% kwoty bazowej. I strajk, aż do skutku. Zero kompromisów. Może wtedy uda się rozwiązać jeden z problemów? Pozwolę sobie zacytować iławianina 35: "Jak się czuje nauczyciel, który co roku na początku września słyszy od waszych dzieci na jakich to Kanarach, Balearach, w jakich Egiptach, Grecjach, Tajlandiach one wypoczywały ze swymi rodzicami podczas wakacji, w trakcie których jego było stać np. na dwa dni pobytu na naszym morzem lub na dzień w górach? Jak się czuje nauczycielka widząca was codziennie przywożących luksusowymi samochodami pod szkołę wasze dzieci, kiedy ona sama, obarczona kilogramami zeszytów waszych dzieci, musi biec na przystanek autobusowy?" Narobi taki dzieciaków, żyje z 500+ i stać go na salonowego Lexusa. Proste.
Do naucżycieli bierzcie pożyczkę na wczasy i spłacajcie cały rok lub 2 miłego wypoczynku
Wie pani co, powiem coś pani... Pewne panie nauczycielki z naszego iławskiego ogólniaka już 20 lat temu podróżowały do Egiptu na wakacje kiedy nas, zwykłych ludzi nie było na to stać. Skąd miały na ten Egipt? Ten kto chodził do licka doskonale wie. Proszę nie siać kłamstw o biedzie nauczycieli. Są to wierutne bzdury!
Pani uczy w prywatnej szkole?
Mamo kochana! To przecież nie moje słowa. Zacytowałem wypowiedź iławianina 35. W jego kwiecistych monologach nie znalazłem wielu argumentów za ponad 30% podwyżkami (15 od stycznia...2019 i następnie znów 15% na jesieni), ale jak już na coś natrafiłem to pozwoliłem sobie zacytować. Nie może w Polsce być tak, że nauczyciel na pełnym etacie (18-godzinnym pensum) nie może sobie pozwolić na zakup auta za 0.5mln złotych. Nie o taką Polskę walczyliśmy!
Do Z- A tak z głową to w porządku? Ile dzieci ma możliwość wypoczynku na luksusowych wakacjach, albo ma bogatych rodzicòw? I jeszcze w naszej Iławie... Naprawdę przykro czytać te wypociny. I naprawdę nie wiedziałam, że za 500+ tak łatwo kupić nowy, luksusowy samochód. A skoro tak, to proszę też napłodzić gromadkę i na pewno starczy na wszelkie luksusy dla całej rodziny.
Ale ich rodzice zapier... po 60-80 godz. w tygodniu. Więc mogąsobie na to pozwolić. Niech to wreszcie dotrze do nauczycieli.
do Sejma to, że się zgłosiło to nie oznacza, ze posiadali uprawnienia.
Do Kasi - przecież Zalewska mówiła, że zgłosiło się tysiące do pomocy. Czyżby kłamała?
Sarkazm, ironia - warto poznać definicje tych słów. Polecam! Wasze komentarze świadczą też o poziomie nauczania ostatnich kilkunastu-kilkudziesięciu lat. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Strajk popieram (popierałem chyba muszę już napisać), ale zgadzam się z wypowiedzią poniżej. To nie walka o reformę edukacji, ale skok na kasę, walka polityczna. Szkoda, że tak wyszło.
Już tak nie pisz bzdur jacy to biedni są. Na wakacje też nauczyciele jeżdżą do Egiptu, Hiszpani czy innych krajów. Samochody maja niezle, ale to nie o to chodzi. Problem swoich zarobków sami sobie stworzyli dobierajac nadgodzin żeby zarobić, a teraz mają taką sytuację że biorąc nadgodziny zarabiają też mizernie. Pazernosc ich zgubiła więc pretensje sami do siebie niech mają. Proszę poczytać komentarze tam nawet wzmianki o nauczycielach szkół niepublicznych nie ma, a dlaczego? Bo koledzy się wypieli na nich walczą tylko dla siebie jakby mogli to każdy indywidualnie by walczył. Na partalach piszą o kasjerkach w biedronce że niby uczyć nie mogą, a szczerze niektórzy tam mają wyższe wykształcenie i może też pedagogiczne. Tak więc nauczyciele podwyżka należy się wam jak najbardziej, ale ogarnijcie się czasem w wypowiedziach na portalach i ciągłym narzekaniu bo aż tak mało też nie zarabiacie jak piszecie. Pozdrawiam
Bo nauczyciele nie jeżdżą na wakacje tylko na spacery po Iławie chodzą bo ich nie stać? Mają strajkować a co teraz powiesz na to, ze w trzech szkołach na terenie naszego kraju nie odbył się egzamin? Co z tymi dziećmi? Co oni maja płacić za zachłanność grona pedagogicznego, które pokazało gdzie ich ma? Zastanów się zanim cokolwiek napiszesz bo nigdy nie uwierzę w to, że nauczyciel klepie biedę i nigdzie nie jeździ. Niech teraz jeden z drugim pójdą i staną twarzą w twarz z tymi dziećmi, które przyszły na egzamin i nie mogły go napisać.
a ja nie popieram ,,,, i tyle
Kaganek oświaty, który niosą to co niektórych pooślepiał, a jeszcze innym mózgi poprzypalał! Nie każdy się nadaje do tej pracy i tyle.
oślepił ich obroniarz. ale może zrozumieją
Ciekawe czy nauczyciele LO im Żeromskiego na czas strajku odwołali korepetycje swoim uczniom ktoś wie? Czy tez strajkują;)
Ciekawe czy nauczyciele LO im Żeromskiego na czas strajku odwołali korepetycje swoim uczniom ktoś wie? Czy tez strajkują;)
13 dostaną to się wyrówna
Widać po zdjęciach z kim obraca się pan Broniarz. Dla mnie to polityczna wyborcza ustawka, a nauczyciele zostali niejako wciągnięci do brudnej politycznej gry o stołki.
I tak nie dostaną podwyżki dlaczego: po pierwsze to nie jest elektorat pisu, po drugie nauczyciele to [...]
Edytowany: ponad rok temu
Powinniście strajkować do końca sierpnia.
Nauczyciele nie możecie zaprzeczyć macie naprawdę dużo przywileji Też bysmy tak chcieli nam wszystkim przydała by się podwyżka szczególnie tym którzy mają najniższą krajową to nam się należy NOBEL za takie pieniądze można przeżyć to wegetacja za to wszystko winni są rządzący teraz i w przeszłości będą tak rządzić to my nigdy z kolan nie powstaniemy tam do władzy pchają się nie po to aby coś zmienić ale po to aby tylko sobie na pchać w kabze WSTYD co takiego musi się stać żebyśmy byli uczciwi u góry złodzieje wszystkim zabierają a drudzy rozdają na prawo i lewo czy się należy czy nie należy POLSKA TO CHAOS
Do kaja i wice-wersa
"Też bysmy tak chcieli nam wszystkim przydała...." TO IDŹCIE do pracy jako Nauczyciel, nikt Wam nie każe pracować za najniższą krajową.
Nauczyciele chcą 1000 więcej do kwoty bazowej. Czyli stażysta 1000, kontraktowy 1110, mianowany 1440, dyplomowany 1840. I to wszystko za 58 roboczogodzin w miesiącu. Czyli stażysta chce zarabiać ok 3 tys (51 pln/h) kontraktowy 3,2 (55 pln/h) mianowany 3,5 (60 pln/h) dyplomowany 4 tys (68 pln/h) to jest w dużym uproszczeniu prawdziwe zarobki jeśli ktoś chce sprawdzić ze wszystkimi dodatkami zapraszam do oświadczeń majątkowych radnych. Nauczyciel dyplomowany zarabia teraz ok 4,5 tys. Chcecie zarabiać więcej ok. Proponuje likwidację karty nauczyciela i zacznijcie normalnie pracować po 40 roboczogodzin tygodniowo. Rozmawiajmy o stawkach godzinowych bo płaci się za pracę i wyniki a krata nauczyciela nie pozwala promować dobrych nauczycieli. Dlaczego podwyzka ma być dla wszystkich dla dobrych i słabych jaka firma tak funkcjonuje że płaci słabym i dobrym tak samo żadna bo by zbankrutowała tak jak oświata w Polsce jest bankrutem a dawanie podwyżek to tak podłączać trupa do kroplówki.
Macie racje nauczyciele. To nieprawda. Pracujecie 18 godzin lekcyjnych, czyli w rzeczywistości 13,5 godzin zegarowych.
Skoro dla "pedagogów", bycie nauczycielem jest tak ciężką i trudną profesją, to na emerturkę po 15 latach pracy. Chętnych jest b.dużo.
A mnie zastanawia tylko jedno. Co z nauczycielami którzy uczą w szkołach niepublicznych jak ma się ten strajk do nich? Czytam komentarze na różnych portalach ale nawet wzmianki na ich temat nie ma. Podsumowując koleżanki i koledzy z publicznych szkół mają ich gdzieś olali ich
Przedszkola niepubliczne w Iławie pracują normalnie. Sama prowadzam tam dziecko. A napewno babki nie mają takich zarobków i przywilejów jak w państwówkach.
Jeśli nauczyciele w Żeromku [...]
Edytowany: ponad rok temu
Jak to mówi prezes Kozłowski,,,, wyżej d.. y nie podskoczysz,,, pozdrawiam
Dziś byłem w LO Żeromku przywiozłem zamówienie. [...] Popieram strajk ja dałbym 5 tys pidwyżki i orzedłużył wakacje o miesiąc albo dwa a co tam
Edytowany: ponad rok temu
co na to żeromek ,,,,,,,,,,,,,,, nieprawda ??????????????????
pozdrówka.............. to jest strajk nie na głodnego ,,,,,,,,,,,,,,,,, jeszcze chwila i powiozą elitę na kopach.
Z tym "trolowym geniuszem" nie warto w ogóle rozmawiać, ludzie "pojechali" go na jednym forum to poszedł mądrzyć i kłócić się na drugie. Olać go i ignorować jego półmetrowe wypociny to jedyna dobra rada.
Pytania do nauczycieli: Kiedy odbyły się falowe strajki w całej Polsce, gdy rząd kazał sześciolatkom pójść do szkoły? Gdzie był p. Broniarz? Co musi się stać ( ile musicie otrzymać podwyżki) żebyście stali się autorytetami dla dzieci i ich rodziców? Czy jeśli otrzymacie żądaną podwyżkę, nasze dzieci nie będą już więcej musiały korzystać z korepetycji?
Nauczyli się tylko o swoje walczyć KIESZENIE
Właśnie gdzieś byli nauczyciele jak trzeba było posłać dzieci wcześniej o rok do szkoły? Proszę o odpowiedź
Nauczyciel to ktoś bardzo ważny dla naszych dzieci. Proponuję aby nauczyciele pracowali 40 godzin siedząc w szkole zapobiegnie to wyczerpującemu siedzeniu w domu oraz niezliczonym nadgodzinom. Mieli do dyspozycji 26 dni urlopu kiedy chcą. Zapobiegnie to nagminnie stosowanym zwolnieniom lekarskim. W wakacje niech organizują czas dzieciom ludzi, którzy po prostu muszą bez możliwości strajku pracować.
DOBRE NAWET BARDZO DOBRE Z TYCH NUDÓW TO ZACZĘLI STRAJKOWAC
Ciekawe ilu teraz poszło na zwolnienie lekarskie, bo jak policzyli ile utną im za strajk.... założę się, że pełno "lamistrajkow" którzy czekaja spojnie w domku na podwyżki które wywalczą ci strajkujący
Pewnie wiele komentarzy pisana jest przez nauczycieli. Jest to przykre wykształceni ludzie a taki poziom. Zrezygnujcie z pracy i pozwólcie innym pracować. W ostatnich 20 latach do pracy w szkołach iławskich dostawali się ludzie po układach i to politycznych. Panie z jedynki przypomnijcie sobie kto został przyjęty i jak się długo utrzymywał. Sztucznie stwarzane etaty aby córeczka miała pracę a i tak nie dała rady. A inni przygotowani nie mieli szans. Zawsze tak było kiedyś się tam uczyłem za czasów komuny i nawet wtedy to może 20 % nauczycieli byli dobrzy. Pamiętacie od polskiego, fizyki, W-F, i inni. Jaka jest weryfikacja żadna. To JA powinienem mieć prawo do wyboru szkoły dla moich dzieci - za dzieckiem idą pieniądze.
Zgadzam się za dzieckiem idą pieniądze mam nadzieje że w przyszłości będę miec wpływ na wybór szkoły i nauczycieli dla moich dzieci płacę żądam
Co państwo na to wszystko szanowni forumowicze? No bo przecież społeczeństwo nie może być ciągle terroryzowane i oszukiwane przez podłych nauczycieli nieustannie jęczących nad swym, podobno ciężkim losem... PS. Na koniec chciałbym serdecznie pozdrowić pełnego literackiego polotu Pana o pseudonimie xxyz, który nie może ostatnio przepuścić żadnej okazji by wyrazić objawy swej głębokiej sympatii pod mym skromnym adresem. Pan ten już dawno zrozumiał, że nauczyciele są grupą całkowicie zdegenerowaną i dlatego pośpiesznie (ku dobru dzieci) opuścił stan nauczycielski. Jestem przekonany, że Pan xxyz niechybnie wyrazi objawy swej sympatii wobec mnie przy kolejnych dyskusjach na forach, niezależnie czy będą one dotyczyły porywającej kwestii przepływu nieczystości w rurach wodociągowych, pogłowia wielbłądów na Bliskim Wschodzie, wyższości kapuśniaku nad grochówką (lub odwrotnie) czy też metod zwalczania dolegliwych hemoroidów u ujścia kiszki stolcowej. Na tego Pana bowiem zawsze można liczyć...
forumowicze informują , że nie mają hemoroidów, ani problemów z ujściem kiszki stolcowej. życzymy zdrowia
Iławianin 35 Kamień z serca!!!
iławianian 35 ,,,,,,,,,,, na ministra,,, !!!! mamy nadzieję , że załatwi co trzeba należycie tylko powiedz na kogo ? mamy głosować/ , bo wyższość kapuśniaku nad grochówką na razie nas nie przekonała
Szanowna Pani, zupełnie niepotrzebnie się Pani załamuje. Wobec kogo niby wyraziłem nienawiść i pogardę? Jeśli ktoś na tym forum sieje pogardę i nienawiść to na pewno nie ja. Proszę sobie dokładnie poczytać co się tu wypisuje o nauczycielach. Czy ja to piszę droga Pani? Ja tylko wyciągam wnioski z tej ogromnej fali bezmyślnej nienawiści, która się na tym forum wylewa pod adresem nauczycieli, którzy według rodziców mają czelność prowadzić akcję strajkową. Skoro ci nauczyciele są tacy leniwi i podli, to dlaczego rodzice tak ochoczo chcą się pozbyć dzieci z domu i wtłoczyć je w łapy tych podobno beznadziejnych pedagogów? Nie zastanowiło to Pani? Rodzice pewnie w domu także jak najgorzej mówią o nauczycielach przy swoich dzieciach. Nie zastanowiło Pani jaki to ma wpływ na psychikę dziecka, gdy słyszy różne epitety o swych wychowawcach? Może warto. I wbrew obawom Pani wcale nie jestem smutny i nieszczęśliwy. Wręcz przeciwnie. I niech się Pani nie obawia. Dzieci nie uczę ani nie wychowuję.
iławian 35 ,,,,,,,o czym piszesz , ujście kiszki stolcowej ??? jak chcesz to pisz.
W realu też tak obrażasz ludzi, czy tylko na anonimowo forach?
Najwyraźniej jest Pan częstym bywalcem w pewnych specyficznych poradniach, skoro jest Pan tak znakomicie zorientowany w trybie przyjmowania tam pacjentów. A pomogli przynajmniej trochę? Też lepszego zdrowia życzę.
Ile jest w twoich komentarzach ilawianinie 35 pogardy zglizliwosci i nienawisci Musisz byc badzo smutnym i nieszczesliwym czlowiekiem. Nie moge w to uwierzyc ze taki ktos jest Pedagogiem uczy i wychowuje dzieci.
obiektywnie , to poradnie specjalistyczne rejestrują bez skierowania. Zdrowia życzę.
Aż trudno zliczyć ile miliardów zł się przez to zaoszczędzi... No tak, ale kto się zajmie Waszymi dziećmi, gdy Wy w pocie czoła będziecie w swych zakładach pracy wykuwać świetlaną przyszłość naszego Narodu? Na to też jest prosta rada. Przecież zaoszczędzone na leniwych i kompletnie nieudolnych nauczycielach wielkie kwoty, można przynajmniej częściowo przekazać w ręce np. tych matek, które i tak teraz nie pracują, gdyż im się to zupełnie nie opłaca z powodu jakiegoś kolejnego 500+. One z nudów się skrzykną i fachowo zaopiekują się dziećmi, które się zgromadzi na boiskach, w salach gimnastycznych lub na placach zabaw. A do szkoły nie będą wchodziły bo i po co? A nie daj Boże zainstalowałoby się w nich kolejne pokolenie leniwych i zupełnie przecież zbędnych nauczycieli?
Czego masz 45? Czyżby stopni w ilorazie inteligencji? Jeśli tak to jest mi bardzo przykro Cię poinformować, że poniżej 68 stopnia zaczyna się już poziom upośledzenia umysłowego. Wyrazy współczucia. A Ty dlaczego nie ujawniłeś się z imienia i nazwiska? Czyżby zabrakło odwagi? Teraz do Tego co nazwał się Strajkiem. Nie wiem kogo pytasz, ale jeśli mnie to informuję, że nie uczę w żadnej szkole. A na koniec do nauczyciela. Wydaje mi się Drogi Kolego, że zupełnie Pan mnie nie zrozumiał... Pozdrawiam.
ujawnij się z imienia i nazwiska,,,,,,,,, chyba , że zabraknie ci odwagi
Wielka Prośba. Napisz w której Szkole uczysz. Z góry serdecznie dziękuje.
iławian 35 ma pomysł na zaoszczędzenie miliardów złotych . z takimi pomysłami dostaniesz nobla ............ tak trzymaj !!! i wykuwaj swoją świetlaną przyszłość
Mało tego, wielu z Was wręcz zachęca by powszechnie nieudolni i niedouczeni nauczyciele Waszych dzieci porzucali masowo swą pracę i szukali sobie roboty gdzieś indziej. Ale przecież i tak im się nie uda, gdyż i tak do niczego się nie nadają. To przecież znów Wasze słowa...Tylko pozostaje wtedy odpowiedzieć na drobne pytanie - kto wówczas będzie uczył Wasze dzieci? Powiecie także, i słusznie, że jesteście jednak zmuszeni wysyłać Swe dzieci do szkoły na oczywiste tortury z rąk obrzydłego ciała pedagogicznego, gdyż musicie chodzić do pracy. Ale i na to jest prosta rada. Przecież możecie wymusić na obecnej władzy, a ona Wam na pewno w tym wręcz przyklaśnie, że po prostu można wszystkich tych nadętych, rozpasanych w swych niewyobrażalnych, wiecznych żądaniach placowych, zadufanych w sobie, przemądrzałych, kompletnie się obijających, amoralnych, itp. ,itd. nauczycieli , wyrzucić co do jednego z pracy, w której i tak tylko pozorują jakiekolwiek użyteczne społecznie działania.
Do Iławianina 35 my to mamy nie 45 a na pewno mniej procent poparcia dla strajku nauczycieli utrzymuje się w granicach 0
odpowiedź na twoje drobne pytanie , kto będzie uczył nasze dzieci ? na pewno nie ty ,,,,,, no i masz odpeiwiedź
Ale przecież teraz, gdy te łapczywe obiboki strajkują o pieniądze, które im się przecież nie należą i pochodzą tylko z Waszych podatków (no bo oni przecież żadnych podatków zupełnie nie płacą) moglibyście odetchnąć z ulgą, że Wasze dzieci mogą zostać spokojnie w domu i żadna krzywda z rąk brutalnych i leniwych nauczycieli im nie grozi. Ale Wy działacie zupełnie odwrotnie. Dopiero wtedy, gdy nauczyciele zaczęli zapowiadać swój, oczywiście kompletnie nieuzasadniony strajk i gdy go rozpoczęli, zaczęliście wznosić larum i skrupulatnie wyliczać jaką to krzywdę robią przez swój protest Waszym dzieciom. A dodatkowo dokładnie wyliczacie ile te pasożyty mają wolnego w czasie ferii i w wakacji. To chyba dobrze, bo wtedy nie mają okazji znęcać się moralnie nad Waszymi dziećmi, które przecież i tak na co dzień niczego się w szkole nie uczą, gdyż, co oczywiste, nauczyciele są zbyt głupi i leniwi by Wasze dzieci czegokolwiek nauczyć. To przecież także Wasze słowa...
Tak w wakacje nie uczą to dlaczego odbierają pensje kto nie pracuje ten nie ma
Chciałbym się zwrócić do forumowiczów - rodziców pomstujących tutaj na nauczycieli o wyjaśnienie pewnego, zupełnie niezrozumiałego paradoksu pełnego sprzeczności. Kochacie swoje dzieci? Ależ oczywiście. No to dlaczego powierzacie swe największe, ukochane skarby w łapy tej leniwej według Was, ciągle się obijającej, łapczywej na Wasze pieniądze i kompletnie moralnie zdegenerowanej kasty nauczycielskiej? Jak możecie tak bezlitośnie traktować Wasze dzieci, które są w szkole nieustannie prześladowane i zmuszane do samodzielnej nauki w klasie, gdy nauczyciel wtedy jak zawsze bawi się swym smartfonem? Przecież to Wasze słowa. Powiecie pewnie, że wysyłacie swe dzieci na pastwę do szkoły tylko dlatego, gdyż jest taki obowiązek prawny.
Dajcie możliwość wyboru szkoły i nauczycieli którzy mają uczyć nasze dzieci wierze ze większość poszła by z kwitkiem a ci nie liczni z powołania nie dali by rady
Jest obowiązek nauki do 18 roku życia.
Nikt Ci nie odpowie. Tak samo jak nikt mi nie odpowiedział. Nie wrzucaj jednak wszystkich rodziców do 1 worka.
A nauczyciele strajkowali zgodnie z planem lekcyjnej, czy z kodeksem pracy, czyli 8 godzinnym dniem pracy. Podobno niektóre n- lji przeniosly część strajku do domu.
Niby tylko tyle godzin, ile w planie ja dany dzień, a potem.... zakupy, wolne... i gdzie ten 40godzinny tydzień pracy???
Nauczyciele trzymajcie się, oby tak dalej!!!!. Nie słuchajcie tych głupich głosów, to są zapewnia beneficjenci 500+, sama śmietanka wszelkiej maści Karyn i Sebiksów
Zapomniałeś o Alankach buahhhaaa patolusie
trzymaj się swoich urojeń...śmietanko ty masz mundry głos
jak nie chcą pracować, niech nie pracują, łaski od łaskawców nie potrzebujemy. Całe cywilizacje przeszły do historii i świat istnieje nadal. Jutro, pojutrze...i.. też będzie istniał , bez względu na pomysły obroniarza
JAK się nie ma jednego dobrego argumentu to trzeba wymienić kilkaset. Bzdury powypisywano w artykule. Byłem nauczycielem, wytrzymałem pół roku i zmieniłem profesję, do nikogo nie mając pretensji. Jestem kowalem swojego losu i jak idę do pracy to czytam umowę i zgadzam się lub nie na jej warunki. Trzeba być uczciwym i konsekwentnym a nie stawiać pod ścianą dzieci i rodziców. WSTYD!!!! A wakacje 6 tygodni a reszta to bycie do dyspozycji - takie pisanie to manipulacja. Dlaczego nie chcecie zrezygnować z przywilejów i pracować jak pracownik na umowę o pracę podlegający pod kodeks pracy. Skoro tak dużo pracujecie to nie będzie to stanowić różnicy, a może nawet zyskacie skoro tak źle macie. A na miejscu rodziców i dzieci to bym się zastanawiał jak się zemścić.
Zrezygnowałem ponieważ to nie była praca dla mnie. Uważam że nauczyciele powinni czuć powołanie, pełnić misję. To nie jest zawód dla karierowiczów i ludzi pazernych na kasę. Jak nauczyciel zacznie zarabiać krocie to każda łachudra będzie chciała sobie zrobić studia pedagogiczne i uczyć. Dać podwyżkę ale najpierw niech każdy kandydat na nauczyciela udowodni że się nadaje. Testy psychologiczne niech przejdzie, zda egzamin kompetencyjny ze swojej profesji, niech udowodni że nadaje się na pedagoga i dajmy mu nie tysiąc a trzy. Pracowałem zaledwie pół roku, ale zobaczyłem jak słaba to grupa zawodowa, ślizgająca się od wolnego do wolnego. Naprawdę mało jest dobrych pedagogów i oni pewno nie chcą strajku tylko myślą o edukacji nowych pokoleń.
A napisz cos więcej, dlaczego wytrzymałes tylko pół roku. Miałes takie przywileje i zrezygnowałes. Pozdro, widzący inaczej.
Nauczycielom należą się podwyżki i tego nie kwestionuję. Proszę mi tylko wytłumaczyć czemu żądacie wzrostu płac o ponad 32% już w tym roku. Skąd taka liczba? Hiperinflacja się szykuje? Na początku myślałem, że chodzi Wam rzeczywiście o reformę, dobro ucznia, ale wygląda na to, że tylko kasa się liczy. Nie słyszę o zwiększeniu ilości godzin np. matematyki, historii czy w-f kosztem np. religii, której jest zdecydowanie za dużo. Nie ma zgody na zdecydowanie wyższe zarobki w zamian za 4 godziny lekcyjne więcej w tygodniu (przydałyby się właśnie na dodatkowe godziny polskiego, matematyki czy nawet w-f). Nie ma propozycji, aby to właśnie młodym nauczycielom na start dać zdecydowane podwyżki, kosztem mniejszych dla doświadczonych pedagogów, którzy i tak nieźle już zarabiają. Gdzie tu troska o przyszłość edukacji, o przyszłe dobrze wykształcone kadry?
~Siałababamak na pewno nie tak ograniczona jak Ty, trzymasz sito i co? plewy wybierasz?. Nauczyciel to elita! jesteś pewna, że się nie odnajdzie? po czym taka dywagacja. Stwierdzam jednogłośnie, że jesteś wrednym rodzicem.
Mak należało wyczyścić z popiołu, tak opisuje to znana bajka ty nawet tego nie wiesz. Idź stań przy tablicy bo tylko to porafisz...
Rodzice niedługo jest rodzinny festyn W SP 1 może My będziemy strajkować i zobacza jak to jest miło zamykać przed dziećmi drzwi. Wstyd droga dyrekcjo Wstyd tyle pracy A tak mało płacą może czas pomyśleć nad zmianą
Zamiast tracić czas, energię i pieniądze na organizowanie takich festynów i tym podobnych imprez, wzięliby się za rzetelne nauczanie, przygotowywanie się do zajęć i sprawdzanie klasówek, a nie "pieczenie ciast".
Prawda jest taka, że nauczyciele to ograniczona grupa zawodowa, nie potrafią nic innego robić oprócz "stania przy tablicy". Trudno byłoby im znaleźć się na rynku pracy. Jedynie co dobrze im wychodzi to spotkania towarzyskie gdzie narzekają na tępych uczniów i wrednych rodziców..
Jeśli naprawdę pracują po 40 godzin, to chciałbym zobaczyć rozliczenie tych godzin. Nie wrzucajmy wszystkich nauczycieli do jednego worka bo jeden wuefista przepracuje 20h a polonista 40h. Robicie z siebie ofiary i żądacie horrendalnie wysokiej podwyżki! Paraliżujecie egzaminy, od których zależy przyszłość młodzieży!
Bardzo dobrze niech strajkuja. Teraz jest czas na otwieranie prywatnych placówek. Rząd musi zaproponować jakieś dofinansowania do otwierania ich i drogą wolna. 1000 zł podwyżki za te kawki i całe dnie chichoty w pokojach nauczycielskich. Błagam was chyba na głowę upadloscie.. W ciągu 8 godzin jakie powinniście siedzieć w szkole wszystko udałoby Wam się zrobić nie musicie wcale pracy zabierać do domu. A jak jest rada lub wywiadówka raz na jakiś czas to wielki żal bo dłużej zostać trzeba. Ile razy przychodziliaście tylko na 1-2 godziny lekcyjne ? Który z Was został żeby sprawdzić klasówki i wykonać swoje wszystkie ogromne obowiązki? Szanujmy się. Robicie krzywdę dzieciom. Zaraz one pójdą za ciosem i będę strajkować bo dlaczego mają tracić wakacje przez wasze fanaberie ?
Jasne Pani Dyrektor ze nauczyciele tylko pracują 18 godzin. Taki jest etatowe pensum. Cżęś ma jeszcze nadliczbowe godziny. To jest jakby esensja do herbaty proszę panstwa. Ale ostatnio pewna grupa młodzieży nauczycielskiej jawi się być kastą jak sędziowie i prze naprzód bez opamiętania. Ta grupa naeży do zrewoltowanej mniejszości która naciska na resztę członów rady pedagogicznej. Idziemy na całość - powiadają. Bedziecie mieć wypadek i uważajcie. Ale wrócmy do reszty tematu. Oprocz 18 godzin s a ukryte godziny na przygotowanie sie do lekcji i dziesiatki spraw wychowawczych związanych z prowadzonymi klasami jako wychowawcy. Ale i róznych prac studyjnych nad programami, nad treścią tematyki lekcyjnej, szkolenia rady. A teraz najtrudniejsze to napięte nerwy na lekcjach, niesfornych uczniów(tylko garstka sobie z tym radzi). Dlatego wolne na swięta się należą, a wakacje dziś nie są aż takie długie, bo zaledwie 5 tygodni. Przecież wiemy kiedy w lipcu odchodzą na wakacje i kiedy zaczynaj
Tak jest źle, jest bardzo źle, że aż protestujący protestowali, iż powinni siedzieć w okresie strajku w szkole 8 godzin, jak oni tego dnia mają zawsze tylko 2 godziny lekcyjne. No tak, a pozostały okres spędzą gdzie?
Nauczyciele stracili cały swój autorytet przez strajk. Każdy ma prawo walczyć o swoje-również prawo do strajku, ale walka o podwyżki kosztem dzieci jest niedopuszczalna i karygodna. Ten strajk wiele mówi o środowisku nauczycieli; jacy oni są. To jest kompletnie zepsuta, zdegenerowana, bez honoru grupa społeczna, dbająca tylko o własne interesy i interesy polityczne.
Maksio a jakie Ty masz merytoryczne uzasadnienie WSTYD!!! popatrz na siebie ładny wpis??? merytoryczny ??? jeszcze wykorzystanie dzieci szok!!!!
Bardzo brzydki, nieprzyjemny wpis. Merytorycznie proszę a nie inwektywy obraźliwe. Maksio ma rację , na dodatek wykorzystali do SZANTAŻU nieletnich!!!
A dzieci traktują jak ŻYWE TARCZE. Hipokryci!
Jeśli chcecie się przekonać na czym polega bezinteresowna nienawiść podszyta kompletną ignorancją w sprawie realiów pracy nauczycieli to polecam na stronie infoilawa sąsiedni, wcześniejszy materiał pt. "Sytuacja kryzysowa. Przed nami strajk w szkołach przedszkolach" Porażające. Choć i na tym forum wcale nie jest lepiej...
~iławianin 35 - Iława to specyficzne środowisko, ignorancji, nienawiści, ludzi lubiących niszczyć słowem bez żadnych merytorycznych argumentów. Jak patrzę na pisownię to żenada, widzę jak trzęsące "łapy" klikają aby obrazić, niejednokrotnie sami uczniowie - wstyd!. Nauczyciel to super bohater. Ludzie kto Wam dał prawo liczyć cudze pieniądze siedzieć w kieszeni wstyd i hańba. To oni uczą Wasze dzieci i mam radę dla Tych kipiących jadem, ucz swoje dziecko SAMA lub SAM
Jakim prawem nauczyciele mają dostać Takie podwyżki jakim prawem. Jeżeli nie chcą pracować powinni być zwolnieni powinni być zwolnieni
Ilona, jest powiedzenie - "nie życz nikomu co Tobie nie miłe" lub "czym walczysz od tego giniesz"" zastanów się co piszesz, masz mózg??????
Gdy pisałem na sąsiednim forum tego portalu to samo co teraz nauczyciele z SP 1, to napadła na mnie dzika sfora, która by mi najchętniej gardło przegryzła, utopiła w szambie hejtu. Zostałem obrzucony wszelkim błotem i dokładnie opluty od góry do dołu, choć sam nauczycielem nie jestem. Nie omieszkał mnie nawet opluć, ni z gruszki ni z pietruszki, pewien iławski, rasowy tzw. narodowiec. Szkoda, że najczęściej robili to rodzice uczniów, także pewnie z SP 1. A najbardziej przykre jest to, że w sprawie obrony interesów klepiących biedę pedagogów, powszechnie oskarżanych, że są leniwymi obibokami łasymi jedynie na nienależne pieniądze i wyżywającymi się na swych uczniach, nie odezwał się żaden iławski nauczyciel. Jeśli nauczyciele nadal będą siedzieć jak wystraszone trusie z podkulonymi ogonami także na forach internetowych, gdzie się na nich pomstuje, obraża i najczęściej arogancko zachęca do porzucenia zawodu, to ciągle będą się tam na nich wylewały wodospady szamba.
@iławianin35 Obrażaj Pan tak dalej ludzi jak na poprzednim forum to i na tym nie pozostaną dłużni...
Jest i Pan Iławianin 35:) Super, ale może zacznie Pan od przedstawienia swojego poziomu wypowiedzi - pełnej agresji, poniżenia innych osób oraz prezentowania wybujałego ego? O to nie pasuje to obrazu idealnego, kulturalnego rozmówcy? Kością niezgody pomiędzy nauczycielami, a osobami mającymi odmienne zdanie o proteście nauczycieli jest to, że pierwsza strona traktuje drugą jak ucznia - "cicho sza, ja wiem lepiej". Jednakże w dzisiejszych czasach każdy ma prawo do wypowiedzi, więc proszę nie negować innych osób. Ja jestem za zmianami w oświacie, jednakże nie mogą one dotyczyć jedynie kwestii finansowych.
Za dodatkowy godzinę nauczyciele mają płacone. Wstyd i hańba że tak krótko pracują 40 godzin powinni pracować tygodniowo. Nie powinni dostawać takich podwyżek Jak się nie podoba wynocha z kraju
Jesteś pusty NAJ jak Twój nick takich jak ty bym wyrzucił natychmiast, koniec kropka
APEL!!!!!!! DRODZY RODZICE! - Chcę przypomnieć, że magiczne słowa, takie jak „dzień dobry”, „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę’oraz „nie ma za co” dzieci powinny wynieść z domu. - W domu dzieci powinny także uczyć się jak być uczciwym, punktualnym, pomocnym, empatycznym oraz jak okazywać szacunek starszym i wszystkim nauczycielom. -Dom jest miejscem, w którym dzieci powinny nauczyć się czystości i dobrych manier. Tego, że się nie mówi z pełnymi ustami, a gdy się nabrudzi, wyrzuca się swoje śmieci. - Dom jest również miejscem, w którym uczą się, jak być zorganizowanym i dbać o swoje rzeczy i szanować czyjeś dobra. W szkole uczą języka, matematyki historii, geografii, fizyki, nauk ścisłych i wychowania fizycznego. Wzmacniają tylko edukację, jaką dzieci otrzymują w domu od swoich RODZICÓW. Zanim zaczniemy krytykować, spójrzmy w lustro. rzucać jadem i hejtem STOP, sami kaleczycie zarówno język polski jak i netykietę. POPIERAM PROTEST NAUCZYCIELI
Pani Mirosławo ja wymagam od nauczycieli by uczyli, nie wychowywali. Ale nauka niech będzie efektywna. Gro nie umie przekazać swojej wiedzy, albo nie chce. Korepetycje w naszym mieście kwitną aż miło. I naprawdę pomagają. To coś z tą nauką w szkole nie tak...
Najlepiej to głosować na PO który wmówił debilom że są prawicą dla inteligencji. Hahaha żal takich ludzi. Lepiej być za Pisem i coś dostawać niż być za PO i nic nie dostawać tylko być jawnie okradanym.
Mam dosyć wiadomości o tych strajkach. Dlaczego cały czas są one rozgłaśniane skoro i tak z 80% społeczeństwa jeśli nie więcej nie popiera tej pseudo "rewolucji. Też nie jestem za strajkami i uważam, iż nie zasługują na podwyżki. chyba że zadeklarują się pracować większą liczbę godzin. Nic za darmo... Wiem jak system nauczania wygląda na uczelniach wyższych, a co dopiero w takiej szkole podstawowej. Dzieci dziećmi... co z tego że głośne i wychowane na innych zasadach aniżeli ubiegłe pokolenie.
A dlaczego szanowana kadra pedagogiczna nie mówi o podwyżkach za czasów: SLD, PO-PSL ??? A gdzie była szanowana kadra pedagogiczna,gdy zaniżano poziom edukacji poprzez redukcję godzin historii, j.polskiego, matematyki... Gdy wyrzucano z literatury polskiej: Kochanowskiego, Reja, Słowackiego, Konopnicką, Sienkiewicza. Dopuściliście do tego,że matura to zakreślanie w kartkach krzyżyków. TO KPINA!!! Zaniżyliście poziom edukacji. I chcecie za to pieniądze? Wtedy powinniście protestować. Nijak się macie do strajku przeprowadzonego przez Polskich Nauczycieli we Wrześni, w obronie polskości, przed germanizacją.
Brawo lepszych argumentów nie można było przytoczyć
Litości,co ta pani"nauczycielka" podaje w wypracowanych godzinach. Oczywiście odbebniacie 18 godzin i KOSZTEM dzieci - zakładnikami,jak ŻYWE TARCZE, chcecie nabić sobie portfele.
Nic dziwnego, że nie mają czasu na rzetelne przekazywanie wiedzy. Przy takim harmonogramie zajęć dodatkowych to i 40h za mało. Dziwne, że nie zmienią pracy na coś spokojniejszego. Stolarnie, sklepy, przemysł potrzebuje ludzi otwartch na wyzwania...
tylko że oni raczej nie są gotowi na wyzwania
Mam tylko jedno małe pytanie ? Czas teraz na Nas na strajk zwykłych normalnych szarych ludzi którzy pracuja za nie całe 1800zł czy nawet mniej.Teraz KOCHANI My wyjdziemy na ulice! Walczyć o podwyżkę! A jak! Wszyscy inni moga ?? Lekarz,Nauczyciel itd...A co z Nami?!
Otóż to, sam o tym myślę. Kto się wstawi za nami na najniższej krajowej? Nauczyciele zarabiający 3 tys na rękę i wciaz wściekłe wołający o więcej?
Cyt. "Dzisiejszy nauczyciel to pedagog, psycholog, terapeuta ucznia, terapeuta rodziny, animator, ochroniarz, powiernik, kurator rodzinny…" (Takich nauczycieli jest może 10%) Przecież to jest śmiechu warte! Kim jesteście? Chyba się komuś w d... ch poprzewracało!
a czemu strajk nie zacznie się w wakacje wasz wolny czas od pracy czemu nie zaczniecie walczyć wtedy o wasze pensje są całe wakacje 2mc walczcie o siebie zbierzcie się......ciekaw jestem ile by was było ....i na jak długo...popierałem ale nie tak nie w taki sposób nie kosztem dzieci
A jaki strajk w okresie urlopowym miałby cel? Strajk ma cel jak kogoś "zaboli" i to jest ten czas... Niech rodzice i uczniowie podziękują PiS za rozdawnictwo... sami rozkręcili machinę
Szanowni Nauczyciele ja Was szanuje, i uważam, iż Wasze wynagrodzenie powinno być wyższe, ale ... za podwyżką powinna iść reforma Waszego systemu pracy, na co nie chcecie się zgodzić. Niestety to prowadzi do prostego wniosku, iż generalnie obecny system pracy Wam odpowiada, mimo, iż narzekacie, że macie za dużo pracy. Tak wiemy, iż poza godzinami lekcyjnymi (45 minut przy tablicy) wykonujecie jeszcze inne czynności zawodowe, jednakże bądźmy poważni - nie zajmują one Wam tych pozostałych 22 godzin zegarowych. Wiele rzeczy jest przerzucone na rodziców (ot wyprawki) i z jednej strony jest to słuszne, bo angażuje rodzica w życie szkoły i swojego dziecka - ucznia, jednakże z drugiej strony czy w innych zawodach jest przerzucanie elementów związanych z swoją prace na inne osoby (np. strażak sam gasi pożar :) Oj wiemy, iż nie jesteście w szkole po 8 godzin więc nie czarujcie. Byśmy mogli dalej pisać , ale nie o to tutaj chodzi. Ja Wam życzę podwyżek, jednakże chwiałby również zmian.
Jeszcze nikt z niewolnika nie zrobił pracownika i nikt ko nie jest i nigdy nie był nauczycielem to nie wie jaki to kawałek chleba A wy głąb nie piszcie głupot bo ci ludzie wychowują wasze dzieci i należy im się uczciwe wynagrodzenie, bo nikt nie chce aby jego dziecko przerzucało deski w szynace a to oni odwalają najgorsza robotę.
Człowieku kto ciebie uczył polskiego? Właśnie jesteś "żywym" przykładem nieudolnych nauczycieli. Czy na pewno o to chodziło?
Może nauczyciele podadzą ile zarabiają na rękę miesięcznie?
Kontraktowy 2000 zł na rękę
Anglista, taaa a świstak siedzi i zawija w sreberka. Problemem nie jest jednak wymiar Waszego wynagrodzenia - powinno ono bowiem zostać podniesione, lecz jednocześnie urealnione z czasem jaki spędzacie w miejscu pracy jak i efektywnością Waszej pracy. W tym zakresie nie chcecie jednakże nic zmienić, trzymacie się KN, bo jest ona dla Was wygodna. Świat idzie do przodu i powinniście się z tym pogodzić, jednakże Wy wciąż krzyczycie mało, mało. Proszę nie ściemniajcie, że walczycie o nasze dzieci albowiem walczycie tylko o swoje kieszenie.
do anglista --- 2.300 za 13,5 godz., czyli 6.800 + 134 pensja ok. 570 zł - czyli 7.300zł na rękę na miesiąc. Jakby jeszcze dodał korzyści z dwumiesięcznych wakacji, ferii na oba święta i rekolekcji, to ile by wyszło?
bobbi: 18,28h czyli pełny etat 18h i 0,28 nadgodziny tygodniowo, czyli średnio 1 miesięcznie a to całe 27 zł na rękę
No to może jeszcze anglista wskaże, ile ma etatu :)
mianowany, 2300 zł na reke bez nadgodzin, w tym dodatek za wychowawstwo
Podwyżki się należą, bo zarabiać tyle to śmiech, ale .. Ile tak realnie nauczyciele zarabiają na godzinę? Na taką realną przepracowaną godzinę pracy? Licząc 13tkę, dodatki i dłuższy urlop?
Tyle tu wyliczyliście czynności, że pewnie pracujecie 168 godzin tygodniowo, czyli 24/24. Jesteście śmieszni z tym swoim strajkiem. Poziom nauczania drastycznie się obniżył, za to wy chcielibyście więcej i więcej. Pytam się, kto was utrzymuje? Zwykły szary podatnik pracujący u prywaciarza, na budowie, w stolarni, na kasie w markecie. Większość z nich chciałaby zarabiać tak jak wy obecnie. I nie mówcie że macie ciężką pracę. W innej byście się nie odnaleźli obiboki jedne. Taka jest prawda.
Nauczyciele tacy zapracowani i nie mają czasu, ale liczna grupa ma sporo nadgodzin i zamiast 18h pracuje nawet i 27 przy tablicy. Tylko wtedy i pieniądze są większe, bo to półtora etatu. Zgadza się? Z tekstu wynika jakby te 18 godzin tygodniowo generowało tyle pracy w domu. Bzdury. Przy 18h lekcyjnych tygodniowo jak się średnio w ciągu miesiąca nazbiera 50h dodatkowej pracy to wszystko. Należą się Wam podwyżki, ale nie bądźcie już tacy zachłanni. 15-20%, powrót do szybszych awansów to nie jest chyba taka zła propozycja? Jeszcze dla młodych ma być dodatek 1000zł na start tak?
~hahahalyna Nadrobiłaś korepetycjami ;)
Dodatek. Który kilka miesięcy temu odebrano...
DRODZY Nauczyciele. PROSZĘ Was napiszcie inny list, taka wyliczanka jest żenująca. Wiem u rozumiem Waszą pracę, popieram Was całym sercem, bo tak napisaliście na końcu pełnicie 10 funkcji w jednej osobie. Jednak, że dyżur na przerwie to Wasza dodatkowa praca poza 18 h pracy to trochę żenujące.
Córka mi dzisiaj powiedziała, że fajnie jak mam mało lekcji w ciągu dnia w szkole, bo wtedy wcześniej wraca do domu i może się pouczyć. Dla mnie to jest szok.
W calej swojej hisorii był bym w stanie naliczyć na palcach jednej ręki nauczycieli ktorzy traktowali ten zawód jako powołanie. Cała reszta to grupa ludzi którzy wybrali prostą drogę na studiach, i jest tam przez pomyłkę. Może by tak dać podwyżki nawet po 3 tys. ale wlasnie tej garstce. Dlaczego na Budownictwie czy Medycynie jest garstka ludzi a pedagogike konczy cała armia ??? Czy nie byli swiadomi zarobków ?? Druga sprawa - skończcie mówić o tej pracy po godzinach. W niemal każdym zawodzie człowiek poświeca pewną ilośc czasu na przygotowanie. A te wasze sprawdziany to nie elaboraty na 1000 ston... zwiekszyć etat do 28 i sie skonczy pitolenie.
...zapomniałem dodać... z tej waszej wyliczanki skrzętnie wyłuszczonej...."pieczenie ciast", przecież ciasta na festyn szkolny pieczemy My Rodzice! W tym roku na wywiadówkach nauczyciele przekazali nam, że mamy upiec po 10 ciast na klasę!
Kto z Państwa w szkole zarabia 2250 brutto? 1650 netto? Nie podstawy. Z wszystkimi dodatkami? Tyle co większość pracowników w zakładach pracy? Najwazniejsze to widzieć czubek własnego nosa i nic poza tym. Dziękuję za uwagę.
Co uderz w stół? Nie jestem nauczycielem, ale nie lubię jak ktoś takie farmazony klepie. Nauczycielom należą się podwyżki, ale zaczynają przeginać. Propozycje otrzymali niezłe i z ich strony też powinien pojawić się jakiś kompromis. Ponad 30% podwyżka w ciągu roku to zbyt wygórowane żądania.
Uderz w stół...
Co za bzdury. Większość 1650zł? Dajesz się wkręcać, abyś podwyżki nie chciał.
Hehe Broniarz ostatni raz uczył w szkole 24 lata temu a ma 61 lat to się napracował....żal mi was nauczyciele daliście się wkręcić w brudną grę polityczną. ..ale podobno jesteście najmądrzejsi to pewno będziecie wiedzieć jak wyjść z twarzą...
Uważajcie, bo My Rodzice rozliczymy Was zaraz za wasze efekty i wyniki nauczania!! O tym nikt nie pamięta!
Oby wszyscy, którzy są negatywnie nastawieni do nauczycieli sami cudze dzieci zaczęli uczyć, wtedy porozmawiamy o edukacji i całej reszcie
Tym listem strzelacie sobie w kolana . Już nie popieram waszego strajku !!!
Zastanawiam się dlaczego nikt nie zwraca uwagi na to ile nauczyciele dorabiają na korepetycjach, bo w szkole nie chce im się porządnie uczyć materiału szkolnego. Wykonują to mniej lub bardziej oficjalnie, a rodzice płacą bo wiedzą, że w szkole nie uzyskają ich dzieci wykształcenia. Nauczyciele nie narzekają na brak czasu i przemęczenie jeśli sprawa dotyczy korepetycji. Dzieci natomiast chodzą do szkoły znerwicowane, bo na porządku dziennym jest poniżanie ze strony "nauczycieli", którzy na własne życzenie dorabiają prywatnie dudki. Selekcja chętnych na nauczycieli powinna być bardziej szczegółowa.
W przedszkolach nauczyciele kłucą się o nadgodziny jak ktoś zachoruje bo mają nieźle za to płacone i nie narzekają że muszą dłużej pracować a jak obsługa się rozchoruje to inni muszą wykonać pracę za darmo za drugą osobę żenada
Akurat w tej szkole nauczyciele to wyjątkowe lenie.
W skład 40-godzinnego tygodniowego czasu pracy wchodzi przygotowywanie festynu z rodzicami, szukanie sponsorów, pieczenie ciast- i za to macie płacone? Podarujcie sobie wycieczki i festyny zajmijcie się tym czym powinniście, czyli uczeniem dzieci w klasie. Niestety na to brakuje wam czasu, więc zadajecie dzieciom dużo do domu żeby nadrobić materiał. Więc ja poświęcam swój czas na pracę z dzieckiem, czasami nawet 2 godziny w ciągu dnia, a tak chyba być nie powinno. Dziecko po 7-8 godzinach nauki w szkole ma chyba prawo do odpoczynku czy rozwijania swoich zainteresowań. A tak na marginesie w klasie mojego dziecka to rodzice zawsze piekli ciasta na festyn.
Wszelkimi imprezami szkolnymi typu festyny itp. najczęściej zajmują się osoby z rady rodziców czyli sami rodzice a nie nauczyciele. Jeśli chodzi o nauczanie to ponad połowa uczniów wymaga korepetycji. Tak mamy uzdolnione grono pedagogiczne w nauczaniu.
Wnuczek mój bardzo popiera strajk nauczycieli. Rodzice w pracy, chata wolna, internet działa bez ograniczeń. Wszystko można tam się dowiedzieć. Doszedł do wniosku że szkoła jest zbędna.
Tak nazekaja że mają tyle pracy mój syn w ciągu 5 dni roboczych ma po 2 kartkówki dziennie i 2 pracę klasowe już nie mówię o reszcie sami robią sobie problem mniej sprawdzianów i nie będą musieli tyle nazekac
to już pewnie rękawy mają pourywane od tej roboty
Też chcę 1000zł podwyżki, pracuję na trzy zmiany, jeżeli chcę premię muszę popracować w dwie soboty. Urlop dostaję kiedy są przestoje techniczne. Proszę nie wymagać od mnie współczucia dla ludzi, którzy są chronieni Kartą Nauczyciela i tak naprawdę nie można im nic zrobić...
Skoro komuch Broniarz taki troskliwy to może niech sprzeda niemały majątek ZNP jak hotele,ośrodki wczasowe itd i znajdzie się trochę dodatkowej kasy....
"Dzisiejszy nauczyciel to pedagog, psycholog, terapeuta ucznia, terapeuta rodziny, animator, ochroniarz, powiernik, kurator rodzinny…" Chyba na papierze...
W innych zawodach też jesteś kilkoma osobami na raz i nie dostajesz z tego powodu extra kasy
14 punktów - pięknie i jestem pewny że są tacy nauczyciela ale co z reszt około 50% tego nie robi więc chyba powinni pożegnać się z pracą ale broni ich karta nauczyciela i związki.
Nie Rozumiem tylko jednego. Dlaczego moje dziecko chodząc do 1 klasy szkoły podstawowej ma aż 16dni wolnego od zajęć? Bo. Co? Bo egzaminy? Przecież pierwszaki egzaminów nie Mają i. Lekcje dla. Młodszych dzieci powinny odbywać się normalnie. Dlaczego młodsze dzieci muszą cierpieć przez to że są egzaminy i muszą mieć tyle dni Wolnych? Pani dyrektor obiecywał na. Początku roku szkolnego że wszyystko będzie jak należy, że szkoła JEST DOSTOSOWANA DLA MŁODSZYCH DZIECI. A TU CO? kiedy zostanie nadrobiony materiał? W wakacje? Przecież to jest żenujące!
Zapytaj o to panią minister Zalewską. Nie, do cholery, nauczycieli!!! To ministerstwo układa nam wszystkim plan pracy na dany rok szkolny!!!! Dlaczego NIEKTÓRZY rodzice tego nie rozumieją? To ministerstwo uznało, ze w trakcie egzaminów ma być cisza w szkole. I kto ma prowadzić lekcje z młodszymi klasami, skoro nauczyciele mają siedzieć w komisjach egzaminacyjnych?
Ty nie kumasz, a nie mogła znaleźć, bo pieniądze szczególnie na początku są za małe.
Nie kumasz. 16dni wolnego pod rząd tylko w jednym miesiącu. A gdzie reszta wolnych dni? Cała masa. Moje dziecko w pierwszym semestrze miało tylko 3 razy j. Angielski bo szanowna pabi dyrektor nie Mogła znaleźć odpowiedniego nauczyciela.
Masz rację. Po Twoim wpisie widać, że takie zaległości z 1 klasy mogą się ciągnąć całe życie.
Matko tyle pracy kiedy tu odpoczywać. Wstydziecie się? My rodzice nie popieramy tego Waszego cyrku Każda grupa społeczna jest ważna i każdy by chciał 1000 zł. Wstyd wstyd dla Was
Mów za siebie. Ja (również rodzic) popieram nauczycieli.
To prawda. Nauczyciele mają rację, bo pracują 13,5 godziny w tygodniu. 18 godzin - to godziny lekcyjne po 45min, czyli 13,5 godziny. Chyba, że sobie liczą z godzinami korepetycji, za które trzeba płacić po 60-80zł. Ciekawi mnie dlaczego codziennie nauczyciele nie przychodzą do szkoły na 8.00 i nie siedzą w niej do 16.00? Mogą przecież klasówki sprawdzać w pokoju nauczycielskim. I jeszcze wycieczki darmowe sponsorowane przez uczniów, choć w tym czasie biorą pensje. No i w bezczelny sposób biorą opiekuna swojego małżonka/ę, też za friko.
Cóż. na pewno nie jesteś Bystry....
Zgadzam się z Izunią. Wycieczka szkolna to praca 24h w szkodliwych warunkach pracy. Za wycieczkę opiekunowie powinni mieć dodatkową zapłatę albo niech jeżdżą rodzice.
Do nauczycieli Skoro ludzie sądzą że odpoczywacie na wycieczkach z gromada cudzych bachorow to nic im nie organizujcie. Niech rodzice organizuja. Co jak co ale posadzac nauczycieli o wypoczynek w czasie opieki nad uczniami to jest już skandal. Miejcie honor nauczyciele i nic nie organizujcie. Noc w szkole? A co to znowu za POmysł?
Do wolontariatu nikt Was nie zmusza ;) a jeżeli z roku na rok zmieniacie metodę nauczania to wasza wina, że robicie sobie dodatkową robotę, każdy nauczyciel ma opracowany własny tryb pracy i trzyma się go cały czas. Kartkówki i prace domowe możecie sprawdzać podczas gdy zadajecie nam kolejne zadania na lekcji lub gdy piszemy sprawdzian (w zamian wolicie siedzieć w telefonach ;)). Miłego dnia i pozdrawiam :P!
Jeżeli strajk będzie po świętach to uczniowie będą mieli krótsze wakacje o miesiąc dlaczego o tym nikt nie powie?
Nauczyciele to rozpieszczone nieroby. Ja pracuję normalnie 40 godzin tygodniowo i też po pracy muszę doksztalcac się, jeździć na kursy, zbierać materiały. Pracuję jako sprzedawca w branży motoryzacyjnej i nie narzekam, nie strajkuje. Nauczyciele w innym zawodzie nie daliby sobie rady. Oni nie znają rynku pracy i nie potrafią inaczej pracować. Sami uznają siebie za nadzwyczajną kaste.
Nie kompromituj się....
Ojoj biedni nauczyciele proponuję zmianę pracy najlepiej u prywaciarza zobaczycie jak to jest bez żadnych dodatków do pensji...
6 tygodni urlopu w wakacje i 2 tygodnie w ferie, nie mają możliwości urlopu w ciągu roku. Oj bida wielka. Wakacje trwają 8 tygodni a tu 6 wolnego - krzywda wielka się dzieje. A pytam, kiedy ludzie wyjeżdzają na urlopy? Jesienią? Nie kompromitujcie się chociaz tym.
Tak. We wrześniu. Lub w czerwcu. Nikt normalny nie jedzie do Grecji lub Włoch w lipcu.
Podwyżki wam się po prostu należą i już. Jednego nie rozumiem jednak, bo dołożenie tych 4 godzin lekcyjnych w tygodniu to chyba nie jest taki dramat? Proponowana podwyżka jest chyba nawet więcej niż zadowalająca, więc w czym problem? Żądanie dwóch podwyżek po 15% jest wygórowane. Zresztą myślę, że podwyżki powinny wygląd nieco inaczej i ci mniej zarabiający nauczyciele powinni dostać najwięcej. Dysproporcje są zbyt duże, a w ogóle to uważam, że np. matematyk powinien zarabiać więcej niż wuefista, ale to jest nie do przeskoczenia.
I właśnie o to chodzi. Skłócić ludzi. Damy Wam 8 tys. w 2023, ale pracujcie TYLKO 4 godziny więcej. Od września. Na serio tego nie czaisz? Na pewno gdzieś pracujesz. łatwo byłoby Ci pożegnać się z co czwartym kolegą? No i kto ich zastąpi? Bo po tzw reformie najwięcej jest w LO w całym cyklu kształcenia polskiego, wf i religii. Tak jest na 3 miejscu. O taką szkołę Ci chodzi?
18 godz. pracują a za pozostałe 22 godz (40 godz wynikające z kodeksu pracy) musza pracować za darmo. A nadgodziny maja poza tymi 40 godz. Oooo bidulki Co na to inspekcja pracy? Proponuje zatrudnić się w stolarni.
~dybek I tu się mylisz... Obecnie nie ma problemu z kształceniem. Wykształceni ludzie siedzą czasami na kasach w Lidlu a języka angielskiego uczą osoby które nie znają poprawnej wymowy i gramatyki. To jest porażka!
Nie po to się człowiek uczy, żeby poginać na stolarni. Żal tyłek ściska, że było się za głupim, by skończyć jakąś szkołę?
Oprócz tego proces nauczania to długi i trudny proces. Bez zaangażowania dwóch stron efektu nie bedzie a żyjemy w czasach gdzie dzieci i młodzież przejawiają brak zainteresowania, ambicji. Zdarza się brak zaangażowania ze strony nauczyciela - pewnie, ale choćby ten dobry stawał na głowie żeby wrzucić coś do głowy ucznia to bez chęci tego ucznia nic się nie zrobi
tak doliczcie jeszcze udzielanie korepetycji za free heheh , żenada
No chyba jednak nie za bardzo Zorientowany.... Wytyka się nauczycielom "korki". Serio, nie widzisz problemu? Jeśli ten sam nauczyciel nie potrafi nauczyć każdego w 32-osobowej klasie, a na korkach tak, to chyba problem jest w systemie, a nie w nauczycielu.... Większość uczniów potrzebuje indywidualnego traktowania. A w powiecie iławskim od kilku lat dążyło się do zwiększania liczebności klas.... A co będzie w tym roku? Nietrudno przewidzieć.
Do Ona: widać po ocenach, że kogoś zabolało. Ale to jest prawda, przez całe moje życie nie miałem ani jednej godziny korepetycji, bo rodzice byli ubodzy, ale na tyle inteligentni, żeby pomóc w matmie czy fizyce.
Chodzenie na korepetycje do zaprzyjaźnionej z nauczycielem osoby skutkuje lepszymi ocenami? Może dlatego posyłają na korki?
Zastanawiam się dlaczego posyłacie dzieci na korepetycje ??? Wszyscy na forum są mądrzejsi od nauczycieli. Uważam, że każdy kto ma średnie wykształcenie jest w stanie sam bez problemu pomagać swojemu dziecku. Przez 20 lub 30 lat pierwiastki i ułamki się nie zmieniły :-) A książki nie gryzą. Ja ostatni raz byłam na lekcji fizyki 25 lat temu i nie stanowi dla mnie problemu zadanie ze szkoły średniej. Więc wystarczy trochę chęci i jakie oszczędności w budżecie domowym z korepetycji. Dacie radę:-)